Obniżenie wysokości składki zdrowotnej, szczególnie dla przedsiębiorców o niskich i średnich dochodach, zakłada opublikowany we wtorek projekt Ministerstwa Finansów. Zmiany w opłacaniu składki zdrowotnej przez przedsiębiorców miałyby obowiązywać od 1 stycznia 2026 r.


Projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw został opublikowany na stronie Rządowego Centrum Legislacji. Projekt nie podlegał pre-konsultacjom. Pominięto także etapy uzgodnień, konsultacji publicznych i opiniowania projektu, co uzasadniono pilnością inicjatywy.
Projekt został skierowany od razu na posiedzenie Rady Ministrów.
W ocenie skutków regulacji podkreślono, że reforma obejmuje ok. 2,6 mln przedsiębiorców, z czego na zmianach zyskuje ok. 2,45 mln. Podkreślono, że wyższe składki niż obecnie zapłacą podatnicy o największych przychodach rozliczający się ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych.
Projekt przewiduje, że zmniejszą się wpływy do NFZ z tytułu składki zdrowotnej. W 2026 r. będzie to mniej o 5 mld 854 mln zł w budżecie NFZ. W perspektywie do 2034 r. będzie to 59 mld 471 mln zł mniej pieniędzy, z których finansowany jest system ochrony zdrowia.
Wysokość składki, wynosząca 9 proc., będzie naliczana od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia zamiast dotychczasowych 100 proc. Zmiana ta pozwoli najmniejszym przedsiębiorcom zaoszczędzić nawet 90 zł miesięcznie, co stanowi aż 25 proc. obniżki w stosunku do poprzedniej wysokości składki zdrowotnej
- napisała Polska 2050, która zgłosiła projekt, w informacji prasowej.
Szczegóły zmian w składce zdrowotnej
Przedsiębiorcy rozliczający się na zasadach ogólnych przy zastosowaniu skali podatkowej oraz w formie podatku liniowego, którzy w danym miesiącu osiągnęli dochód do wysokości 1,5-krotności przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw płaciliby składkę w wysokości 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia. Przedsiębiorcy, których dochód przekroczy ten próg, zapłacą dodatkową składkę w wysokości 4,9 proc. od nadwyżki ponad 1,5-krotność przeciętnego wynagrodzenia. Projekt w przypadku podatników stosujących opodatkowanie podatkiem liniowym uchyla możliwość rozliczenia zapłaconych składek w podatku dochodowym.
Przedsiębiorcy rozliczający się w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych, którzy w danym miesiącu osiągnęliby przychód do wysokości 3-krotności przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw płaciliby składkę w wysokości 9 proc. do 75 proc. minimalnego wynagrodzenia. Przedsiębiorcy, którzy ten próg przekroczą, zapłacą dodatkową składkę w wysokości 3,5 proc. od nadwyżki ponad 3-krotność przeciętnego wynagrodzenia. Projekt także w tym wypadku zakłada uchylenie możliwości odliczenia zapłaconych składek od przychodów dla celów podatkowych.
Przedsiębiorcy opodatkowani w formie karty podatkowej oraz współpracujący z osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność gospodarczą płaciłyby składkę wynoszącą 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę. Projekt uchyla możliwości odliczenia zapłaconych składek od karty podatkowej.
Ministerstwo Finansów przekonuje, że na zmianach zyskają w szczególności ci przedsiębiorcy, którzy osiągają niskie i średnie dochody.
"Osoby te będą płaciły niską, ryczałtową składkę. Przy czym zachowana jest zasada, według której osoby osiągające dochody z działalności gospodarczej powyżej 1,5-krotności przeciętnego wynagrodzenia wciąż będą płaciły część składki zależną od dochodu. Ponadto w przypadku ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych wprowadza się zasadę opłacania składki od przychodu ponad nadwyżkę 3-krotności przeciętnego wynagrodzenia. Dzięki temu zachowano progresywny charakter składki przy jednoczesnym obniżeniu jej dla większości przedsiębiorców" - podkreślono w ocenie skutków regulacji projektu. Zaznaczono, że zmiana ta ujednolica zasady opłacania składki dla podatników rozliczających się skalą podatkową oraz liniową, 19-proc. stawką.
"To kompromis między tym, co jest w tej chwili możliwe finansowo i systemowo a oczywistymi potrzebami przedsiębiorców" - wyjaśnił premier Donald Tusk.
Projekt przewiduje, że zmniejszą się wpływy do NFZ z tytułu składki zdrowotnej. W 2026 r. będzie to mniej o 5 mld 854 mln zł w budżecie NFZ. W perspektywie do 2034 r. będzie to 59 mld 471 mln zł mniej pieniędzy, z których finansowany jest system ochrony zdrowia.
Rząd przyjął autopoprawkę obniżającą składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2025 r.
Informacja o przyjęciu autopoprawki została opublikowana we wtorek na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Rządowa autopoprawka została dodana do przepisów, które przewidują, że przychody ze sprzedaży środków trwałych (np. nieruchomości) nie będą wchodziły do podstawy naliczania składki zdrowotnej. Zakłada ona zmniejszenie od 2025 roku minimalnej podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne dla przedsiębiorców – do poziomu 75 proc. minimalnego wynagrodzenia - napisali autorzy regulacji.
Przepisy zakładają, że obniżona zostaje minimalna podstawa składki zdrowotnej dla osób, które rozliczają się za pomocą skali podatkowej oraz na podatku liniowym. Nowe rozwiązanie dotyczyć będzie także osób, które stosują opodatkowanie w formie karty podatkowej.
Od 2025 roku minimalna podstawa składki zdrowotnej zostanie zmniejszona do poziomu 75 proc. minimalnego wynagrodzenia.
Na zmianie ma skorzystać ok. 935 tys. przedsiębiorców. Według rządowych wyliczeń osoby o najniższych dochodach lub stracie zaoszczędzą dzięki temu ok. 100 zł miesięcznie.
Koszt nowego rozwiązania dla budżetu państwa wyniesie ok. 945 mln zł. Jak podkreśliła KPRM, w budżecie na 2025 rok zarezerwowane zostały środki, które mają wyrównać wpływy do NFZ, zmniejszone po obniżeniu składki zdrowotnej.
Przepisy związane z obniżeniem podstawy wymiaru składki zdrowotnej mają wejść w życie 1 stycznia 2025 roku.
kno/ agz/ amac/ tus/ jz/ gor/ mark/