Rynek akcji trzyma się mocno mimo nerwowej sytuacji na giełdach zagranicznych
Giełda ostro wczoraj wzrosła mimo słabych nastrojów na globalnym rynku akcji, który kontynuował zniżki. To dość dziwna sytuacja bowiem trudno znaleźć powody nagłej poprawy koniunktury. Sytuacja okołorynkowa jest wręcz coraz gorsza. Pogłębia się kryzys polityczny w kraju, sytuacja na świecie także komplikuje się coraz bardziej. Fundamentalna sytuacja polskiej gospodarki także jest tak samo zła jak była.Wyraźnie jednak widać że rynek akcji z wielkimi oporami zbliża się do psychologicznej bariery 1000 pkt wykres tygodniowy . Niedźwiedziom bardzo trudno jest spychać kursy coraz niżej. Gdy WIG20 doszedł do widocznej na wykresie linii wsparcia mocno się od niej odbił pokazując wykres1 , że rynek ma większy obecnie potencjał wzrostowy niż spadkowy (przynajmniej w krótkim okresie).
Wykres indeksu dotarł wczoraj do oporu w postaci górnego ograniczenia widocznego na wykresie kanału trendowegowykres1, wykres2 . Przełamanie tej linii otworzy drogę do zwyżki o kolejne 50 pkt. Wydaje się jednak, że bardziej prawdopodobne jest zatrzymanie wzrostów i powrót do środka formacja i dalsze osuwanie się rynku. W takim scenariuszu dopiero kolejne podejście do oporu będzie skuteczne. Jednak tego typu formacje (spadkowe kanały trendowe) praktycznie zawsze kończą sie wybiciem w górę więc czy teraz czy póżniej powinien być wzrost.
A wniosek z tej formacji w dłuższym terminie jest taki że na razie nie grozi nam przełamanie silnego długoterminowego wsparcia w strefie ok. 1000 pkt.
Dobrze wyglądają wykresy wskaźników, które nie potwierdziły ostatniego dołka. MACD, RSI utworzyły pozytywne dywergencje zapowiadając wybicie w górę z formacji wykres3 .
W najbliższym czasie można spodziewać sie kontynuacji trendu spadkowego w ramach widocznego na wykresie kanału. A w nieco dłuższym okresie rynek powinien pójść w górę po wybiciu z formacji.
PW
Źródło:
