REKLAMA

Psycholożka, kierowczyni, adwokatka. Kobiety pracujące rzadziej wybierają feminatywy niż te bierne zawodowo

2024-07-06 18:00
publikacja
2024-07-06 18:00

Co trzecia pracująca kobieta (34,1 proc.) używa feminatywów do opisu swojej roli zawodowej - wynika z raportu z sondażu Uniwersytetu SWPS. Formie męskiej zwyczajowo przypisujemy większe znaczenie - tłumaczy współautorka raportu, psycholożka z Uniwersytetu SWPS dr Magdalena Formanowicz.

Psycholożka, kierowczyni, adwokatka. Kobiety pracujące rzadziej wybierają feminatywy niż te bierne zawodowo
Psycholożka, kierowczyni, adwokatka. Kobiety pracujące rzadziej wybierają feminatywy niż te bierne zawodowo
fot. Anton Vierietin / / Shutterstock

W publikacji zwrócono uwagę, że od lat trwa dyskusja na temat feminatywów (żeńskich nazwy ról społecznych i zawodowych, np. funkcji i stanowisk) - czy ich używać i jak je tworzyć. Ekspertki z Centrum Badań nad Relacjami Społecznymi Uniwersytetu SWPS sprawdziły, czy same zainteresowane posługują się feminatywami dla określenia swojej roli społecznej.

Wyniki Polskiego Sondażu Relacji Społecznych przeprowadzonego w październiku 2023 r. na reprezentatywnej próbie 916 kobiet opublikowano w raporcie "Czy kobiety używają feminatywów?" autorstwa Magdy Leszko i Magdaleny Formanowicz.

Autorki wskazały, że jak wynika z tego sondażu, spośród 916 przebadanych kobiet 45,7 proc. użyło form żeńskich do określenia swojej roli.

W badaniu uczestniczki otrzymywały polecenie o przedstawienie swojej roli zawodowej. "Odpowiedzi te zostały sklasyfikowane jako forma żeńska, forma męska lub inne (np. określenia nieodnoszące się do ról zawodowych, nazwy anglojęzyczne). Formę męską lub żeńską zaznaczyło 796 uczestniczek (86,9 proc.) i to ich wyniki poddano dalszej analizie" - zaznaczono.

Ekspertki wyjaśniły, że na podstawie odpowiedzi na pytanie o swój status zatrudnienia uczestniczki zostały podzielone na osoby bierne zawodowo (N=391) i aktywne zawodowo (N=405). Zauważyły, że liczba kobiet używająca feminatywów w stosunku do używających maskulatywów znacząco różniła się w każdej z grup.

"Kobiety aktywne zawodowo dużo częściej stosowały wobec siebie formy męskie (65,9 proc.) niż żeńskie (34,1 proc.) w porównaniu do kobiet biernych zawodowo (28,1 proc. w porównaniu do 71,9 proc.)" - czytamy.

Z raportu wynika, że chętniej po żeńskie formy sięgają osoby nieaktywne zawodowo: bezrobotne (71 proc.), studentki i uczennice (71,9 proc.) oraz emerytki (72,5 proc).

Jeśli chodzi o badane kobiety pracujące - podano - co trzecia (34,1 proc.) używa feminatywów do opisu swojej roli zawodowej. "Częściej mówią o sobie w rodzaju męskim: jestem psychologiem, nauczycielem czy księgowym. Co więcej, im wyższy status danego zawodu czy bardziej prestiżowa funkcja, tym rzadziej panie przedstawiają się żeńską formą. W przypadku kobiet na kierowniczych stanowiskach robi tak tylko 24,5 proc." - zauważyły ekspertki.

Psycholożki sprawdziły też, jak wygląda używanie feminatywów w zależności od statusu danego zawodu. Podano, że w badanej próbie funkcję asystencką lub szeregową pełniły 243 kobiety, samodzielną lub ekspercką pełniło 109 kobiet, a kierowniczą pełniły 53 kobiety.

Z zaprezentowanych danych wynika, że na stanowiskach szeregowych formę żeńską wybrało 87 kobiet, a męską - 156. Na stanowiskach samodzielnych formę żeńską wybrało 38 kobiet, a męską - 71. Na stanowiskach kierowniczych formę żeńską wybrało 13 kobiet, a męską - 40.

Kierowniczka Centrum Badań nad Relacjami Społecznymi i współautorka raportu, psycholożka z Uniwersytetu SWPS dr Magdalena Formanowicz zaznaczyła, że w badaniu nie pytano o motywację takiego wyboru. Jednocześnie zwróciła uwagę, że jak wynika z poprzednich badań, formie męskiej zwyczajowo przypisujemy większe znaczenie.

"Wpisane są w nią skojarzenia z wysokimi kompetencjami i wysokim statusem. Wieloma kobietami mogą więc kierować obawy, że używanie form żeńskich negatywnie wpłynie na ich postrzeganie w pracy. Dążą więc do ochrony swojej pozycji i wizerunku w środowisku zawodowym, być może niezależnie od własnych postaw wobec stosowania feminatywów w ogóle" - zaznaczyła.

Polski Sondaż Relacji Społecznych 2023 został przeprowadzony przez Centrum Badań nad Relacjami Społecznymi na Uniwersytecie SWPS, na reprezentatywnej próbie Polaków (N=1669) pod względem płci, wieku, wykształcenia oraz miejsca zamieszkania. Dane zbierano przy wykorzystaniu metod CAPI i CAWI między wrześniem a październikiem 2023 r.(PAP)

pak/ agz/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (22)

dodaj komentarz
trollmaster2
psycholoszka to taka świnka w amoku :
zoomek
Feminatywy np - górniczka. Często to zjawisko widujecie? Co z parytetami?
Szambonuka, śmieciarka - mamy problem Houston!
To już zarezerwowane dla pojazdu!
Ale jak?
Jakim prawem, znaczy się jakim lewem?
ironp
Bankier. Nie ogarniacie świata. Ja sobie jaj nie robię. Za użycie dwóch form zwalniano w UK ludzi. Z uczelni postępowych by was usunięto.

Z kasy w Ikei i to w Polsce byście wylecieli.

Nie ma psycholożek i psychologów. Są osoby zajmujące się psychologią i analogicznie do reszty.

Nie możecie używać dwóch form odnosząc
Bankier. Nie ogarniacie świata. Ja sobie jaj nie robię. Za użycie dwóch form zwalniano w UK ludzi. Z uczelni postępowych by was usunięto.

Z kasy w Ikei i to w Polsce byście wylecieli.

Nie ma psycholożek i psychologów. Są osoby zajmujące się psychologią i analogicznie do reszty.

Nie możecie używać dwóch form odnosząc się do całych grup. Konkretnej formy możecie użyć tylko w odniesieniu do konkretnej osoby i to kiedy wiecie jak się identyfikuje.

Cały czas wciskanie od jakiegoś czasu dwie płcie a za to się canceluje.

Zastanówcie się nad sobą.
talmudd
trzeba poczekać jak wprowadza w tej republice bananowej ......."urzędowy angielski"......LMAO
dolar36
serwis został przejęty przez sztuczną inteligencje lub sztuczną inteligentke która jest w fazie testów i tak pozostanie...
dolar36
coraz więcej psycholożek i kierownic kieruje tym portalem buhaha
franek10
We wladzach RP az roi sie od ministra(ministerka)
innowierca
znowu komentarz wylecial, za co? Ze napisalem, ze nie ma czegos takiego jak psycholozka. Psycholog to zawod. Kobieta ktora go wykonuje jest psychologiem.
Co z kierowca w takim razie, co moze kierownica, kierowniczka czy kierowczyni he he. Wiem, wiem nasze dziennikarze najchetniej by driverka napisali. Destynacja glupota coraz
znowu komentarz wylecial, za co? Ze napisalem, ze nie ma czegos takiego jak psycholozka. Psycholog to zawod. Kobieta ktora go wykonuje jest psychologiem.
Co z kierowca w takim razie, co moze kierownica, kierowniczka czy kierowczyni he he. Wiem, wiem nasze dziennikarze najchetniej by driverka napisali. Destynacja glupota coraz powszechniejsza :)
inwestor.pl
Tekst komentatorski został usunięty.
iandrew
Co za głupoty: "Formie męskiej zwyczajowo przypisujemy większe znaczenie"... to np "sędzia", "prezes", "prezydent" to nie są formy żeńskie, tylko zwykłe, opisujące rolę. Nigdy nie było z tym problemów dopóki neofeministkom tematy się nie skończyły.

Czy słowo "osoba" oznacza,
Co za głupoty: "Formie męskiej zwyczajowo przypisujemy większe znaczenie"... to np "sędzia", "prezes", "prezydent" to nie są formy żeńskie, tylko zwykłe, opisujące rolę. Nigdy nie było z tym problemów dopóki neofeministkom tematy się nie skończyły.

Czy słowo "osoba" oznacza, że wskazuje kobietę? To jak neofeministki określają osobę płci męskiej? Tu jakoś problemu nie widzą.

Szukajcie rozwiązania problemów kobiet w krajach arabskich, a nie tam gdzie ich nie ma.

Powiązane: Kobiety na rynku pracy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki