Miedź na giełdzie metali w Londynie tanieje, po 3 dniach zwyżek notowań. Inwestorzy analizują ostatnie komentarze z Fed w poszukiwaniu wskazówek na temat podwyżek stóp procentowych i oceniają narastające napięcia wokół Ukrainy. Miedź na LME w dostawach 3-miesięcznych jest wyceniana po 9946,50 USD za tonę, niżej o 0,5 proc. - informują maklerzy.


Na Comex miedź zniżkuje o 0,23 proc. i jest po 4,5305 USD za funt.
Na giełdzie metali w Szanghaju miedź traci 0,5 proc. do 71.130 juanów za tonę.
Inwestorzy analizują protokół Fed, z ostatniego posiedzenia banku, w poszukiwaniu wskazówek na temat podwyżek stóp procentowych w USA.
Z tego dokumentu Fed wynika, że "podwyżka stóp procentowych w USA może być wkrótce konieczna, a program skupu aktywów powinien być niedługo zakończony".
Fed potwierdził wprawdzie, że może przyspieszyć zacieśnianie monetarne, ale nie określił dokładnego harmonogramu ani rozmiarów takich działań - wbrew oczekiwaniom rynków. Z tego powodu ceny m.in. miedzi mogą pozostać wysokie - oceniają w rynkowej nocie analitycy Shanghai Metals Market.
Inwestorzy skupiają też swoją uwagę na geopolityce, a tu poprawa sentymentu co do deeskalacji konfliktu Rosja-Ukraina okazała się krótkotrwała.
Amerykańska administracja wskazuje, że rosyjska zapowiedź wycofania części sił okazała się fałszywa, a nad granicę z Ukrainą przerzucono kolejne 7 tys. rosyjskich żołnierzy, a do tego Rosja może w każdej chwili powołać się na fałszywy pretekst, by wznowić inwazję przeciwko Ukrainie.
Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME w Londynie zwyżkowała o 24 USD i była wyceniana po 9992,00 USD za tonę.
Rekordowe 10747,50 USD za tonę miedzi płacono na LME w maju 2021 r. (PAP Biznes)
aj/ osz/