REKLAMA
TYLKO U NAS

MF i NBP gotowe do interwencji, jeśli PLN będzie się nadmiernie osłabiał

2015-07-04 13:48
publikacja
2015-07-04 13:48
MF i NBP gotowe do interwencji, jeśli PLN będzie się nadmiernie osłabiał
MF i NBP gotowe do interwencji, jeśli PLN będzie się nadmiernie osłabiał
/ EastNews

MF i NBP są gotowe do interwencji, jeśli w reakcji na wyniki referendum w Grecji złoty nadmiernie by się osłabiał - powiedział dziennikarzom minister finansów Mateusz Szczurek.

(FORUM)

"Posiadamy duże zasoby walutowe, zarówno po stronie rządu, jak i banku centralnego. Więc gdyby miało dojść do nadmiernego osłabienia złotego, to jesteśmy, zarówno ja, jak i prezes Belka, gotowi interweniować, gdyby była taka potrzeba" - powiedział Szczurek zapytany, jaki wpływ na Polskę może mieć greckie referendum. (PAP)

mj/ pr/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Najtańsze konta firmowe z premią za korzystanie
Najtańsze konta firmowe z premią za korzystanie

Komentarze (30)

dodaj komentarz
~Jacko
A to niby dlaczego? Po co marnować nasze rezerwy?
Jeszcze 4 lata temu euro doszło do 4.54 i nic wielkiego się nie stało! A od 4.20 jeszcze baaardzo daleka droga.

Nie chcą chyba by emigrantom się powodziło ;) Szczuje i szczurki :D
~dr_Zaraza
Żurek dalej skub i zadluzaj Polakow I pi@rdol , ze nie masz nic wspolnego z gym ze frank jest 4zl. A euro po 4,2zl.
~dr_Zaraza
To kiedy frank będzie frank po 2,11zl a euro po 3,49zl?
~ekonomista
Drogi frankowiczu , przykro mi Ci to powiedziec ale Ci powiem - frank juz nigdy nie bedzie po 2 zl , a jak brales kredyt i myslales ze frank cale zycie bedzie po dwa zlote , jak nie wiedziales ,ze jest cos takiego jak zmieniajace sie kursy walut to poprostu byleś jeleniem
~a5
Grecy zarabiają w euro czy w złotówkach?
~ew
Te parę Dolarków co mogą rzucić na rynek nie jest w stanie zatrzymać tsunami na Złotym. Niech lepiej zostawią sobie trochę zielonych na wypadek masowych wypłat w bankach tak jak w Grecji ludzie mogą ruszyć do bankowych okienek po oszczędności.
~MacGawer
Jakie tsunami? Złoty juz jest niedowartościowany, więc sprzedaż dolarow gdyby była jakaś panika (watpię) po umocnieniu dolara np. do 3.9-4.0 zł to doskonały interes. Kilka dni później sprzedadzą je po 3.7-3.8 zł. Co innego "interwencja" przy 3.8 zł, bo takie numery swego czasu też wycinali probując "bronić" zupelnie Jakie tsunami? Złoty juz jest niedowartościowany, więc sprzedaż dolarow gdyby była jakaś panika (watpię) po umocnieniu dolara np. do 3.9-4.0 zł to doskonały interes. Kilka dni później sprzedadzą je po 3.7-3.8 zł. Co innego "interwencja" przy 3.8 zł, bo takie numery swego czasu też wycinali probując "bronić" zupelnie nierealnego kursu.
~plazowicz
Po przetłumaczeniu na język potoczny komunikat tej miernoty znaczy mniej więcej tak:

"Zapraszamy spekulantów, mamy dla was pieniądze, których nie zawachamy się wam rozdać".
~HandSome
bardzo plażżżowa ortografia.....zawahhhhać, zapamiętaj se
~plazowicz odpowiada ~HandSome
Przepraszam czytelników. Niemniej jednak to forum gospodarcze, a nie polonistyczne i nie wiem czy jest sens tym się aż tak emocjonować.

Powiązane: Niespokojnie na rynku walutowym

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki