Piątkowy poranek przyniósł stabilizację kursu euro blisko linii 4,50 zł. W górę poszły notowania funta, którego wsparły zaskakująco dobre dane z gospodarki Wielkiej Brytanii.


O 9:24 kurs euro kształtował się na poziomie 4,5031 zł, czyli o pół grosza wyższym niż w czwartek wieczorem. Notowania euro rosną więc trzeci dzień z rzędu po tym, jak we wtorek znalazły się na najniższym poziomie (4,4705 zł) od grudniowej interwencji Narodowego Banku Polskiego.
O grosz podniosły się notowania funta brytyjskiego. Za szterlinga w piątek rano płacono ok. 5,13 zł, a więc już niewiele mniej niż pod koniec stycznia, gdy para funt-złoty była notowana najwyżej od maja. Według brytyjskiego urzędu statystycznego PKB Wielkiej Brytanii wzrósł w IV kwartale o 1 proc., czyli dwukrotnie mocniej od oczekiwań większości ekonomistów.
Za dolara amerykańskiego trzeba było zapłacić niemal 3,72 zł, a więc o przeszło grosz więcej niż w czwartek. Kurs franka szwajcarskiego także rósł o ponad grosz i przekraczał 4,17 zł.
KK

























































