„Wielu inwestorów zastanawiało się, dlaczego akcje rybnego Wilba rosną o blisko 30 proc. Spekulowano, że na rynek trafią wieści o przejęciu Wilbo przez którąś z giełdowych spółek: Graala ( tego samego dnia prezes tej spółki deklarował, że ma zamiar przejąć firmę z branży ) lub Jago. Odpowiedź przyszła po sesji. Wilbo sprzedało spółce „Wiśniowy Office Park III” swoją nieruchomość w Gdyni” czytamy w Parkiecie.
„Nie jest tajemnicą, że samo Wilbo jest na sprzedaż. Wśród potencjalnych kupców, oprócz rybnego Graala, wymienia się też dystrybutora mrożonek – Jago. Co ciekawe nowy prezes tej firmy był niegdyś członkiem zarządu Wilbo. – Myślimy o branży spożywczej więc Wilbo znajduje się w sferze naszego zainteresowania – mówi „Parkietowi” Maciej Niebrzydowski, syn i pełnomocnik Elżbiety Sjoleblom ( inwestorka jest największym udziałowcem Jago )” czytamy w gazecie Parkiet.
Notowania Wilbo zaskakują tym bardziej, że zyski spółki prezentują się bardzo skromnie. Ostatnie cztery kwartały to zysk zaledwie 0,6 mln zł, choć cieszy tym bardziej, że spółka w poprzednich kwartałach notowała straty.
Więcej na ten temat w gazecie Parkiet w artykule Katarzyny Paulewicz „Notowania Wilbo nie czekały na raport” str. 3.
J.R.