REKLAMA
TYLKO U NAS

Eksperci: przedsiębiorcy stracą na zmianie zasad amortyzacji używanych aut czy sprzętu

2022-02-01 14:19
publikacja
2022-02-01 14:19

Na zmianie zasad amortyzacji używanych sprzętów czy samochodów stracą przedsiębiorcy, bo odpisy amortyzacyjne mogą zmniejszyć się o połowę – wynika z wtorkowej informacji prasowej firmy inFakt.

Eksperci: przedsiębiorcy stracą na zmianie zasad amortyzacji używanych aut czy sprzętu
Eksperci: przedsiębiorcy stracą na zmianie zasad amortyzacji używanych aut czy sprzętu
fot. Hadrian / / Shutterstock

Jak przypomniano w informacji prasowej, "Polski ład" wprowadził zmianę w zasadach amortyzacji używanych sprzętów czy samochodów, wprowadzonych do majątku firmowego. Od początku roku odpisy będą dokonywane od aktualnej wartości rynkowej przedmiotu czy samochodu, a nie od ceny zakupu, jak wcześniej.

„W efekcie odpisy mogą zmniejszyć się nawet o połowę. Razem z nimi zmniejszą się koszty uzyskania przychodu, więc przedsiębiorcy zapłacą wyższe podatki” – wskazała firma inFakt. Dodała, że przedsiębiorcy prowadzący jednoosobowe działalności gospodarcze czy rozpoczynające działalność często w ramach oszczędności wprowadzają do firmy majątek prywatny.

„W mojej ocenie przepisy wprowadzone w "Polskim ładzie" są w tym zakresie niesprawiedliwe, bowiem przedmioty używane wcześniej prywatnie nigdy nie były amortyzowane. W związku z tym odpisy amortyzacyjne w ramach działalności powinny być dokonywane od kwoty zakupu, a nie od wartości w momencie wprowadzenia ich do JDG” – powiedział cytowany w informacji prasowej główny doradca podatkowy w firmie inFakt Piotr Juszczyk.

Przypomniano, że według starych przepisów przedsiębiorca, który np. w roku 2016 kupił samochód o wartości 80 tys. zł i wprowadził go do działalności gospodarczej w grudniu 2021 r., mógł ująć go w ewidencji środków trwałych po wartości jego zakupu z roku 2016. To oznacza, że mógł amortyzować ten samochód od pełnej wartości 80 tys. zł. Obecnie, po zmianie przepisów, podatnik ma obowiązek sprawdzić, ile ten samochód jest warty w dniu wprowadzenia go do działalności, czyli wycenić po cenie rynkowej.

„Analizując ten konkretny przypadek można przyjąć, że wartość samochodu użytkowanego przez 5 lat spadła nawet o połowę, czyli wynosi obecnie 40 tys. zł. W związku z tym przedsiębiorca będzie mógł dokonywać odpisów amortyzacyjnych tylko od tej kwoty, a nie od wartości zakupu” – podała firma.

Oceniła, że nowy przepis jest szczególnie niekorzystny w przypadku sprzętów komputerowych, które bardzo szybko tracą na wartości. To spowoduje, że prowadzanie używanego komputera z punktu widzenia tej zmiany przestanie być opłacalne.

inFakt to firma z branży księgowo-technologicznej. 

autor: Marek Siudaj

ms/ pad/

Źródło:PAP
Tematy
Najtańsze konta firmowe z premią za korzystanie
Najtańsze konta firmowe z premią za korzystanie

Komentarze (5)

dodaj komentarz
jas2
Wygląda na to, że przepisy będą bardziej logiczne i sprawiedliwe.
mario89
przecież to jakaś kpina była, że wrzucając do majątku firmy 10 letnie zajechane auto (nawet zepsutego gruchota) nawet jak stało i nie jeździło firma miała prawo do odliczenia amortyzacji co miesiąc jak za nowo kupione auto !!! wreszcie się PIS wziął za tą patologie - mam firmę od 12 lat i nawet nie próbowałem takich wałków robić,przecież to jakaś kpina była, że wrzucając do majątku firmy 10 letnie zajechane auto (nawet zepsutego gruchota) nawet jak stało i nie jeździło firma miała prawo do odliczenia amortyzacji co miesiąc jak za nowo kupione auto !!! wreszcie się PIS wziął za tą patologie - mam firmę od 12 lat i nawet nie próbowałem takich wałków robić, leasing i normalne wrzucanie w koszty rat leasingowych i wpłaty wstępnej
jogibeznogi
Na osobówki jest kaganiec do 150 tys brutto powyżej nici z odliczenia VAT oraz do środków trwałych a nadwyżki netto powyżej nie wrzucisz jako KUP do dochodówki

Osobówki o wartości powyżej 150 tys brutto by wrzucić w całości we firmie to musi być ale firma nie mikro mała czy średnia tylko duża lub korpo i wtedy taki samochód
Na osobówki jest kaganiec do 150 tys brutto powyżej nici z odliczenia VAT oraz do środków trwałych a nadwyżki netto powyżej nie wrzucisz jako KUP do dochodówki

Osobówki o wartości powyżej 150 tys brutto by wrzucić w całości we firmie to musi być ale firma nie mikro mała czy średnia tylko duża lub korpo i wtedy taki samochód jest wrzucany jako samochód dla zarządu lub rady nadzorczej . Ale inaczej się kupuje samochód dla firmy obracającej miliardami a inaczej tysiącami czy kilkoma milionami

We firmie gdzie robił mój ojciec prezes i dyrektorzy jeździli nowymi BMW X5 za ponad 300 tys zł tylko , że inaczej się zarządza się korporacją międzynarodową z 2 tys ludzi a co innego mikro firmami
mba_tomy
To jeszcze nic. Można było nieodpłatnie na piśmie pożyczyć auto od sąsiada (babci, żony, cioci, pana Tadzia) i też je wrzucić w amortyzację. I też odliczać od ceny zakupu, a nie wg obecnej wartości. Można było mieć kilka (naście) takich aut - w zależności od dochodu firmy... te same auta można było później od nowa amortyzować w innej To jeszcze nic. Można było nieodpłatnie na piśmie pożyczyć auto od sąsiada (babci, żony, cioci, pana Tadzia) i też je wrzucić w amortyzację. I też odliczać od ceny zakupu, a nie wg obecnej wartości. Można było mieć kilka (naście) takich aut - w zależności od dochodu firmy... te same auta można było później od nowa amortyzować w innej firmie. Czy było to uczciwe? No cóż, nie było przez prawo zabronione, tak jak kiedyś kratki w samochodach (np. ciężarówka Fiat 126p), albo bankowóz (np. Lamborghini Diablo). A czemu ludzie tak kombinowali? Pewnie dlatego, że nikt z biurokratów nie przyjmował do wiadomości, że samochód to narzędzie pracy, a nie zbędny luksus, więc blokowali wszelkie możliwe odpisy, a pomysłowi przedsiębiorcy kombinowali jak jednak ująć coś w kosztach... Nie znam nowych przepisów i nie chce mi się szukać, ale... czy można wrzucić w koszty wszystkie naprawy (samochód osobowy), paliwo, amortyzację i odliczyć VAT? Czy dalej nie za bardzo i trzeba prowadzić jakiś dziennik/rejestr jazd?
polityka_to_nie_ekonomia
Tu można komplikować do woli. Przeciętny Polak nie wie czym jest amortyzacja środków trwałych, a w TVP wyjaśnią tak jak trzeba ("złodziej a nie przedsiębiorca skoro stać go na zakup auta za 80k czy więcej")

Powiązane: Polski ład - Niskie podatki

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki