REKLAMA
WAKACJE NA GIEŁDZIE

Bezrobocie w lutym: 14%. "To początek ożywienia"

2014-03-10 10:42
publikacja
2014-03-10 10:42

Stopa bezrobocia w ubiegłym miesiącu utrzymała się na poziomie ze stycznia i wyniosła 14 procent. Po raz pierwszy od sześciu lat, w ujęciu rok do roku, w lutym ubyło osób bez pracy - informuje Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej.

W urzędach pracy na koniec lutego zarejestrowanych było 2 257 tys. osób. To o 3,7 tys. mniej niż w styczniu.

- Spadek bezrobocia w lutym po raz ostatni miał miejsce w Polsce w 2008 r., jeszcze przed wybuchem kryzysu. Sytuacja na rynku pracy była wówczas najkorzystniejsza na przestrzeni ostatnich 15 lat - mówi Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy i polityki społecznej. Dla porównania w lutym 2013 r. przybyło 41 tys. osób bezrobotnych, w lutym 2012 r. - 47 tys., w lutym 2011 r. - 45 tys., w lutym 2010 r. - 49 tys., a w lutym 2009 r. - aż 84 tys.

- Dzisiaj możemy ogłosić początek ożywienia na ryku pracy - mówi minister Kosiniak-Kamysz. - Już w styczniu w urzędach zarejestrowanych było o 35 tys. mniej bezrobotnych niż przed rokiem, w lutym ta różnica wzrosła już do blisko 80 tys. Pozwala to patrzeć z optymizmem na resztę roku - dodaje.

Firmy chcą zatrudniać. Pracodawcy zgłosili w lutym do urzędów 95,7 tys. miejsc pracy i aktywizacji zawodowej. To o 20 tys. więcej niż w styczniu. Wzrost wyniósł więc 26 proc. Po raz ostatni wyższą liczbę ofert pracy zgłoszono w 2008 r. W lutym poprawę sytuacji odnotowano w 15 województwach. Największy wzrost nastąpił na Podlasiu - o 53 proc.

Jak przekonuje ministerstwo, spadek bezrobocia w styczniu był możliwy także dzięki przyśpieszeniu wypłaty środków na wsparcie osób bezrobotnych. Urzędy pracy już w grudniu wiedziały, ile środków będą miały do dyspozycji w 2014 r., a pierwszą transzę funduszy dostały na początku stycznia. We wcześniejszych latach urzędy dostawały środki zwykle dopiero na przełomie lutego i marca.

Stopa bezrobocia rejestrowanego w lutym wyniosła 14 proc. i pozostała na poziomie ze stycznia. W województwach lubuskim, podlaskim, zachodniopomorskim, dolnośląskim, opolskim i warmińsko-mazurskim wskaźnik nawet spadł. To pierwszy raz od 2008 r., kiedy stopa bezrobocia w lutym nie rośnie mimo zawieszenia prac sezonowych. W latach 2009-2013 wzrost wynosił od 0,2 do 0,5 pkt. proc.

Komentuje Łukasz Piechowiak, główny ekonomista Bankier.pl
Łukasz PIechowiak - Dzisiaj możemy ogłosić początek ożywienia na rynku pracy – przekonuje minister Kosiniak-Kamysz. Stopa bezrobocia w lutym utrzymała się na poziomie ze stycznia. Liczba bezrobotnych spadła o 3,7 tys. osób, co rzeczywiście jest wydarzeniem wyjątkowym, które ostatni raz miało miejsce 5 lat temu. Obecnie stopa bezrobocia jest niższa niż rok temu o 0,4pp, co przekłada się na ok. 60 tys. zarejestrowanych mniej. Nie zmienia to faktu, że bez pracy wciąż pozostaje ponad 2 mln ludzi, z czego 1 mln to osoby do 35. roku życia.

Resort przekonuje, że spadek liczby bezrobotnych wynika ze zmian w redystrybucji środków pochodzących z Funduszu Pracy. Urzędy pracy już w grudniu wiedziały ile będą posiadać pieniędzy na różne formy wsparcia bezrobotnych, m.in. rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej, staże, szkolenia oraz dotowanie miejsc pracy.

W ubiegłych latach sytuacja budżetowa PUP-ów tak naprawdę klarowna była dopiero na wiosnę. Słowem – świetna robota. Utrzymanie stopy bezrobocia na poziomie ze stycznia to dobra wiadomość, ale jeszcze daleko nam do ożywienia. Na razie dzięki pieniądzom z Funduszu Pracy (dokładnie 5 mld zł) udaje się powstrzymać wzrost i statystycznie poprawić niektóre wskaźniki. Jednak to wciąż tylko sztuczne miejsca pracy – o prawdziwym ożywieniu będziemy mówić wtedy, gdy liczba miejsc pracy rosnąć będzie bez konieczności ich dotowania.

/mz

Źródło:Depesza Bankier.pl: Rynki finansowe
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (22)

dodaj komentarz
~tes
Dwoje dzieci moich sąsiadów , moja córka od 4 mc jest w niemczech . To jest ten spadek bezrobocia . Nie wiem czy oni w tym rządzie kompletnie upadli na głowę nie widzą co się dzieje ?? .
~KLIN
w ciągu roku z kraju wyjechało kilkaset tysięcy ludzi , młodych ludzi a bezrobocie mamy 14% jest znacznie gorzej niż było
~ron
Jak zwykle na tym forum stado szydercow, politykierow i zwyklych gnojkow, za to zero merytorycznosci. szkoda czasu zeby tu nawet zaglądac, po prostu dno dna !
~caesar
Bezrobocie będzie spadać , bo niż wchodzi na rynek a wyż na emerytury....Do tego emigracja. Istotny jest wzrost zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw a o tym "cosik" cicho... Bo bez tego to tylko zadłużenie rośnie aż balon pęknie..
~Caesar
Realne wskaźniki : wzrost wpływów z Vat, wzrost liczby zatrudnionych (dokładnie tych za których opłacono składki ZUS) pomniejszony o wzrost zatrudnienia w administracji (bo to tylko wzrost zadłużenia) . Stopa bezrobocia jest liczona w taki sposób że 10 tys to błąd pomiaru...A swoją drogą jeśli 14% bezrobocie oznacza ożywienie to Realne wskaźniki : wzrost wpływów z Vat, wzrost liczby zatrudnionych (dokładnie tych za których opłacono składki ZUS) pomniejszony o wzrost zatrudnienia w administracji (bo to tylko wzrost zadłużenia) . Stopa bezrobocia jest liczona w taki sposób że 10 tys to błąd pomiaru...A swoją drogą jeśli 14% bezrobocie oznacza ożywienie to w kryzysie chyba tylko urzędnicy zostaną...
~kk
a moim zdaniem to przez wyjatkowo lekka zimę a nie przez ich fundusze :)
~ed123
Uwielbiam bankier.pl
ZA DOWCIPY
~qwe
no to ruszyli na zachod..brawo..

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki