LPG - Najnowsze wiadomości

Mijający tydzień przyniósł stabilizację średnich detalicznych cen paliw w Polsce. Niemniej jednak na rynku hurtowym w dalszym ciągu notowano podwyżki cen benzyn i oleju napędowego.

Za nami drugi tydzień dość mocnego wzrostu cen na stacjach paliw. Patrząc na stawki hurtowe, w kolejnych dniach należy się liczyć z dalszymi podwyżkami w detalu. Zwłaszcza w przypadku oleju napędowego.

Ostatni pełny tydzień stycznia przyniósł zauważalne podwyżki detalicznych cen benzyn i oleju napędowego. Była to pierwsza od początku listopada masowa podwyżka stawek przy dystrybutorach.

Po raz pierwszy od 10 tygodni nie odnotowano spadku średnich cen detalicznych benzyny i oleju napędowego. Patrząc na stawki w rafineriach, prędzej należałoby się spodziewać podwyżek niż obniżek cen przy dystrybutorach.

Przed zimowymi feriami benzynę, olej napędowy oraz autogaz zatankujemy o kilka groszy taniej niż przed tygodniem.

Za nami siódmy z rzędu tydzień delikatnego spadku średnich cen detalicznych paliw w Polsce. Niemniej jednak sytuacja na rynku hurtowym umożliwiałaby znacznie głębszą przecenę.

Ceny paliw w hurcie mocno spadły, ale przy dystrybutorach ledwo drgnęły. Oznacza to, że właściciele i operatorzy stacji paliw „odbijają” sobie na kierowcach marże utracone podczas orlenowskiej, przedwyborczej promocji.

Dobra wiadomość jest taka, że malejące stawki w hurcie w kolejnych dniach powinny przełożyć się na niższe rachunki także przy dystrybutorach.

Benzynę i LPG tankujemy w zasadzie równo drogo jak rok temu. Wyraźnie tańszy niż 12 miesięcy temu jest za to olej napędowy.

Dyskutowane unijne embargo na rosyjski gaz LPG może sprawić, że już w styczniu właściciele aut z instalacjami LPG będą mieli trudności z ich tankowaniem i będą musieli zacząć tankować benzynę – ostrzega Polska Izba Gazu Płynnego (PIGP).

Dyskutowane unijne embargo na rosyjski gaz LPG może sprawić, że już w styczniu właściciele aut z instalacjami LPG będą mieli trudności z ich tankowaniem i będą musieli zacząć tankować benzynę – ostrzega Polska Izba Gazu Płynnego...

Ceny paliw w Polsce zrównały się z europejskimi benchmarkami i od teraz po staremu będą reagować na zmiany zachodzące na światowych rynkach oraz na kurs dolara do złotego.

Olej napędowy podrożał w ostatnich dniach o 23 gr i kosztuje średnio 6,69 zł/l - podali w środę analitycy portalu e-petrol.pl. Ocenili, że "skokowy" wzrost cen diesla na stacjach to efekt podwyżek cen tego paliwa w hurcie.

Przełom października i listopada przyniósł drastyczne, kilkudziesięciogroszowe podwyżki cen benzyn i oleju napędowego

Mijający tydzień przyniósł mocny wzrost cen przy dystrybutorach. To efekt wzrostu cen hurtowych, jaki nastąpił po wyborach parlamentarnych.

„Promocyjne” ceny paliw w Polsce zdołały utrzymać się tylko do wyborów parlamentarnych. I od tego czasu zaczęły rosnąć, co było raczej trudne do uniknięcia.

Końcówka września przyniosła stabilizację cen paliw w Polsce na nienaturalnie niskich poziomach. Nie oznacza to jednak, że po wyborach benzyna i ON skokowo podrożeją.

Końcówka września przyniosła stabilizację średnich cen benzyny i oleju napędowego po silnych spadkach z pierwszej części miesiąca.

Przez ostatni tydzień paliwa w Polsce mocno potaniały, co jest zasługą „przedwyborczej” promocji w rafineriach Orlenu.