benzyna - Najnowsze wiadomości

W przyszłym tygodniu cena benzyny Pb95 może znaleźć się w przedziale 5,83–5,89 zł/l - prognozują analitycy BM Reflex.

Ostatnie dni przyniosły delikatny spadek średnich detalicznych cen paliw w Polsce. Taki stan nie potrwa jednak zbyt długo i należy przygotować się na podwyżki.

Choć do wakacji jeszcze dwa tygodnie, pierwsza sieć stacji paliw uruchomiła już wakacyjną promocję. Dokładniejszy przegląd programów lojalnościowych pokazuje jednak, że na największych stacjach na rabaty można liczyć jeszcze przed wakacjami.

Benzynę i olej napędowy tankowano przeciętnie o 2 gr/l drożej niż przed tygodniem. Nadal taniał za to autogaz, którego średnia cena detaliczna spadła do najniższego poziomu od września 2024 roku.

Znacznie niższe niż przed rokiem ceny paliw w dalszym ciągu mogą cieszyć kierowców. I choć majówkowe promocje już dawno przeminęły a na wakacyjne przyjdzie jeszcze poczekać, to dokładniejszy przegląd programów lojalnościowych pokazuje, że na największych stacjach wciąż można liczyć na rabaty. Sprawdziliśmy, co trzeba zrobić, by tankować taniej.

Końcówka maja przyniosła powrót obniżek cen przy dystrybutorach. Średnie ceny detaliczna benzyny, oleju napędowego i LPG osiągnęły nowe średnioterminowe minima.

Koszty tankowania są o kilka groszy niższe niż na początku miesiąca - poinformowali w piątek analitycy portalu e-petrol. Prognozują, że w najbliższych dniach średnia cena benzyny 95 wyniesie 5,69-5,81 zł za litr, oleju napędowego 5,70-5,81 zł, a LPG 2,84-2,91 zł.

Ceny paliw w Polsce spadły do najniższych poziomów od czasu rosyjskiej agresji na Ukrainę w lutym 2022 roku. Nadal jednak trudno jest powiedzieć, aby na stacjach było tanio.

Benzyna i olej napędowy były tankowane po najniższych średnich cenach od lutego 2022 roku. Przeciętna cena detaliczna autogazu po raz pierwszy od października znalazła się poniżej 3 zł/l.

Przed tegoroczną majówką będziemy mogli zatankować najtaniej od czterech lat. Przy czym „taniej” nadal nie znaczy „tanio”.

Poświąteczny tydzień przyniósł dalszy spadek cen paliw w Polsce. Średnie ceny detaliczne oleju napędowego i benzyny po raz pierwszy od października znalazły się poniżej 6 zł/l.

Spadające ceny paliw przed majówką mogą być jeszcze niższe. Wzorem poprzednich lat najwięksi dystrybutorzy wprowadzili bowiem rabaty na paliwo. Sprawdziliśmy, jakie warunki należy spełnić, by tankowanie kosztowało mniej i by nie pogubić się w gąszczu limitów i wykluczeń.

Średnie ceny detaliczne benzyny i oleju napędowego znalazły się na najniższych poziomach od października. Ale patrząc na cenniki rafineryjne paliwa w Polsce mogłyby być znacznie tańsze.

Silna przecena ropy naftowej jak dotąd nie przełożyła się na istotny spadek cen na polskich stacjach paliw. To jednak powinno się zmienić, ponieważ globalna przecena dotarła już do krajowych rafinerii.

Pierwsze od stycznia podwyżki cen benzyny na stacjach mogą mieć jedynie incydentalny charakter - uważają analitycy portalu e-petrol.pl. Ich zdaniem to efekt polityki celnej USA, która przełożyła się na skokowy spadek cen ropy naftowej i umocnienie złotego do dolara.

Po raz pierwszy od niemal trzech miesięcy zobaczyliśmy masowe podwyżki cen paliw w Polsce.

Średnie detaliczne ceny benzyny i oleju napędowego pod koniec marca spadły do najniższych poziomów od października.

Potrzeba było aż dziewięciu tygodni, aby średnia detaliczna cena benzyny w Polsce spadła poniżej 6 złotych za litr. To o tyle irytujące, że ceny hurtowe pozwalały na taki ruch już dobry miesiąc temu.

Patrząc na cenniki w rafineriach ceny na stacjach paliwa powinny być znacznie niższe niż obecnie. Stawki powyżej 6 zł/l jawią się jako mocno zawyżone.