Za nami półmetek pierwszej fazy Mistrza GPW 2017. W dzisiejszych pojedynkach zmierzą się Dom Development i Vistula oraz PKO BP i LPP.


Do tej pory rozegrano cztery pojedynki w ramach 1/8 finału Mistrza GPW. Ich wyniki okazały się następujące:
PZU (43,5%) – JSW (56,5%)
Ambra (57%) - Esotiq & Henderson (43%)
Orlen (48%) – Dekpol (52%)
CD Projekt (56%) – Dino Polska (44%)
W dzisiejszych parach naprzeciw siebie staną Dom Development i Vistula oraz PKO BP i LPP. Jutro, w ramach ostatnich rozgrywek 1/8 finału, głosować będzie można na pary Lotos – Playway oraz Rainbow Tours – Benefit Systems. Faza ćwierćfinałowa rozpocznie się w poniedziałek.
Pełne zasady plebiscytu zostały przedstawione w tym artykule
(Ankiety powinny pojawić się poniżej. Jeżeli ich nie widzisz, kliknij w nazwę pary)
Opisy kandydatów
Akcjonariusze deweloperów zarabiają na pędzie Polaków do posiadania mieszkania - w 2017 r. akcje Dom Development zyskały 46 proc. Spółka o jakże wymownym tickerze „DOM” regularnie i całkiem hojnie dzieli się zyskiem z inwestorami, na co pozwalają szybko rosnące zyski i przychody.
Kurs spółki przez większość 2017 r. znajdował się w trendzie bocznym, rajd z końcówki roku sprawił jednak, że stopa zwrotu wyniosła 28 proc. Duża w tym zasługa ostatniego raportu okresowego, pod względem przychodów spółka zanotowała najlepszy trzeci kwartał w swojej historii. Optymizm utrzymywały dobre dane miesięczne za październik i listopad, które pozwalały sądzić, że czwarty kwartał - zwyczajowo najlepszy w roku - był dla Vistuli również bardzo udany.
Największy bank w Polsce pod wodzą Zbigniewa Jagiełły udowadnia, że nawet spółka kontrolowana przez Skarb Państwa potrafi zarabiać pieniądze dla akcjonariuszy, bezlitośnie wykorzystując dominującą pozycję na rynku i poprawiać marżę odsetkową nawet w otoczeniu rekordowo niskich stóp procentowych. No i przeszło 50-procentowy wzrost notowań akcji w 2017 roku.
Odzieżowy gigant był w 2017 roku najlepszym wśród blue chipów. Wzrost kursu o 57,7 proc. uplasował także LPP w czołówce całej GPW. Inwestorzy ponownie uwierzyli, że LPP może dynamicznie się rozwijać. Potwierdzeniem był m.in. wzrost przychodów o 17 proc. względem 2016 roku.