W nadchodzącym tygodniu przekonamy się, jak na informacje o przyspieszającej inflacji i osłabieniu złotego zareaguje Rada Polityki Pieniężnej na czele z przewodniczącym Adamem Glapińskim. Wśród danych spoza Polski kluczowe będą doniesienia z amerykańskiego rynku pracy.


Poniedziałek, 3 października
Chińczycy będą kontynuowali aż do piątku obchody Złotego Tygodnia - zamknięte pozostaną m.in. tamtejsze giełdy.
Tymczasem w ręce inwestorów trafią najnowsze odczyty przemysłowych indeksów PMI (dla Polski o godz. 9:00). Ponadto, dane o tempie wzrostu cen konsumpcyjnych we wrześniu opublikują Szwajcarzy i Turcy, znajdujący się po przeciwnych stronach globalnej tabeli inflacyjnej.
Wtorek, 4 października
We wtorek decyzję ws. stóp procentowych ogłoszą władze monetarne Australii. O 11:00 przekonamy się, jak szybko rosły w sierpniu ceny unijnych producentów. Po południu nadejdą pierwsze w tym tygodniu, ale nie ostatnie, dane z amerykańskiego rynku pracy - o liczbie wakatów.
Środa, 5 października
Centralnym punktem finansowo-gospodarczego tygodnia w Polsce będzie posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Tradycyjnie nie wiemy, o której godzinie RPP ogłosi decyzję ws. stóp procentowych, tym razem jednak podejmie ją w gronie 8-, a nie 7-osobowym jak na ostatnich kilku spotkaniach. Najistotniejsze jest oczywiście to, jaka będzie to decyzja. Jeszcze kilka tygodni temu można się było spodziewać, że Rada pozostawi koszt pieniądza bez zmian. Po ostatnich danych o inflacji i osłabieniu złotego oraz zmianie nastrojów na rynkach finansowych zakończenie (a przynajmniej przerwanie) cyklu podwyżek chyba nieco się oddala, a docelowy poziom stóp procentowych - rośnie.
Oprócz polskich władz monetarnych decyzje w środę podejmą również władze banków centralnych Nowej Zelandii i Rumunii, a członkowie Rady Prezesów EBC zbiorą się na posiedzeniu niedecyzyjnym.
W środę zostaną opublikowane również indeksy PMI dla sektorów usługowych, dane o niemieckim handlu zagranicznym oraz raport ADP z USA.
Czwartek, 6 października
Dzień po posiedzeniu RPP głos prawdopodobnie zabierze prezes NBP i przewodniczący Rady prof. Adam Glapiński. Tzw. "konferencja prasowa" zapewne rozpocznie się po godz. 15:00, termin nie jest jeszcze potwierdzony. Inwestorzy będą się doszukiwali w słowach prezesa NBP informacji, jakie będą kolejne posunięcia polskich władz monetarnych.
W czwartek dane o zamówieniach w przemyśle zaraportują Niemcy.
Piątek, 7 października
W piątek poznamy kolejne statystyki zza zachodniej granicy, tym razem dot. produkcji przemysłowej. Ciekawiej będzie po południu. O godz. 14:00 NBP opublikuje stan rezerw walutowych, a pół godziny później w ręce inwestorów trafią "payrollsy" ze Stanów Zjednoczonych. Do niedawna kondycja amerykańskiego rynku pracy była istotnym czynnikiem wpływającym na decyzje władz Rezerwy Federalnej ws. polityki pieniężnej. W ostatnim czasie przedstawiciele Fedu, na czele z prezesem Powellem, podkreślają jednak, że obecnie ich nadrzędnym zadaniem jest uporanie się z uporczywie wysoką inflacją. Złe dane mogą przynieść jednak lekką (i chwilową?) ulgę inwestorom z Wall Street.
























































