Nowy Windows 10 doczekał się wersji zaakceptowanej przez chiński rząd. Kraj Środka był wyjątkowo uciążliwy dla producentów oprogramowania, ponieważ wszechobecna cenzura utrudniała im zaistnienie na chińskim rynku. Microsoft postanowił jednak przystać na wymagania tamtejszego rynku i opracował specjalną wersję swojego najświeższego systemu operacyjnego.
Microsoftowi niewątpliwie zależy na rozpowszechnieniu Windowsa 10. Sytuacja na chińskim rynku była o tyle niekorzystna dla giganta z Redmond, że Chińczycy powoli zaczynali decydować się na zmianę Windowsa na dystrybucje Linuxa. Było to efektem wycofania przez Microsoft wsparcia dla systemu Windows XP – była to ostatnia wersja aprobowana przez chiński rząd.


Zadanie najwyraźniej nie należało do najłatwiejszych, bo pierwsze informacje o zamiarach Microsoftu pojawiły się pod koniec ubiegłego roku. Dopiero teraz firmie udało się zakończyć pracę nad systemem Windows 10 Zhuangongban Edition.
Oprogramowanie było opracowywane wspólnie z lokalną firmą – China Electronics Technology Group. Współpraca odbywała się na zasadzie spółki joint-venture, w której większościowy udział ma chińskie przedsiębiorstwo (51 proc.).
Microsoft ocenia współpracę jako „ważny krok milowy”. Wersja Zhuangongban różni się od standardowej kilkoma aplikacjami (w chińskiej wersji część z nich została usunięta) oraz dostępem do komputerów z punktu centralnego. Chińczycy otrzymali również ulepszone podsystemy odpowiadające za bezpieczeństwo urządzeń.