W umowie restrukturyzacyjnej prezes Elektrimu zobowiązał się do niepodejmowania działań, które miałyby na celu uszczuplenie majątku holdingu. Wierzyciele zobowiązali się zaś, iż nie będą zgłaszali żądań upadłości Elektrimu ani egzekucji swoich roszczeń.
Elektrim jako pierwszy zerwał postanowienia umowne po czym spłacił część swojego zadłużenia (10 mln EUR) wobec Elektrimu Kable. Mogło być to posunięcie, które nie spodobało się wierzycielom, gdyż takie ich potraktowanie nie zdarzyło się już pierwszy raz. Stąd ruch z ich strony otwierający drogę do złożenia wniosku o upadłość Elektrimu. Tym samym niewykluczone, że prezes holdingu zechce wyprzedzić wierzycieli.
R. Solan
Źródło:BDM PKO BP