Bolt Market wchodzi do Polski. Klienci zrobią zakupy w sklepie internetowym i otrzymają je w ciągu 15 minut – kusi estońska firma.


Bolt Market szykuje się do wejścia na polski rynek w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Estońska firma udostępni opcję zamawiania produktów spożywczych z dostawą w ciągu 15 minut do domu.To kolejne przedsiębiorstwo, które zamierza opierać się na tzw. systemie dark store. Sklepy będą bazować na współpracy z dostawcami oraz własnym asortymencie, czyli małych magazynach z produktami. Ekspresowe dostawy zrealizują kurierzy.
– Pandemia przyspieszyła rozwój usług delivery, coraz więcej konsumentek i konsumentów przekonuje się, że to wygodne i bezpieczne zarówno pod kątem płatności czy dystansu społecznego rozwiązanie. Teraz, gdy w wielu krajach ograniczenia są luzowane, nadal korzystamy z takiej opcji. W Bolt obserwujemy bardzo uważnie przyzwyczajenia naszych użytkowniczek i użytkowników, by dostosowywać usługi do ich potrzeb – mówił Michał Dubisz, country manager Bolt Food w Polsce, cytowany w komunikacie.
Aktualnie Bolt nie podał dokładnej daty startu nowej usługi, natomiast estońska firma rekrutuje już pracowników w Polsce - obecnie poszukiwanych jest 5 osób.
Wyścig szybkich dostaw zakupów
Kilka tygodni temu o pracach nad powstaniem sieci sklepów wirtualnych poinformowała fińska firma – Wolt. Natomiast przed kilkoma miesiącami o wejściu na polski rynek poinformowała platforma Jokr. Zakupy online z dostawą do domu w każdej z sieci mają być kuszące w szczególności, jeżeli chodzi o czas dostawy od momentu zamówienia. Firmy mówią o 15 czy 30 minutach na dostarczenie zakupów do domu.
W czasie pandemii koronawiursa w Polsce przyśpieszyła zakupowa rewolucja. W sklepach stacjonarnych pojawiło się coraz więcej kas samoobsługowych, a markety spożywcze zaczęły rozwozić zakupy do domów klientów. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule pt. "Polska po zakupowej rewolucji. 10 zmian w sklepach, które zawdzięczamy pandemii".
DF