Po dwóch spadkowych sesjach inwestorzy z Książęcej w końcu doczekali się wzrostów. Na tle rynku wyróżniały się przede wszystkim blue chipy, a także spółki notowane w ramach MIS80.
Sesja przebiegała od samego otwarcia przebiegała bardzo spokojnie. Przez większość dnia szeroki rynek znajdował się 0,6-0,7% ponad kreską. Co ważne wzrostom tym towarzyszyły wysokie obroty, które na koniec dnia sięgnęły 900 mln zł. Ostatecznie po trochę słabszej końcówce sesji WIG zakończył dzień zyskując 0,46%.
Blue chipy ciągną wzrosty, dobry dzień KGHM-u i PGE
W końcu przełamały się blue chipy. WIG20 zakończył dzień na poziomie 2 424 punktów, co oznacza, że urósł on względem wczorajszego zamknięcia o 0,58%. Drożały przede wszystkim PGE (+4,06%), Lotos (+3,74%) oraz Orlen (+3,53%). Od początku dnia bardzo dobrze zachowywały się również walory KGHM-u (+3,93%). Miedziowego giganta wspomagały przede wszystkim dobre wiadomości z rynków surowcowych. Pozytywna informacja dla lubińskiego kombinatu napłynęła także z Ministerstwa Finansów. Po konsultacjach ze spółką resort postanowił, że nie będzie różnicował podatku od wydobycia.
Dużo gorzej spisywały się z kolei banki. Wśród najmocniej tracących blue chipów odmeldowały się dzisiaj m.in. PKOBP (-2,53%), Pekao (-1,98%) oraz WBK (-1,26%).
Nieco słabszy dzień odnotowały również średniaki. Ich idneks, mWIG40, zamknął dzień ledwie 0,08% ponad kreską. Dzień uratowały m.in. Apator (+3,78%) i Kęty (+2,17%). Mniej szczęścia mieli akcjonariusze Azotów (-0,63%). Kursowi chemicznego zaszkodziły dzisiaj m.in. nieprzychylne rekomendacje od UniCredit.
Moda na małe spółki trwa, Coccodrillo gotowe do debiutu
Dobrze wypadły podczas dzisiejszej sesji spółki zgromadzone w indeksie MIS80 (+0,74%). Bardzo mocno zyskiwał Pepees (+11,86%). W górę szły również notowania OpenFinace (+1,31%). Ta działająca w branży finansowej spółka zakomunikowała, że łączy swoje siły z pierwszym polskim e-kantorem.
Warto także wspomnieć o zapowiedziach zarządu Serinusa, które dotyczyły prawdopodobnego ograniczenia nakładów inwestycyjnych spółki na Ukrainie. Wycena Serinusa wzrosła podczas dzisiejszej sesji o 0,49%.
Z kolei szykujący się do debiutu na warszawskiej giełdzie CDRL, właściciel marki Coccodrillo, zdradził dzisiaj, że cena emisyjna akcji spółki w ofercie publicznej wyniesie 14,9 zł. Pierwsze notowanie papierów spod znaku Krokodylka planowane jest jeszcze w tym miesiącu.
Zachód zdecydowanie słabszy od Warszawy
Entuzjazmu z warszawskiego parkietu nie podzielały jednak najważniejsze europejskie rynki akcji. Pod koniec giełdowego dnia CAC40 oraz FTSE100 solidarnie traciły po 0,5%. Nieco lepiej na tym tle spisywał się DAX (+0,2%), który wzrasał mimo nienajlepszych danych z niemieckiej gospodarki.
Również w Stanach dominowała czerwień. Po dwóch godzinach handlu S&P500 i Dow Jones osuwały się po blisko 0,8% każdy. Warto jednak nadmienić, że indeksy te miały z czego spadać, ponieważ wczorajsza sesja była w ich wykonaniu znakomita. Notowania za oceanem zostały wtedy wsparte przez protokół z wrześniowego posiedzenia Rezerwy Federalnej.
Adam Torchała
