REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Biegli nie z przypadku. Resort sprawiedliwości chce oficjalnej listy i certyfikatów

2025-07-23 04:21
publikacja
2025-07-23 04:21

Resort sprawiedliwości chce, żeby biegli i instytucje opiniujące legitymowali się certyfikatami i widnieli w państwowych rejestrach. Zdaniem prawników to krok w dobrą stronę - czytamy w środowym „Dzienniku Gazecie Prawnej”.

Biegli nie z przypadku. Resort sprawiedliwości chce oficjalnej listy i certyfikatów
Biegli nie z przypadku. Resort sprawiedliwości chce oficjalnej listy i certyfikatów
fot. Filip Blazejowski / / Gazeta Polska / FORUM

Jak wskazuje gazeta, biegły sądowy będzie musiał posiadać certyfikat wydany przez państwową komisję. Analogiczny wymóg zostanie postawiony przed instytucjami opiniującymi. „To najważniejsze zmiany, których wdrożenie proponuje Ministerstwo Sprawiedliwości (MS) w projekcie ustawy o biegłych sądowych i instytucjach opiniujących. Jego założenia zostały właśnie opublikowane w wykazie prac legislacyjnych rządu, niemal równo rok po tym, jak wstępny kształt projektu zaprezentował minister sprawiedliwości Adam Bodnar” – pisze.

„Brak ustawy kompleksowo regulującej pracę biegłych sądowych doskwierał uczestnikom postępowań sądowych od lat. Na łamach DGP wielokrotnie pisaliśmy o przeciągającym się oczekiwaniu na opinię biegłego, której jakość często pozostawiała wiele do życzenia. Brakuje bowiem jasnych wytycznych normujących zawartość takiego dokumentu. Nie ma także procedury weryfikowania rzeczywistej wiedzy i kompetencji osób powoływanych przez sądy do przygotowania opinii” – podkreśla „DGP”.

Jak zaznacza, lata temu problem został zdiagnozowany przez doktrynę prawa oraz samych rządzących. „Pogląd o konieczności zmiany prawa o biegłych został przedstawiony już dziesięć lat temu (…) pilność okazała się dla ówczesnych ministrów sprawiedliwości i ustawodawcy w następnych kadencjach raczej względna, gdyż nigdy nie tylko nie doszło do uchwalenia ustawy, ale nawet nie przedstawiono projektu, który byłby przełomowy i proponował skuteczne rozwiązania znanych powszechnie bolączek dotyczących działalności biegłych, zaś kolejne jego odsłony poddawane były ostrej krytyce” – pisze na łamach „Prokuratury i Prawa” (nr 3/2025) prof. dr hab. Tadeusz Tomaszewski, cytowany przez gazetę, od 2023 r. pełnomocnik ministra sprawiedliwości ds. biegłych sądowych.

Remedium na te bolączki, jak zauważa „DGP”, ma być przygotowywana od kilkunastu miesięcy ustawa. Przewidziano w niej m.in. obowiązek otrzymania przez biegłego oraz instytucję opiniującą certyfikatu od Komisji Certyfikacyjnej Biegłych Sądowych i Instytucji Opiniujących. Powstać ma również Krajowy Rejestr Biegłych Sądowych i Instytucji Opiniujących, prowadzony przez ministra sprawiedliwości. Dziś listy biegłych prowadzą konkretne sądy.

„Kierunek zmian w przepisach zaproponowany przez resort sprawiedliwości jest dobry, ale to wciąż jedynie założenia. Diabeł zaś tkwi w szczegółach, których nie znamy. Liczę na to, że hasłowa zapowiedź uregulowania działalności tzw. instytutów opiniujących zamieni się w konkretne przepisy. Dziś bowiem zdarza się np., że biegły indywidualny podaje dwa lata jako termin wydania przez siebie opinii, ten sam biegły, działając za pośrednictwem instytutu, dostarcza opinię w pół roku” – komentuje Jolanta Budzowska, radca prawny reprezentujący poszkodowanych pacjentów w sprawach o błędy medyczne. (PAP)

akn/ mhr/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki