

Austria to kolejny po Francji kraj, który głośno rozważa rezygnację z udziału w zimowych igrzyskach olimpijskich w Pjongczangu, w lutym przyszłego roku.
Jak poinformował szef Austriackiego Komitetu Olimpijskiego Karl Stoss, wszystko zależy od rozwoju sytuacji na Półwyspie Koreańskim. Podkreślił przy tym, że żadna decyzja jeszcze nie zapadła.
W czwartek minister sportu Francji Laura Flessel poinformowała, że Paryż także bierze pod uwagę rezygnację z udziału w igrzyskach z obawy o bezpieczeństwo.
Międzynarodowy Komitet Olimpijski poinformował tymczasem, że stale monitoruje stan bezpieczeństwa na Półwyspie Koreańskim. W specjalnym komunikacie podkreślono, że obecnie nie ma zagrożenia dla przeprowadzenia igrzysk w Pjongczangu. Zawody mają się odbyć w dniach 9-25 lutego, a napięcie na Półwyspie Koreańskim wzrosło na początku miesiąca, po próbach rakietowych Korei Północnej.






















































