Ambra, producent i dystrybutor alkoholi, zakłada, że w roku obrotowym 2014/15 zanotuje wyższą rdr sprzedaż i poprawi wynik operacyjny. Zysk netto ma przekroczyć 16,5 mln zł z roku 2012/13, a CAPEX wyniesie ok. 14 mln zł - poinformował PAP Piotr Kaźmierczak, dyrektor finansowy spółki.
"Zakładamy, że w roku obrotowym 2014/15 (rok obrotowy Ambry rozpoczyna się 1 lipca - przyp. PAP) nasze przychody wzrosną. Spodziewamy się lekkiej dodatniej dynamiki, jeśli chodzi o sprzedaż wina. Oczekujemy także, że dwu-trzykrotnie wzrośnie w tym czasie sprzedaż cydru zarówno pod względem wolumenu, jak i wartości" - powiedział PAP Kaźmierczak.
W roku obrotowym 2013/14 sprzedaż wina odpowiadała za ok. 77 proc. przychodów Ambry, napoje bezalkoholowe za ok. 9 proc., a alkohole mocne za ok. 7 proc. W kategorii pozostałe, najwyższą sprzedaż, na poziomie ok. 10 mln zł, zanotował Cydr Lubelski.
Przychody Ambry w roku 2013/14 zmniejszyły się o 1,5 proc. i wyniosły 418,2 mln zł.
"Spadek przychodów wynikał głównie z mniejszej o ok. 9 mln zł sprzedaży eksportowej. Odpowiada za to rynek rosyjski, gdzie nasze obroty skurczyły się o kilkadziesiąt procent. Jest to efekt osłabienia się rubla w stosunku do euro ponad 20 proc., co spowodowało wzrost cen naszych produktów i w konsekwencji mniejszy popyt" - powiedział Kaźmierczak.
"Gdyby nie rynek rosyjski, w roku 2013/14 zanotowalibyśmy lekki wzrost przychodów. Na innych rynkach eksportowych sprzedaż przebiegała bez zakłóceń, a na rynku polskim obroty rosły na poziomie zbliżonym do całego rynku. Widzimy, że sprzedaż w Rosji powoli się odbudowuje, choć ryzyko nadal istnieje" - dodał.
W roku 2013/14 rynek wina w Polsce urósł o 2,7 proc. Ambra szacuje, że w tym roku zwiększy się o 3-5 proc.
W roku 2013/14 Ambra zanotowała 30,2 mln zł zysku operacyjnego (spadek o 5,6 proc. rdr) oraz 26,1 mln zł zysku netto (wzrost o 57,6 proc. rdr). Spółka podała, że na wynik netto całego roku wpłynęło jednorazowe ujęcie aktywa na podatek odroczony w kwocie 9,5 mln zł.
"Wiadomo, że ze względu na wspomniany one-off, w tym roku nie uda nam się rdr poprawić wyniku netto, niemniej jednak zysk przekroczy 16,5 mln zł z roku 2012/13. Planujemy także poprawić wynik operacyjny" - powiedział Kaźmierczak.
W roku 2014/15 na podobnym do ubiegłorocznego poziomie ma się znajdować CAPEX Ambry.
"W roku 2013/14 na inwestycje wydaliśmy 13,2 mln zł wobec zakładanych 16 mln zł. Część inwestycji przesunęła się nam na obecny rok obrotowy, stąd tegoroczny CAPEX wyniesie ok. 14 mln zł" - powiedział dyrektor finansowy spółki.
Dodał, że Ambra nie planuje na razie większych akwizycji i zamierza skupić się na rozwoju marki Cydr Lubelski.
"Nie zakładamy, że w tym roku cydr osiągnie break even, bo segment ten nadal wymaga pewnych inwestycji. Zyski pojawią się jednak w przyszłym roku obrotowym" - powiedział Kaźmierczak.
"Rynek cydru w Polsce jest bardzo perspektywiczny. Szacunki wskazują, że w ciągu 5 lat może on wynosić 30-50 mln litrów, choć są prognozy, które mówią o 80-100 mln litrów. Do naszych biznes planów przyjmujemy ten pierwszy scenariusz. Oznacza on, że cydr miałby 0,8-1,5-proc. udział w rynku piwa" - dodał.
Przypomniał, że w krajach Europy Zachodniej udział ten wynosi 1-2 proc., choć są kraje, gdzie cydru spożywa się dużo więcej, np. w Wielkiej Brytanii jego udział w rynku piwa wynosi blisko 15 proc.
"Nasz rynek jest jeszcze niedojrzały, choć należy pamiętać, że jako największy producent jabłek w Polsce mamy potencjał ku temu, by stać się także znaczącym producentem cydru. Należy przy tym zaznaczyć, że kraje mocne w eksporcie wina, czy piwa, musiały najpierw zbudować silny rynek wewnętrzny i mocną markę. Chcielibyśmy, aby taki scenariusz spełnił się w przypadku Polski" - powiedział Kaźmierczak.
Ambra w swoim zakładzie pod Biłgorajem jest w stanie produkować ok. 10 mln litrów cydru rocznie.
Jolanta Wasiluk (PAP)
jow/ jtt/
