REKLAMA
TYLKO U NAS

20-procentowy podatek pomoże walczyć z otyłością

2013-11-02 14:52
publikacja
2013-11-02 14:52

Naukowcy uniwersytetów w Oksford i Reading sądzą, że nałożenie 20-procentowego podatku na słodkie napoje gazowane znacznie zmniejszyłoby liczbę ludzi z nadwagą i otyłych, bardziej narażonych na schorzenia serca i cukrzycę.

Podatek od otyłości
Źródło: Thinkstock

Ich zdaniem poskutkowałoby to spadkiem sprzedaży tego typu napojów o 15 proc., ponieważ podatek skłoniłby konsumentów do przestawienia się na wodę i inne napoje, jak np. kawa, herbata, napoje dla dietetyków, mleko.

W artykule zamieszczonym w "British Medical Journal" szacują, że podatek 20-procentowy zmniejszyłby liczbę otyłej populacji Wysp o 180 tys., zaś osób z nadwagą o 285 tys. Skutki byłyby najbardziej widoczne w grupie wiekowej 16-29 lat, która jest największym konsumentem gazowanych napojów.

Przychód z proponowanego podatku oceniany na 276 mln funtów rocznie, zdaniem badaczy, mógłby zostać przeznaczony na finansowe wsparcie służby zdrowia.

Krytycy proponowanych rozwiązań sądzą, że podatek nie miałby większego wpływu na nadwagę i otyłość w grupie wiekowej 45-75 lat, w której spożycie napojów gazowych nie jest szczególnie duże, a plaga otyłości największa. Za lepsze rozwiązanie uważają zmniejszenie zawartości cukru w napojach gazowanych.

Typowa puszka napoju gazowanego zawiera 6-15 łyżeczek cukru. Podatek od słodzonych napojów gazowanych wprowadziły Węgry, Finlandia, Francja i niektóre stany w USA. (PAP)

asw/ klm/

Źródło:PAP
Tematy
Najlepsze konta premium – wrzesień 2025 r.
Najlepsze konta premium – wrzesień 2025 r.
Advertisement

Komentarze (7)

dodaj komentarz
~Oloch
Ci "naukowcy" robią z nauki kabaret.
Zresztą nie oni pierwsi ;)

Np. twierdzenie "naukowców", że zwierzęta ie myślą ;)
Potem "genialne" "odkrycia", że myślą ;)

Śmiech na sali :))
~CD
Czyżby naukowcy przyjęli punkt widzenia państwa, zgodnie z których człowiek nie jest istotą wolną i że to państwo jest jego właścicielem?
~endi
a ja popieram , ale pieniądze uzyskane z tego podatku proszę włożyć w obniżkę cen tzw zdrowej żywności , a nie do kieszeni urzędasów
~FK_
:)>
im krocej pozyjesz na emeryturze tym lepiej dla panstwa... wiec zdecydowanie nie byloby to po jego mysli....

CO2, cukier, radary, etc... - tutaj tylko kasa sie liczy.. a czyjes zdrowie, bezpieczenstwo... Zamiast tego mamy zasyfiona zywnosc, ktora wyglada na to, ze badaja tylko panstwa trzecie i dziadowskie drogi.
:)>
im krocej pozyjesz na emeryturze tym lepiej dla panstwa... wiec zdecydowanie nie byloby to po jego mysli....

CO2, cukier, radary, etc... - tutaj tylko kasa sie liczy.. a czyjes zdrowie, bezpieczenstwo... Zamiast tego mamy zasyfiona zywnosc, ktora wyglada na to, ze badaja tylko panstwa trzecie i dziadowskie drogi... a nowe beda ponownie platne.. bo nie raz za nie juz sie zaplacilo.. ;)
~Wirus
Tyje się głównie od żarcia a nie picia. Chcesz schudnąć zastosuj zasadę - Nżt. Zapewne chodzi tu o co innego niż dbanie o otyłych. Niech ci naukowcy zajmą się nauką a nie polityką podatkową. Kolejni lewaccy zbawiciele od siedmiu boleści.

~lol
łatwiej i skuteczniej byłoby opodatkować McDonalda i inne fast foody. A jeszcze lepiej kazać płacić za opiekę zdrowotną. Zawsze najlepszy jest motyw finansowy. Jakoś dawniej tylko bogaci byli otyli (bo było ich stać i na jedzenie i na leczenie)
~doji
Proponuję, żeby w każdym gospodarstwie domowym rezydował urzędnik dbający o zdrową i zbilansowaną dietę. Szacuję, że pomogło by to zmniejszyć otyłość o około 85% we wszystkich grupach wiekowych

Powiązane: Węgry

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki