ZUS nagrodzi projekty, które zmniejszą zagrożenie wypadkami przy pracy lub chorobami zawodowymi.
"Pracodawca może zdobyć dofinansowanie na przykład na działania, które zmniejszą nadmierny hałas, promieniowanie, zapylenie w miejscu pracy czy na sprzęt, który zwiększa bezpieczeństwo pracy na wysokości. Lista możliwości jest długa" – wskazuje rzecznik ZUS.
Dofinansowanie może pokryć do 80 proc. szacowanej wartości projektu i wynieść od 10 tys. do 300 tys. zł na jednego pracodawcę.
"Łączna kwota, jaką ZUS planuje wydać na poprawę bezpieczeństwa w zakładach pracy, wynosi w tym roku budżetowym 90 mln zł. To o 15 mln zł więcej niż w poprzedniej edycji konkursu" – podkreśla Żebrowski.
W konkursie mogą wziąć udział aktywni przedsiębiorcy, którzy nie zalegają z opłacaniem składek i podatków oraz nie korzystali z dofinansowania ZUS w ostatnich trzech latach. Nie mogą też znajdować się w stanie upadłości, pod zarządem komisarycznym, w toku likwidacji, postępowania upadłościowego lub postępowania układowego z wierzycielem.
Szczegóły konkursu, regulamin i wzory niezbędnych dokumentów są dostępne na stronie internetowej prewencja.zus.pl. Najlepsze projekty wybiorą eksperci Centralnego Instytutu Ochrony Pracy.
W poprzedniej edycji konkursu z dofinansowania ZUS skorzystało około tysiąca pracodawców w Polsce. Pieniądze pochodzą z części funduszu wypadkowego przeznaczonej na działania zapobiegające wypadkom.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych zapewnia, że wykonuje wszystkie swoje zadania bez zakłóceń. Zarówno realizacja konkursu o dofinansowanie BHP, jak i wypłaty wszystkich świadczeń dla klientów są zabezpieczone.
"W przestrzeni publicznej pojawiają się informacje o rzekomym proteście, rozpowszechniane przez jeden z najmniejszych związków zawodowych, ale jakiekolwiek akcje protestacyjne na tym etapie negocjacji ze związkami byłyby niezgodne z prawem" – podkreśla ZUS.(PAP)
Autorka: Karolina Kropiwiec
kkr/ joz/