W środę odpowiedzialny w balearskim rządzie za sprawy mieszkalnictwa Josep Mari wyjaśnił, że spłata wartości mieszkań będzie realizowana w ciągu siedmiu lat.
Agencja Europa Press wskazała, że kwota, jaką w ramach rekompensaty wypłaci właścicielom regionalny rząd, jest o ponad 40 proc. niższa w stosunku do aktualnej ceny mieszkań na Balearach.
“To pionierskie przedsięwzięcie w skali Hiszpanii. W żadnym innym regionie nie podjęto jeszcze takiej decyzji” - powiedział Josep Mari, zaznaczając, że spodziewa się spraw sądowych zakładanych przez dotychczasowych właścicieli rządowi Balearów.
Mari wyjaśnił, że głównym celem wywłaszczenia jest przygotowanie mieszkań społecznych dla najbiedniejszych rodzin tego archipelagu. Dodał, że 27 z tych lokali znajduje się na Majorce, 23 – na Minorce, zaś sześć zlokalizowanych jest na Ibizie.
Według władz Balearów nowi mieszkańcy nieruchomości zapłacą za nie w ciągu miesiąca nie więcej niż 30 proc. swoich dochodów.
Marcin Zatyka (PAP)
zat/ kib/