Wzrosty Lotosu i JSW. Meblowe rozczarowanie

Mimo dobrych danych z europejskiego przemysłu, na środowe sesje na giełdach Starego Kontynentu kończyły się raczej neutralnie. WIG20 zaś zanotował czwartą wzrostową sesję z rzędu.

Koniunktura w sektorze wytwórczym strefy euro poprawia się w coraz szybszym tempie – wynika z najnowszych publikacji wskaźników PMI. To pozytywna niespodzianka, ponieważ już w poprzednich miesiącach indeksy PMI prezentowały się nad wyraz okazale. Dane te wpierały nad ranem notowania europejskich indeksów, później te popadły jednak w marazm. 

Podobnie było w Polsce, gdzie po porannym zbliżeniu się do 2400 punktów, później WIG20 notowanych był raczej w okolicach kreski. Ostatecznie zakończył on dzień 0,16 proc. na plusie. Tym samym polski indeks blue chipów zanotował czwartą wzrostową sesję z rzędu. Póki jednak nie zostanie sforsowane 2400 punktów, ciężko mówić o jakimkolwiek optymizmie na rynku.

Tym bardziej, że WIG20 był dziś najmocniejszym indeksem spośród czterech najważniejszych z GPW. sWIG stracił 0,12 proc., mWIG zaś aż 0,5 proc. WIG w wyniku słabszej postawy średnich spółek zyskał tylko 0,08 proc. Nieco lepiej niż w ostatnich dniach wypadły obroty - na szerokim rynku wyniosły one dziś 843 mln zł.

W górę JSW, Lotos, PBG oraz Getin

Wśród spółek z WIG 20 najmocniej wzrosła wartość Lotosu (o 4,8 proc.). Vestor DM podwyższył rekomendację dla Lotosu do "neutralnie" z "redukuj", podnosząc jednocześnie cenę docelową do 56 zł z 52 zł.. Pozytywną sesję ma za sobą również JSW (+3,2 proc.), a spółka uczyniła kolejny krok w kierunku granicy 100 zł. Więcej o jej sytuacji można przeczytać tutaj.

Spadkom przewodziły zaś CCC i Tauron, których akcje potaniały kolejno o 1,1 proc. i 1 proc. Wahania pozostałych blue chipów zmieściły się natomiast w przedziale +/- 1 proc.

Na szerokim rynku najmocniej, o 8,4 proc., spadły notowania Pfleiderera (dawne Grajewo). Przed sesją spółka podała raport półroczny. Zysk netto i przychody w II kwartale okazały się zbliżone do konsensusu, jednak negatywnie zaskoczył wynik operacyjny (o 4,5 proc.) oraz EBITDA (o 14,3 proc.).

Kurs Budimeksu spadł o 1,9 proc. do 225,4 zł. W opublikowanym w środę raporcie z 22 sierpnia Haitong Bank obniżył rekomendację dla akcji spółki do "sprzedaj" z "neutralnie" i jednocześnie obniżył cenę docelową do 200 zł.

Wawel zakończył sesję spadkiem o 2,9 proc. do 1.000 zł. Analitycy Erste obniżyli rekomendację dla Wawelu do "sprzedaj", a cenę docelową akcji do 900 zł po rozczarowujących wynikach spółki za drugi kwartał.

Liderem wzrostów na GPW okazała się PBG, której akcje poszły w górę o 19,2 proc. przy 16 mln zł obrotów. Spółka straciła na wartości ok. 90 proc. po wprowadzeniu 8 sierpnia do obrotu akcji przydzielonych wierzycielom na mocy układu. Przy relatywnie wysokich obrotach (ponad 3 mln zł) o 5,4 proc. w górę poszedł kurs Getin Noble Banku.

Co jutro?

Dzień rozpoczniemy od zerknięcia na dynamikę PKB Norwegii (08.00), Hiszpanii (09.00) oraz Wielkiej Brytanii (10.30). W trakcie tego przeglądu, w Polsce opublikowany zostanie biuletyn statystyczny GUS (10.00), w którym znajdziemy m.in. dane o bezrobociu rejestrowanym w naszym kraju. Kolejne sygnały z Polski stanowić będą protokół z posiedzenia RPP (14.00) oraz koniunktura konsumencka (14.00). Na GPW wyniki zaprezentują Cyfrowy Polsat, Grupa Azoty oraz Ciech.

Z globalnej perspektywy wydarzeniem dnia będzie początek sympozjum w Jackson Hole, na które, jak co roku, zjadą przedstawiciele najważniejszych banków centralnych świata. Prócz gospodyni Janet Yellen z Fedu, swoją obecność potwierdził m.in. Mario Draghi z EBC. Zagraniczne media nie przewidują sensacyjnych zapowiedzi (EBC ma decydować o QE dopiero na jesień; Fed, o ile wykona jakikolwiek ruch w tym roku, to zrobi to najpewniej w grudniu), lecz doświadczenie uczy, że Jackson Hole może przynieść istotne niespodzianki.

Adam Torchała

Źródło: