Można zaryzykować tezę, że wyniki środowej sesji zostały zdeterminowane przez raporty publikowane we wtorek w nocy. IBM poprawił zysk netto o 10% i po wyeliminowaniu zdarzeń jednorazowych pokonał rynkowy konsensus, równocześnie nieznacznie podnosząc całoroczną prognozę finansową. Akcjonariusze byli jednak bardziej wymagający i przecenili akcje informatycznego giganta o 0,3%.
Żadnych wątpliwości nie było za to w przypadku Intela. Największy producent procesorów odnotował kolejny rekordowy kwartał, zwiększając zyski o 29% i przychody o 25%. Obie kategorie okazały się wyższe od większości prognoz analityków, a kurs Intela wystrzelił w górę o 8%. Spółka przedstawiła także bardzo optymistyczne prognozy sprzedaży na bieżący kwartał.
Nie rozczarowały także rezultaty osiągnięte przez United Technologies, co inwestorzy docenili 4-procentowym wzrostem notowań spółki. O 0,6% potaniały za to walory telekomunikacyjnego giganta AT&T – wynik netto minimalnie przekroczył prognozy, ale nieznacznie rozczarowała sprzedaż. Tak samo było w przypadku Wells Fargo. Lecz w tym przypadku rynek zareagował dość gwałtownie i akcje trzeciego banku w USA przeceniono o ponad 4%.
Dla inwestorów były to jednak detale, które nie były w stanie stłumić optymizmu. Dobre wyniki firm technologicznych świadczą bowiem o świetnej koniunkturze w biznesie – wielkie korporacje nadal inwestują w komputery, serwery i oprogramowanie, co podobno skłania do optymistycznego spojrzenia na perspektywy całej gospodarki.
Dlatego już na otwarciu notowań amerykańskie indeksy dynamicznie odbiły się od poziomów z wtorkowego zamknięcia. Przez resztę dnia praktycznie nic więcej się nie wydarzyło – inwestorzy w dobrych humorach mogą rozpocząć przygotowania do Wielkanocy.
Ciekawiej było na rynkach surowcowych. Po zaskakującym spadku zapasów w Stanach Zjednoczonych kurs ropy wzrósł o blisko 3%. Podrożało też złoto, które po raz pierwszy w historii zakończyło dzień powyżej poziomu 1.500 USD/oz. Srebro zyskało niemal 3% i osiągając cenę 45,36 USD zbliżyło się do rekordu sprzed 31 lat.
Krzysztof Kolany
Bankier.pl
Źródło:
