REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Ministerstwo Rozwoju pracuje nad programem kosmicznym

2016-05-02 07:00
publikacja
2016-05-02 07:00

W resorcie rozwoju trwają prace nad polskim programem kosmicznym, który poza planem rozwoju tego sektora w kraju ma pomóc we wdrożeniu w gospodarce i administracji publicznej innowacyjnych rozwiązań opartych na technikach satelitarnych. Dane satelitarne wykorzystywane są w wielu sektorach. Kluczowe jest jak najszersze ich wykorzystywanie. - Zgromadzenie danych to dopiero początek procesu, dużym wyzwaniem, przed którym stoimy, jest ich udostępnianie - przekonuje podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju.

Ministerstwo Rozwoju pracuje nad programem kosmicznym
Ministerstwo Rozwoju pracuje nad programem kosmicznym
/ YAY Foto

- Przygotowywany jest program polityki kosmicznej - podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Jadwiga Emilewicz, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju. - Kiedy mówimy kosmos, myślimy o stopie odciśniętej na Księżycu, zapominamy o tym, że to, co zostało po pierwszych misjach, to rzep, którym zapinamy kurtki, czy technologia Gore-Tex. To, w jaki sposób eksploracja kosmosu rozwija gospodarkę, jest jednym z największych obszarów, dlatego traktujemy go jako priorytetowy - przekonuje.

Obecnie na orbicie okołoziemskiej znajduje się ponad 1,2 tys. aktywnych satelitów, które wspomagają światowe systemy informacyjne. Są one obecne niemal w każdej dziedzinie życia, są też aktywnie wykorzystywane w sektorze publicznym. Usługi satelitarne stosowane są m.in. w transporcie, ochronie środowiska czy w zarządzaniu kryzysowym, są też pomocne w planowaniu przestrzennym i energetyce. W przypadku katastrof naturalnych pozwalają natomiast na szybszą reakcję.

- Trudno sobie dzisiaj wyobrazić współczesne państwo bez danych satelitarnych. Te najważniejsze, z których nie zdajemy sobie często sprawy, są związane z szeroko rozumianą obroną, również cywilną, dotyczącą zagrożeń związanych z klimatem, z czystością powietrza i wód. Informacje, które pozwalają nam sprawnie monitorować i przewidywać pewne procesy, pochodzą właśnie z danych satelitarnych - tłumaczy Emilewicz.

Z badania przeprowadzonego przez organizację Eurisy wynika, że sektor publiczny często korzysta z technik satelitarnych. Z przebadanych 49 jednostek sektora ponad 80 proc. miało kontakt z takimi usługami, niewiele mniej - z nawigacją satelitarną. Ponad 70 proc. jednostek wykorzystywało techniki obserwacji Ziemi. W tym roku zostaną uruchomione pilotażowe projekty, które umożliwią administracji publicznej korzystanie z danych z programu Copernicus.

Jak podkreśla Emilewicz, istotne dla rozwoju polskiego sektora kosmicznego jest to, aby jak najwięcej firm zyskało dostęp do najnowszych danych. Tylko wówczas polscy przedsiębiorcy będą mieli szansę na coraz większy udział w międzynarodowych projektach w sektorze kosmicznym.

- Zgromadzenie danych to dopiero początek procesu, ich udostępnienie i obróbka jest dużym wyzwaniem, przed którym stoimy - wskazuje podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju. - Chcemy sprawić, aby dane jak najszybciej stały się otwarte i aby małe firmy, które potrafią dzięki nim tworzyć aplikacje ułatwiające nam życie, mogły z nich skorzystać, a także, aby administracja publiczna jak najszybciej mogła usprawnić swoje działanie poprzez dostęp do danych - podkreśla Jadwiga Emilewicz.

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (13)

dodaj komentarz
~gall_anonim
"Kiedy mówimy kosmos, myślimy o stopie odciśniętej na Księżycu, zapominamy o tym, że to, co zostało po pierwszych misjach, to rzep, którym zapinamy kurtki, czy technologia Gore-Tex."
Nieprawda. Rzepy i Gore-Tex to technologie cywilne wykorzystane w lotach kosmicznych.
~RICO
Na kosmiczne długi i problemy Polski to kosmos jest najlepszy na ich rozwiązanie !
~endi
Znajomi królika dostaną ciepłe posadki , zupełnie jak przy projekcie budowy elektrowni atomowych
~wwff
Przypominam, że Polską Agencje Kosmiczną powołał poprzedni rząd (akurat przed wyborami, żeby młodzi wykształceni poczuli się jeszcze nowocześni). Ten rząd musi wykonać całą robotę. W UE za sprawy kosmiczne odpowiada wspaniała Pani Elżbieta Bieńkowska (Pani 6 tyś. zł).
~Kosmonauta
To znaczy że "J,,sam chce ukraść Księżyc ?
~hdrvn
Program polityki kosmicznej to my mamy w tym kraju na codzien
~p23
Niech lecą...kwach, bolek, komór,andrzejek,król kosmosu Jarosław pierwszy, niech zabiorą ze sobą zbyszka1 i plutarcha. I niech sobie radzą na swoim.
~p23
Ok. Do tego, co mnie zminusowal:
Mamy najmniej lekarzy w Europie z wyjątkiem Łotwy( średnia), średnie wydatki na leczenie to 1500 dolarów na mieszkańca, w UE średnia(!) to 3000.Ale podbój kosmosu jest konieczny.program kosmiczny,, Gagarin znad Wisły" jest najważniejszy.
~mms
Nie mamy własnej marki samochodu a nam się wahadłowce marzą. By wykopać w kosmos wszystkich polityków wraz z ich urzędasami to jestem za.
~Gnida
Możesz mi powiedzieć na jaki uj nam 'własna marka samochodów? Czy Norwegia/Szwajcaria muszą takie mieć by żyło się lepiej? Nie.

Powiem więcej, gospodarka kraju produkującego samochody jest niesłychanie podatna na kryzysy, bo pierwsze czego sobie odmówisz w kryzysie to nowego auta. I jest nam to potrzebne? Po jaki uj? A
Możesz mi powiedzieć na jaki uj nam 'własna marka samochodów? Czy Norwegia/Szwajcaria muszą takie mieć by żyło się lepiej? Nie.

Powiem więcej, gospodarka kraju produkującego samochody jest niesłychanie podatna na kryzysy, bo pierwsze czego sobie odmówisz w kryzysie to nowego auta. I jest nam to potrzebne? Po jaki uj? A nie lepiej mieć np mocne firmy biotechnologiczne czy właśnie zaawansowane technologie w tym kosmiczne? Dziś idzie się w zaawansowane technologie...

Powiązane: Nowe technologie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki