REKLAMA
WAKACJE NA GIEŁDZIE

Deficyt finansów publicznych może spaść poniżej 1 proc. PKB

Ignacy Morawski2018-10-30 09:30główny ekonomista „Pulsu Biznesu” i dyrektor SpotData
publikacja
2018-10-30 09:30

Dobra koniunktura dała takiego kopa finansom publicznym, że są w znacznie lepszej sytuacji, niż oczekiwał sam rząd, który zwykle optymistycznie prognozuje swoją sytuację finansową. 

Deficyt finansów publicznych może spaść poniżej 1 proc. PKB
Deficyt finansów publicznych może spaść poniżej 1 proc. PKB
fot. Andrzej Bogacz / / FORUM

Średni deficyt finansów publicznych za ostatnie cztery kwartały, czyli od trzeciego kwartału 2017 r. do drugiego kwartału 2018 r., wyniósł zaledwie 0,7 proc. PKB. I był to pierwszy przypadek, kiedy ta miara (po zaokrągleniach) spadła poniżej 1 proc. PKB. Lub patrząc rygorystycznie – pierwszy przypadek, gdy saldo wzrosło powyżej -1 proc. PKB.

Deficyt za cały rok zatem również może być niższy niż 1 proc. PKB. Dziś „Dziennik Gazeta Prawna” podaje, że w Ministerstwie Finansów mówi się nawet o deficycie poniżej 0,5 proc. PKB. A przypomnijmy, że jeszcze w kwietniu sam rząd w Wieloletnim Planie Finansowym Państwa zakładał deficyt na poziomie 2,1 proc. PKB.

Skąd tak doskonały wynik? Bohater fiskalny ostatnich lat, czyli ściągalność VAT-u, ma w tym momencie niespodziewanie bardzo mały udział w poprawie salda finansów publicznych. Dochody z tego podatku w relacji do PKB już przestały rosnąć (choć są to dane jeszcze sprzed wprowadzenia tzw. split paymentu). Natomiast bardzo szybko rosną dochody państwa powiązane z wynagrodzeniami i zyskami firm – podatki dochodowe i składki na ubezpieczenia społeczne. To jest kluczowy czynnik, który poprawił wynik budżetu w minionym roku. Wpływ na to ma szybki wzrost płac i zatrudnienia, a także masowe rejestrowanie się imigrantów w ZUS-ie – w ciągu roku przybyło ich 150 tys.

fot. / / SpotData

Czy możemy osiągnąć nadwyżkę w finansach publicznych? Będzie to trudne, bo przyszły rok niemal na pewno będzie w gospodarce gorszy niż obecny. Dynamika zatrudnienia i wynagrodzeń już się obniżają, niższa jest również dynamika napływu imigracji i rejestracji imigrantów w ZUS-ie. Ale istotny z punktu widzenia stabilności finansowej kraju jest fakt, że udało się wyraźnie obniżyć dług publiczny w relacji do PKB i możliwe, że w przyszłym roku ten trend będzie kontynuowany.

Chcesz codziennie takie informacje na swoją skrzynkę? Zapisz się na newsletter SpotData.

Źródło:
Ignacy Morawski
Ignacy Morawski
główny ekonomista „Pulsu Biznesu” i dyrektor SpotData

Pomysłodawca projektu i szef zespołu SpotData. Przez wiele lat pracował w sektorze bankowym (WestLB, Polski Bank Przedsiębiorczości), gdzie pełnił rolę głównego ekonomisty. W latach 2012-16 zdobył wiele wyróżnień w licznych rankingach, zajmując m.in. dwukrotnie miejsce na podium konkursu na najlepszego analityka makroekonomicznego organizowanego przez "Rzeczpospolitą" i Narodowy Bank Polski. W 2017 roku znalazł się na liście New Europe 100, wyróżniającej najbardziej innowacyjne osoby Europy Środkowej, publikowanej przez „Financial Times”. W 2019 r. wyróżniony przez ThinkTank jako jeden z 10 ekonomistów najbardziej słuchanych przez polski biznes. W tym samym roku projekt SpotData, który założył, został nominowany do nagrody GrandPress Digital. Absolwent ekonomii na Uniwersytecie Bocconi w Mediolanie i nauk politycznych na Uniwersytecie Warszawskim.

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (17)

dodaj komentarz
silvio_gesell
Wystarczy kraść mniej niż poprzednicy.
pull_up_terrain_ahead
O naiwny. Lub cyniczny.
sel
Przyjęli 2 mln imigrantów z Ukrainy którzy taniej pracują i płacą ZUS i to trochę pomaga..
sel
PO skutecznie wydawało na inwestycje , a ci nie wydają , tylko podnoszą podatki i ceny paliw prądu 80% dla firm itd.. zobaczymy jakie to przyniesie efekty, bo wat to jest tylko góra pustych papierowych faktur a nieściągalność przekroczyła 100mld....
Giełda stoi niżej niż w 2008r a to wymierny wskaźnik sytuacji w firmach..
jurijkalevra
PO tak skutecznie rozkradało pieniądze, że na nic nie starczało.
Nie jestem zwolennikiem 500+ w obecnej formie, ale samo uszczelnienie Vat'u dało więcej przychodów niż kosztuje program 500+. W wielu kwestiach nie zgadzam się z pisem, ale przynajmniej gospodarka i inwestycje są na mega poziomie. Byle rudy szmaciarz tusk nie
PO tak skutecznie rozkradało pieniądze, że na nic nie starczało.
Nie jestem zwolennikiem 500+ w obecnej formie, ale samo uszczelnienie Vat'u dało więcej przychodów niż kosztuje program 500+. W wielu kwestiach nie zgadzam się z pisem, ale przynajmniej gospodarka i inwestycje są na mega poziomie. Byle rudy szmaciarz tusk nie wrócił, bo znów wszystko sprzeda i rozpierdzieli
luxferre
"uszczelnienie vatu" to eufemizm na efektywniejsze ściąganie haraczu. Prawo prawem, ale fakty pozostają faktami - 500+ zostało sfinansowane m.in dlatego, że państwo lepiej sobie radzi w okradaniu obywateli, którzy na pieniądze sami zapracowali.

Gospodarka nie jest na mega poziomie. Mamy (mieliśmy) bum na świecie
"uszczelnienie vatu" to eufemizm na efektywniejsze ściąganie haraczu. Prawo prawem, ale fakty pozostają faktami - 500+ zostało sfinansowane m.in dlatego, że państwo lepiej sobie radzi w okradaniu obywateli, którzy na pieniądze sami zapracowali.

Gospodarka nie jest na mega poziomie. Mamy (mieliśmy) bum na świecie i tyle - stąd ładne cyferki. Prawda jest taka, że zmiany wprowadzone przez PiS spowodowały opóźnienie rozwoju gospodarki o dobrych kilka lat wzrostu, z tym, że to się dopiero uwidoczni (za dwa lata odczujemy rezultaty przejadania pieniędzy). A w cyferki GUSłów nie wierz - są powierzchowne, jak np. poziom bezrobocia - rekordowo niski, a zatrudnienie spada zamiast rosnąć. Czary? Nie - ten wskaźnik pokazuje (ze swoimi ułomnościami) ilu ludzi poszukuje pracy, a nie ilu pracuje. Ludzie nie poszukują pracy, bo niektórym starcza socjal - utrzymanie z pieniędzy, które zabrano pracującym - stąd "spadek bezrobocia" przy jednoczesnym spadku odsetka aktywnych zawodowo...
sloneczkodzg odpowiada luxferre
Za PO + PSL zniknęło OFE , wyparowało 260 miliardów zł. a nawet obniżyli zasiłek pogrzebowy . I to za rządu tych cwaniaczków uważam za ,, wielki sukces " . Brawo !!! A za ACTA 2 to im nigdy nie wybaczę . Pozdrawiam Pułtuska .
domisie
Wystarczy dodać że w spółkach jest jeszcze około 35 mld zł gotówki. A sp na kontach ma odłożone również 65 mld zł. Oczywiście nikt się nie chwali bo związki zawodowe ale jednak to jest sukces
tomaszjk
Tuskolandia - to zyski dla mafii paliwowej , hazardowej, przyzwolenie na ( pewnie sami brali udział w tym procederze dlatego nic z tym nie robili ) wyłudzanie VAT-u głównie w handlu stalą i elektroniką. Państwo teoretyczne , Rostowski żarł ośmiorniczki z tym co to Amerykanom miał robić wiecie co i twierdził, że nie da się zwiększyć Tuskolandia - to zyski dla mafii paliwowej , hazardowej, przyzwolenie na ( pewnie sami brali udział w tym procederze dlatego nic z tym nie robili ) wyłudzanie VAT-u głównie w handlu stalą i elektroniką. Państwo teoretyczne , Rostowski żarł ośmiorniczki z tym co to Amerykanom miał robić wiecie co i twierdził, że nie da się zwiększyć wpływów do budżetu. Tusk Pinokio co z obżartuchem Rostowskim, który "żarł " ośmiorniczki z naszych podatków rozmontował OFE zabrał 150mld naszych uzbieranych składek na emeryturę. Tusko Pinokio cisnął bajki o tym, że zlikwiduje podatek Belki a abonament radiowo - telewizyjny przestaniemy płacić. Przestępcom za Tuskolandii żyło się dobrze, spokojnie brudne pieniądze były transferowane na zagraniczne konta.
histeryk
jesteś już dobrze nasterowany przez TVPiS i inne partyjne media. Ciężko będzie ci się wydostać z tej alternatywnej rzeczywistości opartej na wygodnych dla PiSu kłamstwach.

Powiązane: Gospodarka i dane makroekonomiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki