Niedawno ukazała się kolejna edycja Czarnej Listy Barier dla rozwoju przedsiębiorczości. Lista jest tworzona przez PKPP Lewiatan, który wyłapuje akty prawne, które szkodzą przedsiębiorcom. Okazuje się, że w ciągu 10 lat tworzenia listy, liczba barier zwiększyła się, zamiast zmaleć.

foto: poczta-polska.pl
Niestety, na liście znalazły się w tym roku również przepisy Prawa Pocztowego. Nowa ustawa miała uwolnić rynek z monopolu i stworzyć równe szanse dla wszystkich operatorów pocztowych. Poczta Polska miała stracić swoją uprzywilejowaną pozycję. Lewiatan wskazuje jednak na znaczne niedopatrzenia i zapisy, które utrzymują uprzywilejowaną pozycję Poczty Polskiej jako operatora wyznaczonego.
Nowe przywileje Poczty Polskiej
Mimo, że Poczta Polska straciła monopol na przesyłki do 50g, to nie oznacza to, że konkuruje na równych warunkach z innymi operatorami. Spółka zachowała przewagę dzięki licznym przywilejom, które tworzy nowe prawo. Zachowała wyłączność na świadczenie usług przekazu pocztowego z wypłatami z ubezpieczeń społecznych (np. rent i emerytur) oraz przekazów pieniężnych na terenach wiejskich. To duży obszar rynku, z którego zostali wykluczeni inni operatorzy.
![]() | » Od czego zależy cena przesyłki kurierskiej? |
Kolejnym przywilejem operatora wyznaczonego jest to, że jedynie potwierdzenie nadania przesyłki rejestrowanej dostarczanej przez tego operatora ma moc dokumentu urzędowego. Skutkiem tego jest fakt, że osoby lub organizacje chcące nadać przesyłkę do sądu i urzędu będą musiały wybrać usługi Poczty Polskiej, bez żadnego alternatywnego wyboru.
Utrudnienia dla operatorów prywatnych stworzone zostały również w kwestii dostępu do infrastruktury operatora wyznaczonego. Podczas tworzenia ustawy założono, że konkurenci Poczty Polskiej będą tworzyć własną infrastrukturę i nie będą chcieli wykorzystywać tej należącej do konkurenta. Było to jednak błędne założenie. Prywatni operatorzy nie mają możliwości inwestować w oddziały w mniejszych miejscowościach. Gdyby udostępniono im centra logistyczne i służbę doręczeń operatora wyznaczonego, mogliby konkurować z nim również poza dużymi miastami. Tak się niestety nie stało, co stawia ich na z góry przegranej pozycji, jeśli chodzi o obsługę terenów wiejskich.
Zwolnienie z podatku VAT
Wątpliwości dotyczące podatku VAT pojawiają się w przypadku nadawców masowych. Ustawa definiuje, że nadawca masowy to taki, który nadał ponad 100 000 przesyłek. Zanim jednak przekroczy on ten pułap, jego przesyłki traktowane są jako usługa powszechna, a nie komercyjna i są zwolnione z podatku VAT. Jeśli jednak Poczta Polska podpisuje umowę na obsługę masowej ilości przesyłek, to powinny być one traktowane od samego początku jako komercyjne. Obecna sytuacja powoduje nierówną konkurencję podczas przetargów publicznych na usługi pocztowe. Poczta Polska może bowiem zaproponować niższe ceny, nieobciążone podatkiem VAT. Z tego względu operatorzy prywatni mają małe szanse na wygranie przetargów, w których uczestniczy Poczta Polska.
![]() | » Listonosz będzie dzwonił, aż cię zastanie. Bo to mu się opłaci |
Sytuacji tej sprzeciwia się największy konkurent Poczty Polskiej, prywatny operator InPost. Firma domaga się odszkodowania w wysokości 35 mln zł od Skarbu Państwa. Na tyle wycenił bowiem poniesione straty wynikające z nierównego traktowania przez Państwo Poczty Polskiej i innych operatorów. InPost nie miał szans zaoferować niższej od konkurenta ceny w przetargach, a przez to traci potencjalnych klientów i związane z nimi zyski.
Prawo do poprawki?
Resort administracji i cyfryzacji, w związku z pojawiającymi się wątpliwościami dotyczącymi nowego Prawa Pocztowego, zapowiedział, że przyjrzy mu się bliżej. Ministerstwo jednak wspomina, że jedynie Poczta Polska jest obecnie świadczyć niektóre usługi na terenie całego kraju. Do tej pory operator ten zapewniał doręczanie na czas świadczeń z ubezpieczeń społecznych i nie zapowiada się, aby jakiś inny podmiot mógł w pełni sprostać temu zadaniu. Jeśli chodzi o dostęp do infrastruktury operatora wyznaczonego, to mimo że prawo przewiduje jego ograniczony zakres, to nic nie stoi na przeszkodzie współpracy biznesowej. Pytanie tylko, czy Poczta Polska będzie skłonna podpisywać umowy na udostępnianie swojej infrastruktury? Przegląd nowych przepisów odbędzie się po około roku od ich wejścia w życie. Możliwe, że w niektórych newralgicznych punktach zostaną wprowadzone zmiany.