Jak ocenia spółka, wojna w Ukrainie zmusza producentów rolnych do zmiany strategii i szukania nowych kanałów sprzedaży produktów rolnych.
"Blokada ukraińskich portów morskich spowodowana rosyjską agresją uniemożliwia korzystanie z tradycyjnych łańcuchów logistycznych i eksport zboża i roślin oleistych. W takich okolicznościach, spółka rozpoczyna przetwórstwo rzepaku i słonecznika na eksport" - napisano.
Dodano, że spółka mogłaby przeprowadzać proces pakowania w UE i eksportować produkty gotowe do spożycia i podpisano już kilka umów z rafineriami w Ukrainie, a spółka prowadzi negocjacje z europejskimi partnerami w sprawie m.in. opakowań z butelek PET w krajach UE dla dalszej sprzedaży - zarówno w UE, jak i innych krajach. (PAP Biznes)
doa/ gor/