W drugim półfinale Mistrza GPW 2017 zmierzą się dwaj państwowi potentaci – PKO BP i Lotos.


Nim przejdziemy do rewanżu za ubiegły rok, podsumujmy pierwszy półfinał, w którym doszło do powtórki ubiegłorocznego finału Mistrza GPW. Po zaciętej walce broniący tytułu CD Projekt wygrał z JSW wynikiem 55-45 proc.
O tym, kto tym razem powalczy z producentem „Wiedźmina” w wielkim finale, przesądzi dzisiejszy pojedynek. Zmierzą się w nim PKO BP i Lotos. W drodze do półfinału największy polski bank pokonał LPP oraz Dom Development. Z kolei gdańska spółka paliwowa okazała się lepsza niż PlayWay oraz Benefit Systems.
Pełne zasady plebiscytu zostały przedstawione w tym artykule
(Ankieta powinna pojawić się poniżej. Jeżeli jej nie widzisz, kliknij w nazwę pary)
Opisy kandydatów
Największy bank w Polsce pod wodzą Zbigniewa Jagiełły udowadnia, że nawet spółka kontrolowana przez Skarb Państwa potrafi zarabiać pieniądze dla akcjonariuszy, bezlitośnie wykorzystując dominującą pozycję na rynku i poprawiać marżę odsetkową nawet w otoczeniu rekordowo niskich stóp procentowych. No i przeszło 50-procentowy wzrost notowań akcji w 2017 roku.
Lotos już 2016 rok miał naprawdę dobry, 2017 go jednak zdecydowanie przebił. Spółka ta korzysta obecnie na hossie w branży paliwowej, która wynika m.in. z wprowadzenia przez rząd regulacji ograniczających szarą strefę (na czym zyskały legalnie działające przedsiębiorstwa, takie jak Lotos), a także ze wzrostu cen wydobywanej przez Lotos ropy naftowej. Kurs spółki zwiększył się na przestrzeni 2017 roku aż o połowę, osiągając w międzyczasie po raz kolejny historyczne maksimum.
























































