Warszawski handel odmienił się niedługo po tym jak sesja na Wall Street rozpoczęła się w najlepsze. Na starcie Amerykanie zadecydowali o zapobiegawczej sprzedaży akcji, jednak bardzo szybko główne nowojorskie indeksy stały się przodownikami wzrostów na światowych giełdach.
Wśród inwestorów pojawiły się pogłoski jakoby Ludowy Bank Chin planował obniżyć stopę rezerw obowiązkowych dla chińskich banków w najbliższy weekend. Rozważanie ewentualnej obniżki stopy w Chinach mogło zmniejszyć giełdową presję, która w upływającym tygodniu spadła z Państwa Środka na USA i Europę.
Nieoczekiwane wzmocnienie warszawskiego indeksu blue-chipów, znalazo swoje wytłumaczenie m.in. w mocno zwyżkującym kursie Jastrzębskiej Spółki Węglowej, której walory drożały dzisiaj ponad 4 proc. Spółka poinformowała dzisiaj, że NWZ zadecyduje 14 kwietnia o umorzeniu ponad 1,7 mln akcji własnych serii C. Jastrzębska Spółka Węglowa wyemitowała wcześniej prawie 4 mln akcji serii C, w celu nieodpłatnego przekazania uprawnionym pracownikom grupy. Stąd akcje nieobjęte przez pracowników, zostaną teraz umorzone.
Jednocześnie WIG20 czuł spory balast ze strony KGHM Polska Miedź. Prezes spółki Herbert Wirth zakomunikował dzisiaj, że 27 marca spółka przedstawi swoje prognozy na 2012 rok. Istotną informacją jest fakt, że prognozy mają mieć charakter konserwatywny, bo jak uważa prezes KGHM-u, lepiej w ciągu roku te prognozy podnosić, niż rewidować w dół.
Źródło: Bankier.pl, WIG20, 23.03.12
WIG20 zakończył sesję na poziomie 2 284,34 punktów, czyli o 0,99 proc. wyżej niż wczoraj. Najsłabiej wypadły spółki KGHM Polska Miedź (-1,24 proc.), Bogdanka (-0,79 proc.) oraz PKO BP (-0,27 proc.). Z drugiej strony najwięcej zyskały spółki Jastrzębska Spółka Węglowa (+4,28 proc.), Bank Handlowy (+2,99 proc.) oraz BRE Bank (+2,61 proc.).
O godzinie 17:40 za jedno euro płacono 4,1486 złotych, czyli ponad 1 grosz mniej niż rano. Wyraźnie potaniał dolar, za którego płacono wówczas 3,1281 złotych, czyli prawie 3 grosze mniej niż na otwarciu.
Krzysztof Gołdy
Bankier.pl


