REKLAMA
ZASADY PROMOCJI

WP nadal z dobrymi perspektywami, ale wzrost mocno spowolni w '22 (opinia)

2021-11-25 12:06
publikacja
2021-11-25 12:06

Analitycy pozytywnie oceniają perspektywy Wirtualnej Polski na końcówkę 2021 i przyszły rok, ale jednocześnie uważają, że począwszy od bieżącego kwartału spowolni dynamika rynku reklamy internetowej, czyli konia pociągowego tegorocznych wyników WP. Średnia prognoz wskazuje, że po ponad 40-proc. wzroście w tym roku, skorygowana EBITDA grupy w 2022 r. może zwiększyć się o 11 proc.

WP nadal z dobrymi perspektywami, ale wzrost mocno spowolni w '22 (opinia)
WP nadal z dobrymi perspektywami, ale wzrost mocno spowolni w '22 (opinia)
fot. Łukasz Dejnarowicz / / FORUM

"Dość pozytywnie oceniam perspektywy WP na 2022 r. Wzrost organiczny może być wsparty przejęciem. Natomiast trzeba pamiętać, że cena akcji także w dużej mierze uwzględnia dobre perspektywy na przyszłość" - ocenia Konrad Księżopolski z Haitong Banku.

Ze średniej na podstawie zebranych przez PAP Biznes aktualnych prognoz biur maklerskich wynika, że spodziewają się oni po Wirtualnej Polsce w 2021 roku 860 mln zł przychodów, 303 mln zł skorygowanej EBITDA i 163 mln zł zysku netto. W przyszłym roku konsensus wskazuje na wzrost: przychodów o 13,7 proc. (do 978 mln zł), skorygowanej EBITDA o 11 proc. (do 336 mln zł) oraz zysku netto o 12,6 proc. (do 183,5 mln zł).

Po trzech kwartałach tego roku przychody grupy WP zwiększyły się o 50 proc. do 622,2 mln zł, skorygowana EBITDA zwyżkowała o 54 proc. do 211,7 mln zł, a zysk netto poszedł w górę o 200 proc. do 124,9 mln zł. Te wzrosty docenili inwestorzy - giełdowa wycena spółki od początku roku zwiększyła się o 55 proc. i wynosi obecnie ok. 4,2 mld zł. Kurs akcji (ok. 142 zł) jest nadal ok. 10 proc. niższy od średniej ceny docelowej z trzech ostatnich rekomendacji analityków.

Dynamiczne wzrosty wyników Wirtualnej Polski w tym toku to w największym stopniu efekt wyższych wydatków na reklamę w internecie. Według szacunków Agory, rynek reklamy online od początku roku zyskał na wartości 23 proc., a w całym roku wzrost może sięgnąć 16-19 proc. Eksperci z biur maklerskich przypominają, że WP stale notuje wyższą dynamikę niż cały internetowy rynek reklamy i taka sytuacja może się utrzymać.

"Spółka jest w stanie rosnąć szybciej dzięki lepszej efektywności reklam, czyli tzw. ad viewability ratio, portfolio różnych usług reklamowych, a także bardzo dużej bazie realnych użytkowników" - uważa Konrad Księżopolski z Haitong Banku.

"Myślę, że w średnim okresie spółka będzie nadal w stanie rosnąć szybciej niż rynek" - ocenia Dominik Niszcz z Trigon DM.

Analitycy przyznają jednocześnie, że czas bardzo dynamicznych wzrostów na rynku internetowej reklamy dobiega końca i może on powrócić do tempa sprzed początku pandemii. Mniej więcej od czwartego kwartału ubiegłego roku wydatki reklamodawców na kampanie online wzrosły istotnie, głównie dlatego, że odbiorcy reklam więcej czasu spędzali w sieci, a dodatkowo np. reklama na nośnikach zewnętrznych przestała zapewniać dotarcie do klientów.

"Można założyć, że w IV kw. wzrost rynku reklamy internetowej nadal będzie istotny, chociaż pewnie mniejszy niż w pierwszych trzech kwartałach tego roku. W zeszłym roku czwarty kwartał był już dosyć mocny, więc teraz dynamika spadnie zapewne bliżej 10 proc. Nadal jest to niezłe tempo, podobne do tego jakie obserwowaliśmy przed pandemią. Dla spółki, właściciela największego portalu na naszym rynku, jest to cały czas wspierające" - ocenia Dominik Niszcz z Trigon DM.

"Dynamiki w przyszłym roku pewnie będą niższe, ale nadal zakładamy wzrost. Segment reklamy internetowej jest najbardziej perspektywicznym z obszarów reklamowych, zapewne utrzyma on trend wzrostowy, ale podobnie jak to miało miejsce w IV kw., oczekujemy normalizacji tempa tych wzrostów i powrotu do dynamiki sprzed pandemii" - dodał.

Wsparciem dla wyników grupy w obszarze reklamowym ma być m.in. program WP Partner, który dotyczy sprzedaży powierzchni reklamowej innych, zewnętrznych portali internetowych. Plan na 2021 rok to osiągniecie ok. 6 mln zł przychodów, a na 2022 - ok. 25 mln zł.

"To pewnie będzie trochę pomagało rosnąć szybciej niż rynek, ale marże z tej działalności są niższe niż w przypadku sprzedaży własnej powierzchni" - uważa Niszcz z Trigon DM.

W trzecim kwartale w poprawie wyników WP pomógł również segment sprzedaży internetowej, a szczególnie portal Wakacje. pl, którego wyniki w ubiegłym roku bardzo mocno ucierpiały ze względu na pandemiczne restrykcje w przemieszczaniu. W czwartym kwartale działalność e-commerce grupy nie jest jednak zwykle już tak dochodowa i pierwsze skrzypce znowu będzie grał segment mediowy.

"W całym segmencie e-commerce Wirtualnej Polski najistotniejszy jest okres wakacyjny i branża turystyczna" - zwraca uwagę Dominik Niszcz.

Analitycy spodziewają się, że w przyszłości, wraz ze wzrostem liczby podróży zagranicznych Polaków, sprzedaż Wakacje. pl będzie się systematycznie odbudowywać. Dane Polskiej Izby Turystyki wskazują, że poziom sprzedaży wycieczek obecnie sięga ok. 80 proc. tego z 2019 r.

W przypadku drugiej turystycznej spółki e-commerce WP, Nocowanie.pl, paradoksalnie problemem w tym roku okazał się zbyt duży krajowy ruch turystyczny. Według rozmówców PAP Biznes, odwrócenie tego trendu może być kolejnym czynnikiem wspierającym wyniki w następnych latach.

"Pomimo dużego ruchu turystycznego w kraju, spółka nie była wyraźnym beneficjentem, gdyż wraz z dużym wyprzedaniem pokoi i kwater, ich właściciele mieli mniejszą motywację, aby ogłaszać się na Nocowanie. pl" - tłumaczy Konrad Księżopolski.

Ekspert z Haitong Banku uważa, że w przyszłości, gdy podział wakacyjnego ruchu turystycznego na kraj i zagranicę wróci do normy, można oczekiwać poprawy wyników Nocowanie. pl. Dodaje, że firma planuje również zmienić model rozliczeń z klientami na bardziej przypominający ten stosowany przez lidera branży, Booking. com. To również może poprawić wyniki.

Obaj rozmówcy PAP Biznes, wskazują, że motorem napędowym wzrostów w segmencie e-commerce może nadal być SuperAuto, czyli portal oferujący leasing samochodów osobowych i dostawczych oraz wynajem długoterminowy aut.

"Wynika to z wysokiego popytu na używane samochody, co jest z kolei wynikiem problemów w produkcji nowych modeli aut" - ocenił Księżopolski.

Łukasz Kucharski (PAP Biznes)

kuc/ asa/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: Prognozy i wyniki finansowe

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki