Sprzedaż opon do aut osobowych w pierwszym kwartale 2023 spadła o 25 proc. rdr - podał Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego.


Według PZPO w pierwszym kwartale rosła sprzedaż tylko w segmencie opon motocyklowych - o 2 proc. rdr.
W segmencie samochodów ciężarowych sprzedaż spadła o 37 proc. rdr.
Sprzedaż opon do samochodów dostawczych spadła o 30 proc., do maszyn rolniczych o 34 proc., a przemysłowych o 61 proc.
"W wielu segmentach wróciliśmy do poziomów sprzedaży do dystrybucji z 2020 roku – czyli z czasów pandemii. W części jednak nawet poniżej tamtych minimów. Widać, że panuje niepewność wśród dystrybutorów, co będzie w połowie roku. Mamy nadzieję, że jest to stan tymczasowy i wraz ze spadającą inflacją w drugim półroczu rynek się odbije – i, jak w przypadku samochodów, tak też z oponami dystrybutorzy będą korygować w górę swoje zakupy. Jest więc szansa na poprawę wyników od połowy roku. Z drugiej strony jednak dużym problemem dla fabryk są wysokie ceny energii do produkcji opon. Przy tych poziomach cen dla przemysłu zachodzi niebezpieczeństwo braku opłacalności produkcji w naszym kraju" – powiedział, cytowany w komunikacie prasowym, dyrektor generalny PZPO Piotr Sarnecki. (PAP Biznes)
doa/ osz/