REKLAMA

Prognozy walutowe nieco przychylniejsze dla złotego

Krzysztof Kolany2022-02-07 06:00główny analityk Bankier.pl
publikacja
2022-02-07 06:00

Udany początek roku w wykonaniu polskiego złotego przełożył się na delikatną poprawę rynkowego sentymentu wobec naszej waluty. Niemniej jednak rynkowi analitycy nie prognozują istotnego umocnienia złotego w perspektywie najbliższych kwartałów.

Prognozy walutowe nieco przychylniejsze dla złotego
Prognozy walutowe nieco przychylniejsze dla złotego
fot. Anna Stasia / / Shutterstock

Na początku roku napisaliśmy, że rynkowi analitycy stracili wiarę w złotego. Tegoroczne prognozy dla polskiej waluty były umiarkowanie pesymistyczne i znacznie gorsze niż rok temu. Mówiąc krótko: cała nadzieje ulotniła się z rynku. Jakby na przekór tym oczekiwaniom od świąt Bożego Narodzenia złoty zaczął się umacniać. W ramach świąteczno-noworocznego rajdu kurs EUR/PLN obniżył się z 4,64 zł do 4,50 zł w końcówce stycznia.

Później jednak napięcia geopolityczne wokół Ukrainy zaszkodziły polskiej walucie, a kurs euro ponownie zaatakował psychologiczny poziom 4,60 zł. Opór ten udało się obronić, a początek lutego przyniósł ponowną poprawę sentymentu do polskiej waluty. Złotemu sprzyjają przede wszystkim oczekiwania na bardziej zdecydowane podwyżki stóp procentowych w Narodowym Banku Polskim, o których już prawie codziennie wspomina prezes Adam Glapiński.

Ale też otoczenie zewnętrzne zaczęło w ostatnich dniach sprzyjać aprecjacji złotego, o czym piszemy w artykule zatytułowanym „sytuacja zaczyna sprzyjać złotemu. Czy kurs euro zejdzie poniżej 4,50 zł?”. To wszystko znalazło już odzwierciedlenie w prognozach rynkowych analityków, którzy w ostatnich tygodniach łaskawszym okiem spojrzeli na perspektywy złotego.

Pojawiła się iskierka nadziei

Końcoworoczne prognozy dla kursu euro mieszczą się w przedziale 4,30-4,70 zł, za wyjątkiem etatowych pesymistów z banku JP Morgan Chase oczekujących aż 4,95 zł za jedno euro. Mediana wszystkich aktualnych (tj. nie starszych niż trzy miesiące) prognoz dostępnych w bazie Bloomberga wynosi 4,50 zł. To o 5 groszy mniej niż miesiąc temu. Można więc mówić o delikatnej poprawie sentymentu do polskiej waluty.

Mediana prognoz na koniec okresu
  I kw. 22 II kw. 22 III kw. 22 IV kw. 22 2023
EUR 4,57 zł 4,57 zł 4,54 zł 4,50 zł 4,43 zł
USD 4,11 zł 4,12 zł 4,04 zł 3,96 zł 3,81 zł
GBP* 5,55 zł 5,56 zł 5,49 zł 5,46 zł 5,33 zł
CHF* 4,35 zł 4,35 zł 4,24 zł 4,17 zł 4,03 zł
Źródło: Bloomberg. Stan na 2.02.2022 r. *obliczenia własne

Jednakże to nie zmienia faktu, że większość rynkowych ekspertów nie oczekuje istotnej aprecjacji złotego w 2022 roku. Jedynie 10 z 27 prognostów oczekuje spadku kursu euro poniżej 4,50 zł. Czyli poniżej poziomu, który przed marcem 2020 roku przekraczany był tylko okazjonalnie i tylko podczas najsilniejszych faz globalnego kryzysu finansowego (zima 2009), kryzysu strefy euro (przełom 2011/12) oraz brexitowych perturbacji (2016). Zaledwie cztery prognozy zakładają zejście kursu EUR/PLN poniżej 4,40 zł.

Co dalej z dolarem?

Osobnym dylematem są oczekiwania względem dolara amerykańskiego. Przez cały poprzedni rok rynkowy konsensus zakładał, że dolar będzie słabł względem euro. Tymczasem kurs EUR/USD spadł z 1,21 do 1,13 euro za dolara wspierany przez nasilające się oczekiwania na wzrost stóp procentowych w Rezerwie Federalnej. Teraz podobne spekulacje dotyczą także Europejskiego Banku Centralnego, co w następnych miesiącach może odwrócić zeszłoroczny trend aprecjacji „zielonego”.

Jak wziąć kredyt hipoteczny z głową

17 lutego o godz. 15:00 eksperci z Santander Bank Polska poprowadzą webinar, w którym przybliżą najważniejsze dylematy stojące dziś przed kredytobiorcami. Podpowiedzą, jak przygotować się do zaciągnięcia zobowiązania i na co zwrócić uwagę w kontekście badania zdolności kredytowej. Przeanalizują ciemne i jasne strony kredytów ze zmienną i okresowo stałą stopą, a także wskażą najważniejsze kroki w procesie starania się o hipotekę.

Zapraszamy do zapisów. Szczegóły webinaru i możliwość zapisu znajdują się na stronie poświęconej temu wydarzeniu.

Niemniej jednak większość rynkowych prognoz zakłada, że kurs EUR/USD do końca roku pozostanie względnie stabilny i utrzyma się w przedziale 1,12-1,14. Przy takim założeniu dopiero w IV kwartale moglibyśmy liczyć na spadek ceny dolara poniżej 4 zł. Tymczasem poniżej tego poziomu udało się zejść już w styczniu oraz na początku lutego. Może się zatem okazać, że w tym roku będzie odwrotnie niż w poprzednim, kiedy to prognozy zakładające osłabienie dolara wobec euro regularnie okazywały się nietrafione.

Jeszcze większy problem mamy z projekcjami dla franka szwajcarskiego. Przez cały 2021 roku analitycy zakładali, że helwecka waluta będzie słabnąć wobec euro. Tak się nie stało i w grudniu frank był najmocniejszy wobec euro od wiosny 2015 roku. W styczniu dołek na parze euro-frank został wręcz pogłębiony, co oznaczało aprecjację franka. Tyle że ostatnie dni przyniosły wyraźną zmianą trendu. Kurs EUR/CHF błyskawicznie podskoczył w okolice 1,06, wyczerpując cały potencjał dawany mu na pierwsze półrocze. Niemniej jednak szanse na to, że w 2022 roku zobaczymy franka za mniej niż 4 złote w dalszym ciągu wydają się iluzoryczne (z poprawką na to, że na rynku nie ma rzeczy niemożliwych).

Raz jeszcze przypomnijmy, że w niniejszym artykule mówiliśmy o medianie prognoz analityków. Przewidywania nawet najlepszych ekspertów mogą rozminąć się z rzeczywistością, co zresztą w przeszłości zdarzało się dość często. Należy też pamiętać, że kursy walut bywają bardzo dynamiczne i w czasie trwania kwartału mogą znacząco odchylać od poziomów prognozowanych na jego koniec.

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (21)

dodaj komentarz
nasch_tschalnik
Piekarze i amatorzy chleba powszedniego też:

https://www.o2.pl/biznes/wlasciciel-piekarni-nie-wytrzymal-taka-kartke-powiesil-na-widoku-6734478166497984a
samsza
na Euro 12 gr, na funcie 22 gr, na $ 30 gr., ale prawdziwa rzeź na CHF, taniej o 32 gr.!
nasch_tschalnik
Co ty za wypisujesz? W piątek kupowałem euro w kantorze internetowym po 4,57 pln, a teraz kupiłem po 4,55, bo idzie na 4,56. Podaj mi ares tego banku/kantoru, to skorzystam.
samsza odpowiada nasch_tschalnik
Komentarz do tabeli "mediana prognoz", co będzie w 2023r., źródło Bloomberg.
Niektórym dodatki blokujące takich elementów strony nie pokazują.

Spokojnie, bez nerwów... pozdrawiam.
nasch_tschalnik odpowiada samsza
Dla mnie to fake news. Albo wróżenie z fusów. Takie umocnienie złotego, a tym samym szybki koniec inflacji, jest możliwe tylko wtedy, gdyby panowie Glapiński z Kaczyńskim padli na kolana przed Balcerowiczem i Tuskiem, prosząc ich o pomoc. Wierzysz w takie cuda?
friedens
Wystarczy, że obecnie rządzący stracą władzę na rzecz ludzi przewidywanych, odpowiedzialnych jak Tusk, Pawlak i Belka, a euro znów będzie po 3,30, dolar po 2,90, a frank po 2,70 złotego. Świat widzi, że u sterów państwa jest osoba, który nie reaguje na kryzysy elastycznie i zamiast hamować lub zmienić kierunek jazdy, dociska gaz Wystarczy, że obecnie rządzący stracą władzę na rzecz ludzi przewidywanych, odpowiedzialnych jak Tusk, Pawlak i Belka, a euro znów będzie po 3,30, dolar po 2,90, a frank po 2,70 złotego. Świat widzi, że u sterów państwa jest osoba, który nie reaguje na kryzysy elastycznie i zamiast hamować lub zmienić kierunek jazdy, dociska gaz i pędzi prosto na ścianę lub jakieś drzewo, bo to od dziesięcioleci jest jego jedyna strategia.
lorelie
my też tęsknimy za 13% bezrobociem jak za rządów platformy obywatelskiej. My też i cały TVN.
lorelie
ludzie jak czytam posty przygłupów którzy chwalą podatek belki, to zastanawiam się jak skończą lewacy?
szprotkafinansjery odpowiada lorelie
Jak czytam twoje posty, to wiem, że nie chcę skończyć jak prawak i ruski troll.

Powiązane: Waluty

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki