Nowa aplikacja Prisma w ostatnich dniach szturmem zdobyła popularność wśród internautów. Narzędzie pozwalające na modyfikację zdjęć w taki sposób, by przypominały dzieła sztuki, dostępne jest póki co tylko w systemie iOS, ale wkrótce z Prismy będą mogli skorzystać także użytkownicy Androida.


This viral app can turn the most boring photos into stunning paintings: https://t.co/XjhR72a2jx #Prisma pic.twitter.com/dEp8IQRSdl
— Gadgets 360 (@Gadgets360) 10 lipca 2016
W ostatnich dniach internauci coraz częściej dzielą się przerobionymi na dzieła sztuki zdjęciami. Umożliwia im to aplikacja Prisma. 20 filtrów, którymi dysponuje, może przekształcić fotografię w efektowny obraz, malarskie dzieło czy kadr z filmu. Takie zdjęcie można później opublikować na Facebooku, Twitterze czy Instagramie.
Prisma to darmowa aplikacja stworzona przez rosyjski startup Prisma Labs. Aby móc zmodyfikować zdjęcie, niezbędne jest połączenie z internetem – wszystkie operacje dokonują się bowiem w chmurze. Jak na razie Prismą mogą cieszyć się jedynie posiadacze iPhone’ów, ale już w lipcu tego roku ma odbyć się premiera aplikacji na Androida.
Prisma działa podobnie jak Instagram – za jej pomocą możemy przekształcić już wcześniej zrobioną fotografię lub zrobić zdjęcie wbudowanym aparatem. Twórcy aplikacji zapowiadają, że w ciągu miesiąca liczba dostępnych filtrów ma się podwoić.
Wśród internautów pojawiło się jednak wiele wątpliwości co do bezpieczeństwa korzystania z aplikacji. Zgłaszają, że Prisma wymaga od użytkowników wielu uprawnień, które może przekazywać także innym podmiotom.
Ten moment, gdy jarasz sie nowa appka, po czym orientujesz sie, ze ona rosyjska. Czytasz wiec privacy policy i... szybko appke usuwasz.
— Beata Biel (@beatabiel) 10 lipca 2016
aś