Koniec zapisów na SZEPTEL
Wczoraj zakończono przyjmowanie zapisów na walory serii F oferowane przez Szeptel. Spółka chciała uplasować na rynku od 2,5 mln do 7,95 mln akcji po cenie emisyjnej 30 zł. Raport dotyczący wyników subskrypcji zostanie opublikowany dzisiaj. Prezes Szeptela - Michał Skolimowski w rozmowie z PG przeprowadzonej wczoraj popołudniu podtrzymywał swoje wcześniejsze deklaracje, że akcje znajdą nabywców. Jestem spokojny o powodzenie tej emisji - powiedział prezes, który nie chciał jednak zdradzić, którzy inwestorzy zdecydowali się na kupno akcji. Zdaniem specjalistów, spółka musiała znaleźć inwestorów finansowych na oferowane przez siebie walory, którzy wyrazili gotowość do objęcia akcji. W przeciwnym razie szanse powodzenia tak dużej emisji akcji (maksymalnie 238,5 mln zł) określane były jako niewielkie. Byłbym szczerze zdziwiony, gdyby Szeptelowi udało się uplasować akcje na otwartym rynku - powiedział PG Włodzimierz Giller, analityk Erste Securities. Podobną opinię wyraża Tomasz Matusik, analityk DM Penetrator. Rynek jest bardzo trudny na przeprowadzanie ofert publicznych. Spółce ciężko byłoby znaleźć chętnych na swoje akcje wśród inwestorów indywidualnych - wskazał.
Szeptel w ostatniej chwili zdecydował się także na obniżenie do 2,5 mln sztuk (z 3 mln) minimalnej liczby akcji, które wymagane są do powodzenia emisji. Zdaniem specjalistów, dowodzi to, że spółka znalazła chętnych na swoje walory jednak nie gwarantują oni objęcia całości akcji. Obniżenie progu zwiększyło prawdopodobieństwo, że nasza emisja dojdzie do skutku - przyznał M. Skolimowski.
Jak dowiedziało się PG oferta wzbudziła także pewne zainteresowanie wśród inwestorów indywidualnych, którzy subskrybowali pewną ilość akcji emitenta.
DARIUSZ WOLAK























































