Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
   Aktualizacja:

Rata równa czy malejąca - co się bardziej opłaca?

Rata równa czy malejąca - co się bardziej opłaca?
Spis treści
więcej Ikona strzałki

Wybierając kredyt często zwracamy uwagę na oprocentowanie nominalne, prowizję, rzeczywistą roczną stopę oprocentowania czy maksymalną kwotę. Rzadziej analizujemy oferty pod kątem sposobu ich spłaty, a to może być kosztowne niedopatrzenie. Sprawdzamy, czym jest rata równa i rata malejąca oraz jak wybór jednej z opcji wpływa na koszt i dostępność kredytu. 

 Porównując oferty kredytowe ulegamy często przyzwyczajeniom i schematom. Bierzemy pod lupę oprocentowanie nominalne, które zdradza, jak wysokie odsetki zapłacimy od pożyczonego kapitału. Prowizję, która mówi nam, ile bank policzy sobie za udzielenie finansowania. Sprawdzamy także zakres dodatkowego ubezpieczenia i jego wpływ na całkowity koszt kredytu. Natomiast rzeczywista roczna stopa oprocentowania RRSO, która integruje wszystkie powyższe elementy, pozwala na szybkie i wygodne porównanie poszczególnych ofert. 

Rzadziej branymi czynnikami w przypadku zaciągnięcia i spłaty kredytu są dodatkowe usługi, które czasem musimy wykupić, jak np. konieczność założenia konta bankowego.

Czynnikiem, który schodzi na dalszy plan jest sposób spłaty potencjalnego zobowiązania. O ratach równych i ratach malejących wspomina się głównie w kontekście kredytów mieszkaniowych z wieloletnim terminem spłaty. Wybór odpowiedniego rozwiązania może w tym przypadku przynieść oszczędności liczone w tysiącach złotych, a nawet zadecydować o tym, czy bank w ogóle udzieli nam finansowania we wnioskowanej kwocie. Warto jednak pamiętać, że rata równa i rata malejąca stosowane są nie tylko w przypadku kredytów hipotecznych. Wybór ten dotyczyć może również kredytów gotówkowych i kredytów samochodowych

Czym jest rata kredytowa? Co składa się na ratę kredytu?

Rata kredytu jest parametrem pozwalającym określić jej wpływ na nasze finansowe życie. W końcu jest to potencjalna kwota, która każdego miesiąca będzie ubywać z naszego domowego budżetu, kształtując dalsze decyzje finansowe i sposób zarządzania pieniędzmi. Warto zatem wiedzieć, jakie elementy składają się na ratę kredytu i wpływają na jej wysokość. Rata kredytowa składa się z:

  • Części kapitałowej - są to środki pożyczone od banku, które musimy spłacić. W przypadku rat malejących wysokość każdej części kapitałowej odpowiada kwocie kredytu podzielonej przez liczbę miesięcznych rat. Zakładając, że pożyczamy 24 tys. zł na 2 lata, a rzeczywista roczna stopa oprocentowania wynosi 0%, to rata będzie składać się tylko z części kapitałowej równej 1 tys. zł miesięcznie.

  • Części odsetkowej - to wynagrodzenie dla banku pobierane w zamian za udostępnienie nam kapitału. Odsetki naliczane są od kapitału pozostającego do spłaty. Kwota części odsetkowej wynika z wysokości oprocentowania nominalnego. W przypadku kredytu hipotecznego jest to kluczowy element wpływający na całkowity koszt zobowiązania. Natomiast przy kredytach gotówkowych czy samochodowych, odsetki mogą być istotnym czynnikiem kosztotwórczym, ale równie ważnym elementem może być też np. prowizja za udzielenie finansowania. 

Co wpływa na wysokość miesięcznej raty?

Choć kluczowy wpływ na wysokość miesięcznej raty ma oprocentowanie nominalne, to nie jest to jedyny element kształtujący jej poziom. Do pozostałych czynników zalicza się kwota kredytu i okres finansowania - im dłuższy okres spłaty, tym niższa wysokość miesięcznej raty. Dzieje się tak, ponieważ pożyczony od banku kapitał dzieli się na większą liczbę miesięcznych części. Wizja niższego obciążenia może być kusząca, jednak trzeba pamiętać, że wydłużenie okresu spłaty przekłada się na wyższy całkowity koszt kredytu - odsetki od pożyczonego kapitału naliczane są w dłuższym terminie.

Na wysokość miesięcznej raty może wpływać także prowizja za udzielenie finansowania. Ma to miejsce w sytuacji, kiedy nie jest ona opłacana z góry, tylko doliczana jest do kwoty kredytu i bank ujmuje ją w miesięcznych ratach. Kolejnym elementem wpływającym na wysokość miesięcznego obciążenia jest sposób spłaty zobowiązania. Trzeba zdecydować, czy bardziej odpowiada nam rata równa czy malejąca.

Czym charakteryzują się raty równe?

Raty równe (raty annuitetowe, raty uśrednione) cieszą się wśród kredytobiorców dużo większą popularnością niż raty malejące. Wynika to co najmniej z kilku powodów. Przede wszystkim harmonogram spłaty kredytu składający się z rat równych jest dla kredytobiorców bardziej czytelny i zrozumiały, niż raty malejące, które zmieniają się wraz ze spłatą zobowiązania. Raty stałe są też pewniejszą formą spłacania zobowiązania wg banków co znajduje odzwierciedlenie w częściej podpisywanej umowie kredytowej w takim przypadku. 

Drugą, bardziej praktyczną, przesłanką sprawiająca, że kredytobiorcy częściej wybierają raty równe, jest ich wpływ na zdolność kredytową. Raty równe są w początkowym okresie kredytowania niższe niż raty malejące, co sprawia, że w mniejszym stopniu obciążają budżet kredytobiorcy. Stan ten ma odzwierciedlenie w wyższej zdolności kredytowej. To z kolei pozwala zaciągnąć zobowiązanie na wyższą kwotę. W szczególnych przypadkach wybór raty równej decyduje o tym, czy bank w ogóle zdecyduje się udzielić nam finansowania.

Trzeba pamiętać, że raty równe nie są równoznaczne z gwarancją ich niezmienności w okresie kredytowania. Taka sytuacja jest możliwa jedynie w sytuacji, kiedy mamy do czynienia z kredytem z oprocentowaniem stałym. Kredyt hipoteczny z zablokowaną stawką znajdziemy w większości banków, jednak okres niezmienności raty wynosi od 5 do 10 lat. Po upływie tego terminu przeprowadzana jest rekalkulacja i następuje albo przekształcenie na oprocentowanie zmienne oparte o marżę banku i stopę WIBOR, albo kontynuowana jest spłata według stopy stałej, ale na "odświeżonych" warunkach.

Jak skonstruowane są raty równe?

Raty równe ustalane są w oparciu o mechanizm, w którym w każdej kolejnej racie zwiększa się część kapitałowa, a część odsetkowa maleje. Algorytm opisujący tę zależność jest dosyć skomplikowany, ale można sobie z tym poradzić używając dostępnych w sieci kalkulatorów. Zgodnie z przyjętą zasadą na początku spłacamy więcej odsetek, a mniej kapitału. W końcowych okresach spłaty proporcja ta ulega odwróceniu. 

Aby opisać powyższą tendencję posłużymy się przykładem. Wyobraźmy sobie, że zaciągamy kredyt hipoteczny na kwotę 300.000 zł. Oprocentowanie nominalne wynosi 4,00%. Bank nie pobiera prowizji, ani innych opłat wpływających na wysokość raty równej. Okres spłaty zobowiązania wynosi 25 lat. Zobaczmy, jakie proporcje części kapitałowej i odsetkowej składają się na kwotę pierwszej i ostatniej raty takiego kredytu:

  • pierwsza rata wynosi 1.583,51 zł, na co składa się 1.000 zł odsetek i 583,51 zł kapitału,

  • ostatnia rata wynosi 1.583,51 zł, na co składa się 5,26 zł odsetek i 1.578,25 zł kapitału.

Powyższy przykład potwierdza, że w trakcie spłaty kredytu z biegiem czasu obniża się część odsetkowa, a część kapitałowa wzrasta. Mimo tego kwota raty pozostaje niezmienna w całym okresie kredytowania.

Czym charakteryzują się raty malejące?

Raty malejące (raty kapitałowe) są mniej popularnym wariantem spłaty kredytów niż raty równe. Po pierwsze wynika naturalnej niechęci do spłaty wyższych rat w początkowym okresie kredytowania, kiedy w tej samej sytuacji raty równe oznaczają odczuwalnie niższe miesięczne koszty. Korzyść wynikająca ze zmniejszania się miesięcznego obciążenia w perspektywie kilkunastu czy kilkudziesięciu lat wielu kredytobiorcom wydaje się mało atrakcyjna.

Skupienie uwagi wyłącznie na kosztach nie pozwala często zauważyć, że raty malejące pozwalają na szybszą redukcję kapitału niż raty równe. Może mieć to kluczowe znaczenie, np. w sytuacji, kiedy zamierzamy spłacić kredyt przed czasem. Raty malejące to komfort wynikający z faktu, że zamykając kredyt przed czasem mamy spłacone więcej kapitału niż w przypadku rat równych.

Kolejną ważną przesłanką sprawiającą, że rzadziej wybieramy raty malejące jest ich wpływ na naszą zdolność kredytową. W początkowym okresie finansowania, w przypadku rat malejących są one wyższe niż raty równe, co sprawia, że w większym stopniu obciążają nasz osobisty budżet. Przekłada się to na zmniejszenie zdolności kredytowej i ogranicza maksymalną kwotę potencjalnego kredytu. Tłumaczy to, dlaczego raty równe jest częściej wybieranym wariantem niż raty malejące.

Jak skonstruowana jest rata malejąca?

W przeciwieństwie do raty równej rata malejąca ustalana jest w prostszy sposób. Pożyczony od banku kapitał dzielony jest na równe części, których liczba wynika z przyjętego harmonogramu spłaty kredytu. Każdego miesiąca kapitał pozostający do spłaty zmniejsza się o równą kwotę, przez co maleją odsetki, które każdorazowo naliczane są od kwoty pozostającej do spłaty.

Konstrukcja ta powoduje, że spłata kredytu w wariancie rat malejących jest tańsza niż w wariancie rat równych. Oczywiście zakładamy, że oba kredyty zaciągane są na taką samą kwotę, okres i charakteryzują się identycznymi warunkami finansowania.

Aby zobrazować, jak wygląda proporcja pomiędzy częścią kapitałową i odsetkową posłużymy się przykładem. Zaciągamy kredyt hipoteczny na kwotę 300.000 zł z 25-letnim okresem spłaty. Oprocentowanie nominalne wynosi 4,00%. Bank nie pobiera prowizji, ani innych opłat wpływających na ratę malejącą. Pierwsza i ostatnia rata zobowiązania prezentuje się następująco:

  • pierwsza rata wynosi 2.000 zł, na co składa się 1.000 zł odsetek i 1.000 zł kapitału,

  • ostatnia rata wynosi 1.000,33 zł, na co składa się 3,33 zł odsetek i 1.000 zł kapitału.

Pierwsza rata malejąca wynosi 2.000 zł. Rata równa takiego samego kredytu jest o 416,49 zł niższa i wynosi 1.583,51 zł. Różnica ta tłumaczy, dlaczego spłata zobowiązania w ratach malejących bardziej obciąża naszą zdolność kredytową. Natomiast ostatnia rata kredytu hipotecznego w wariancie rat malejących wynosi 1.003,33, czyli jest prawie o połowę niższa niż na początku spłaty zobowiązania.

Co ważne, suma wszystkich spłat kredytu hipotecznego w wariancie rat malejących wynosi 450.500 zł. To samo zobowiązanie spłacane ratą równą kosztować będzie 475.053 zł. Oznacza to 24 553 zł oszczędności na przestrzeni 25 lat spłaty kredytu.

Jakie są wady i zalety raty równej?

Decydując się na spłatę kredytu za pomocą raty równej otrzymujemy czytelny harmonogram spłaty kredytu uwzględniający taką samą wysokość raty w całym okresie finansowania. Pozwala to dokładniej wyobrazić sobie, jak dodatkowe obciążenie może wpłynąć na kondycję osobistego budżetu. Jednak nie można mówić tu o stabilizacji. Poczucie to może dać tylko kredyt hipoteczny lub kredyt gotówkowy ze stałą stopą procentową w całym okresie spłaty.

W przeciwnym wypadku raty będą równe, ale będą też podlegać wahaniom podążając za zmianą stawki WIBOR (a wkrótce WIRON). Wybierając ratę równą trzeba mieć na uwadze, że jej wysokość może zmieniać się w czasie. Przy kredycie hipotecznym z wieloletnim okresem spłaty jest to niemal pewne.

Rata równa kredytu to także mniejsze obciążenie miesięczne w początkowym okresie spłaty, co pozytywnie wpływa na zdolność kredytową. Dzięki temu możemy wnioskować o zobowiązanie w wyższej kwocie. Lepsza zdolność kredytowa może być także okazją do wynegocjowania lepszych warunków finansowania. Nie można przy tym zapominać, że wybierając ratę równą godzimy się na wyższy całkowity koszt kredytu, co w perspektywie wieloletnego okresu spłaty dla części kredytobiorców schodzi na dalszy plan.

Jakie są wady i zalety raty malejącej?

Wysokość raty kredytu hipotecznego spłacana w wariancie rat malejących jest w początkowym okresie wyraźnie wyższa niż raty stałe. Powoduje to większe obciążenie generowanej przez nas nadwyżki finansowej i obniżenie zdolności kredytowej. Dlatego nie każdego stać na zaciągnięcie kredytu hipotecznego w takim wariancie spłaty. Możliwa jest sytuacja, w której bank udzieli nam finansowania, ale pod warunkiem skorzystania z raty równej, co może być traktowane jako wada. 

Poradniki