Najperw ten cytat:
"Chłopie wyniki przewidziałeś? Zbieg okoliczności i tyle. Takich wyników nikt się nie spodziewał włączając w to ciebie. Gdyby nie wczorajszej wyniki to swoje bzdury o akumulacji mógłbyś między bajki wlozyc"
Wiecie co - to jest właśnie głupota podniesiona do kwadratu. Te słowa mógł napisać jedynie prawdziwy cymbał, który nie ma bladego pojęcia o tym jak działa analiza techniczna.
Co ja napisałem otwierając ten wątek?
Wróćcie się i przeczytajcie !
Napisałem, że na wykresie pojawiły się elementy wskazujące na akumulacje. Dlaczego się pojawiły?
Dlatego, że już wcześniej zaczęło cieknąć, niczym woda w kranie. Cieknąć - inaczej mówiąć wyszła informacja, że wyniki opublikowane w najblizszym czasie będą dobre. Najpierw wiedział to dział księgowości, potem zarząd i prezes, a na końcu personel sprzątający. To własnie ich działania na wykresie pokazały elementy akumumulacji. To jest czysta postać analizy technicznej.
A zbieg okoliczności, to może być kolego, kiedy siedząc na sedesje zorientujesz się, że nie ma papieru toaletowego.