Ponieważ niejaki osobnik z chorobą Delbrucka o ksywce "polonez_as-dur" przypisuje sobie, że przewidzial koniec hossy w 2018 r., po raz kolejny (już do znudzenia) wstawiam jego wpis z LUTEGO 2018 r., a więc już po górce, w którym pisze między innymi o dobiegającym dopiero końcu hossy (w więc wg. mitomana hossa wciąż wtedy trwała) i o tym, że nie jest to moment na sprzedaż akcji:
"Coraz bardziej nabieram przekonania, że hossa dobiega końca. Grozi nam, nie jakiś niedźwiadek, ale ogromnych rozmiarów bessa.
(...)
To nie moment na sprzedawanie, jeszcze nie, jeszcze czeka nas znacząca zwyżka i tam trzeba będzie podjąć decyzje.
Formacja dystrybucji z jaką mamy do czynienia, nie została jeszcze potwierdzona, więc szansa na to, że nie dojdzie do jej zamknięcia"