Wszystko to tuż przed sezonem wakacyjnym, w którym Turcja będzie się starała ożywić swoją turystykę.
Branża turystyczna w Turcji mocno cierpi z powodu inwazji Rosji w Ukrainie. Obywatele tych dwóch krajów bowiem dotąd licznie odwiedzali Turcję. W zeszłym roku Turcję odwiedziło ponad 4,5 miliona Rosjan i ponad 2 miliony Ukraińców. Polaków było tam ponad pół miliona.
Podobne zasady od kilku lat obowiązują m.in. obywateli Francji czy Niemiec. Turcy jadący do Polski nadal będą musieli legitymować się paszportem.
Od 2 lat Polacy udający się do Turcji w celach turystycznych na okres do 90 dni nie muszą starać się o wizę.
Te kraje najbardziej ucierpią z powodu odpływu ukraińskich i rosyjskich turystów
Kraje od Turcji po Tajlandię, Egipt i Kubę muszą liczyć się z utratą rosyjskich i ukraińskich turystów w okresie prób odbudowy branży turystycznej po pandemii - podała agencja Associated Press.
Według AP w najgorszej sytuacji jest Turcja, gdzie panuje kryzys walutowy, a inflacja sięga 54 proc. Tureccy urzędnicy liczyli, że dzięki złagodzeniu ograniczeń związanych z pandemią turystyka powtórzy lub przekroczy wyniki z 2019 roku, kiedy kraj odwiedziło ok. 52 mln turystów, w tym około 7 mln Rosjan i 1,6 mln Ukraińców. W tamtym roku przychody z turystyki wyniosły 34 mld dolarów.