Spółka Bioetanol AEG działał w Chełmży od 1947 roku. Była producentem alkoholu etylowego oraz wyrobów chemicznych wytarzanych na jego bazie. Jej największym odbiorcą był Orlen.
Syndyk zaczyna pracę
Jak informuje Ototorun.pl, spółka z Chełmży ogłosiła upadłość po 77 latach działalności. Wniosek o to został złożony w marcu br. Według zarządu firmy przyczyniły się do tego cenowe zawirowania na rynku oraz ogromna kara nałożona przez kontrolowaną przez państwo spółkę w wysokości 4,4 mln złotych. Choć była jeszcze szansa na pozyskanie inwestora, to już wiadomo, że nic z tego nie wyszło, a upadek firmy został przypieczętowany. 1 lipca w Monitorze Sądowym i Gospodarczym opublikowano informację, że Sąd Rejonowy w Toruniu wyznaczył syndyka przedsiębiorstwa. Została nim Anna Grudzień-Kurpiewska.
Trwa spis i szacowanie majątku
Według Anny Grudzień–Kurpiewskiej postępowanie upadłościowe jest na początkowym etapie.
– Obecnie trwa sporządzanie spisu inwentarza oraz przygotowania do opisu i oszacowania majątku należącego do Spółki. Z uwagi na duży rozmiar przedsiębiorstwa są to czynności wymagające zwiększonego nakładu czasu oraz pracy osób zaangażowanych. Dopiero sporządzenie opisu i oszacowania majątku spółki, przy udziale podmiotów profesjonalnie zajmujących się sporządzaniem wycen przedsiębiorstw, w tym biegłych sądowych, pozwoli na wskazanie wartości majątku – twierdzi Anna Grudzień-Kurpiewska, cytowana przez Ototorun.pl.
Ponad 50 osób straci pracę
W sierpniu mają ruszyć zwolnienia pracowników. Pracę straci 55 zatrudnionych tam osób. Zgodnie z przepisami prawa upadłościowego, otrzymają oni wynagrodzenia za czas sprzed momentu ogłoszenia upadłości z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych funkcjonującego przy Wojewódzkim Urzędzie Pracy w Toruniu. Część pracowników może też liczyć na świadczenia przedemerytalne lub emerytalne.