Zwolnienia grupowe w Sony obejmą około 8 proc. siły roboczej i dotkną 900 pracowników firmy na całym świecie - "w obu Amerykach, Japonii, regionach EMEA i APAC" oraz kilku studiach PlayStation - podaje japoński producent.
Jim Rya, ustępujący prezes i CEO Sony, poinformował o "smutnej wiadomości" na Twitterze oraz udostępnił e-mail wysłany do pracowników o zmianach, jakie będą mieć miejsce w oddziałach Sony m.in. w Wielkiej Brytanii. Jedną z największych jest zamknięcie londyńskiego studia PlayStation. Oprócz tego nastąpią redukcje w studiu Firesprite zatrudniającym około 270 osób.
"W wyniku dyskusji w ciągu ostatnich kilku miesięcy na temat zmieniającego się krajobrazu gospodarczego, zmian w sposobie opracowywania, dystrybucji i wprowadzania produktów na rynek (...) trudne decyzje stały się nieuniknione. Wraz z zespołem kierowniczym (...) podjęliśmy niezwykle trudną decyzję o rozpoczęciu redukcji liczby pracowników na całym świecie o około 8 proc. lub około 900 osób (...) Dotyczy to osób zatrudnionych na całym świecie, w tym naszych studiów" – poinformował Jim Rya w e-mailu wysłanym do pracowników.
Jednocześnie japoński producent podkreśla, że firma będzie przestrzegać lokalnych praw oraz regulacji dotyczących zwolnień. W e-mailu wysłanym do pracowników jest również informacja o przebiegu redukcji zatrudnienia - w każdym państwie terminy i procedury mogą być inne.
DF