Rynki

Twoje finanse

Biznes

Forum

EBC nie ruszył stóp i nadal będzie „drukował” pieniądze

, aktualizacja: 2021-06-10 16:08

fot. Sepp Spiegl/Ropi / Reuters

Podobnie jak na poprzednich posiedzeniach Rady Prezesów także i dziś nie zapadła decyzja o zmianie stóp procentowych i skali prowadzonych przez siebie programów skupu obligacji (QE).

reklama

- Na dzisiejszym posiedzeniu Rada Prezesów zdecydowała utrzymać bardzo łagodne nastawienie swojej polityki pieniężnej. Stopa procentowa podstawowych operacji refinansujących oraz stopy kredytu w banku centralnym, jak i depozytu w banku centralnym na koniec dnia pozostaną na niezmienionym poziomie, odpowiednio 0,00 proc., 0,25 proc. oraz -0,50 proc. – czytamy w czerwcowym komunikacie Rada Prezesów EBC, organie decydującym o polityce monetarnej strefy euro.

(Bankier.pl na podstawie danych BIS.)

Jak dodano, „Rada Prezesów oczekuje, że podstawowe stopy procentowe EBC pozostaną na obecnym lub niższym poziomie, dopóki Rada nie stwierdzi, że perspektywy inflacji w horyzoncie czasowym jej projekcji zdecydowanie zbliżają się do poziomu, który jest wystarczająco blisko, ale poniżej 2 proc., oraz że zbliżenie to konsekwentnie odzwierciedla się w dynamice inflacji bazowej”.

Dodajmy, że w maju inflacja HICP w strefie euro po raz pierwszy od jesieni 2018 roku nieznacznie przekroczyła cel inflacyjny EBC, przyspieszając do 2,0% wobec 1,6% odnotowanych w kwietniu. Cel inflacyjny europejskich władz monetarnych mówi o inflacji znajdującej się „blisko, ale poniżej” 2% rocznie.

(Bankier.pl na podstawie danych Eurostatu.)

Podobnie jak w ostatnich miesiącach, inwestorzy nie oczekiwali od EBC cięcia stóp procentowych. Warto przypomnieć, że EBC po raz ostatni obniżył stopy we wrześniu 2019 r. Ich poziom jest obecnie najniższy w historii – w trakcie pandemii nie sięgnięto po jeszcze niższe ich wartości, w przeciwieństwie do USA, Wielkiej Brytanii czy wielu innych krajów, w tym Polski.

W dzisiejszym komunikacie EBC utrzymał też w mocy wartość programu skupów aktywów. Jeszcze w grudniu, zgodnie z oczekiwaniami rynku, bank centralny strefy euro zwiększył skalę programu pandemicznych zakupów obligacji (PEPP) o kolejnych 500 mld euro, do 1,85 bln euro. Było to wtedy drugie rozszerzenie programu – pierwsze miało miejsce w czerwcu 2020. Program ma potrwać „co najmniej do końca marca 2022 roku” i tak długo, jak Rada Prezesów nie uzna, że „kryzysowa fala pandemii dobiegła końca”. EBC utrzymał także postanowienia dotyczące reinwestowania wpływów z tytułu skupowanych obligacji co najmniej do końca 2023 r.

Nadal też będą prowadzone zakupy netto w ramach programu skupu aktywów (APP) na kwotę 20 mld euro miesięcznie. Program APP nie ma określonego z góry czasu trwania. Ponadto EBC nadal będzie dostarczać znaczną ilość płynności poprzez operacje refinansujące (TLTRO III).

Produkty finansowe
Produkt
Kwota
Okres
miesięcy

EBC podnosi prognozy gospodarcze dla strefy euro

"Jesteśmy nieco bardziej optymistycznie nastawieni do perspektyw wzrostu PKB eurolandu, niż byliśmy 3 miesiące temu. Są sygnały, że od II kw. trwa odbicie, które mam nadzieję zostanie jeszcze wzmocnione w III kw." - powiedziała Lagarde.

"Spodziewamy się, że w drugiej połowie 2021 r. wzrost PKB będzie nadal znacznie poprawiał się, ponieważ postępy w kampaniach szczepień pozwalają na dalsze złagodzenie środków ograniczających. Oczekuje się, że w średnim okresie ożywienie w gospodarce strefy euro będzie stymulowane przez silniejszy popyt globalny i krajowy, a także dalsze wsparcie zarówno ze strony polityki pieniężnej, jak i polityki fiskalnej. (...) Jednocześnie utrzymuje się niepewność, ponieważ krótkoterminowe perspektywy gospodarcze nadal zależą od przebiegu pandemii i reakcji gospodarki po ponownym otwarciu" - dodała.

Lagarde powtórzyła, że jest zbyt wcześnie na wygaszanie programu skupu aktywów PEPP.

"Jest zbyt wcześnie na wygaszanie programu PEPP, nie było o tym dyskusji podczas posiedzenia EBC. Nie ma na razie powodów, by rozpoczynać taką dyskusję" – powiedziała.

Podczas konferencji prasowej Lagarde powiedziała, że „nie zaproponowano żadnego alternatywnego sformułowania” na temat tempa zakupów w ramach PEPP. Dodała, że wśród decydentów politycznych panuje „szeroka zgoda” na to, co zaproponował EBC.

Prezes EBC wskazywała, że obecny wzrost inflacji jest przejściowy, a inflacja zasadnicza nadal pozostaje daleko od celu banku.

„Inflacja wzrosła w ostatnich miesiącach, głównie z powodu efektu bazy, czynników przejściowych i wzrostu cen energii. Oczekuje się, że w drugiej połowie roku wzrośnie dalej, po czym spadnie wraz z wygaśnięciem czynników przejściowych”- poinformowała Lagarde.

"W horyzoncie projekcji inflacja zasadnicza pozostanie poniżej naszego celu i presja inflacyjna nie wygląda tak, jak chcielibyśmy, żeby wyglądała po pandemii. Jednakże, można zauważyć pewien ruch i będziemy go monitorować. Nie ma powodów, by wierzyć, że obecny wzrost inflacji zasadniczej przełoży się na wzrost śródterminowych perspektyw dla inflacji" – dodała.

Według przewodniczącej Rady Prezesów EBC inflacja spadnie na początku przyszłego roku w miarę zanikania czynników przejściowych i spadku światowych cen energii.

"Presja inflacyjna prawdopodobnie pozostanie ogólnie stłumiona, częściowo odzwierciedlając niską presję płacową w kontekście wciąż znacznego spowolnienia gospodarczego i aprecjacji kursu euro" - powiedziała prezes EBC.

"Po wygaśnięciu wpływu pandemii złagodzenie wysokiego poziomu zastoju, wspierane przez akomodacyjną politykę monetarną i fiskalną, przyczyni się do stopniowego wzrostu inflacji bazowej w średnim okresie. Miary ankietowe i rynkowe wskaźniki długoterminowych oczekiwań inflacyjnych pozostają na niskim poziomie, chociaż wskaźniki rynkowe nadal rosną" - dodała.

W ocenie Lagarde czynniki ryzyka związane z perspektywami wzrostu w strefie euro są zasadniczo zrównoważone.

"Z jednej strony, jeszcze silniejsze ożywienie może być uzależnione od lepszych perspektyw dla globalnego popytu i szybszego niż oczekiwano uszczuplania oszczędności gospodarstw domowych po zniesieniu ograniczeń społecznych i dotyczących podróżowania. Z drugiej strony trwająca pandemia, w tym rozprzestrzenianie się mutacji wirusów, oraz jej konsekwencje dla warunków gospodarczych i finansowych nadal stanowią źródła ryzyka dla perspektyw” – powiedziała.

"Ankiety biznesowe wskazują na silne ożywienie aktywności usługowej wraz ze spadkiem liczby infekcji, co pozwoli na stopniową normalizację aktywności o wysokim poziomie kontaktów społecznych. Produkcja przemysłowa pozostaje solidna, wspierana przez silny globalny popyt, chociaż wąskie gardła po stronie podaży mogą stanowić pewne utrudnienia dla działalności przemysłowej w najbliższym czasie” – dodała.

KK/MZ

Źródło: Bankier.pl
powiązane
polecane
najnowsze
popularne
najnowsze
bankier na skróty