W całym I kw. 2025 r. w bazie Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców przybyło 7075 egzemplarzy. To więcej niż w ciągu pierwszych trzech kwartałów ubiegłego roku.
W samym marcu w Polsce przybyły 2862 auta osobowe rodem z Państwa Środka – o jedną trzecią więcej niż w lutym.
Choć wciąż blisko połowa rynku należy do marki MG (1248 szt. w marcu), w rankingach popularności zaczynają pojawiać się i inne chińskie marki. Ponad pół tysiąca zarejestrowanych pojazdów zanotowała w marcu Omoda a siostrzane Jaecoo zanotowało 424 zarejestrowane egzemplarze.
przewiń, aby zobaczyć całą tabelę
Rejestracje chińskich nowych aut - marzec 2025 |
||
---|---|---|
Lp. |
Marka |
Liczba zarejestrowanych egzemplarzy |
1. |
MG |
1248 |
2. |
Omoda |
531 |
3. |
Jaecoo |
424 |
4. |
BAIC |
305 |
5. |
BYD |
233 |
6. |
Leapmotor |
56 |
7. |
Forthing |
48 |
8. |
Xpeng |
10 |
9. |
DFSK |
3 |
10. |
Skywell |
2 |
Źródło: Bankier.pl na podstawie danych CEPiK |
W każdy z powyższych przypadków za większość (liczoną w granicach 60-65 proc.) zarejestrowanych pojazdów odpowiadali klienci indywidualni. Zgodnie z danymi Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, MG było w marcu ósmą najczęściej wybieraną marką wśród klientów indywidualnych, z udziałem w rynku wynoszącym 4,4 proc. Na 17. pozycji uplasowała się Omoda (2 proc. udziałów).
Próg 100 szt. przekroczyły także rejestracje modeli takich marek jak BYD i BAIC. Pierwsze zarejestrowane modele po raz pierwszy zapisano z kolei po stronie marki Leapmotor. Mowa o modelu T03, który od jesieni produkowany jest w Tychach. Pierwsze rejestracje miały także miejsce w przypadku elektrycznych xpengów, które również zadebiutowały na naszym rynku w ostatnich tygodniach.
Do bazy CEPiK wpisano także pojedyncze sztuki z logo marek DFSK, Skywell i JAC.
Wzrost liczby rejestracji wiąże się m.in. z rozwojem portfolio chińskich marek, które w Polsce oferują już ponad 40 modeli. W ostatnich tygodniach do polskich salonów wjechało kilka kolejnych. Kolejne debiuty zaplanowane zostały na nadchodzące miesiące.
Cztery modele za mniej niż 100 tys. zł
Jedynie trzy spalinowe chińskie modele można kupić obecnie za mniej niż 100 tys. zł. To najtańszy obecnie „chińczyk” mg3, a także również produkowany przez SAIC Motor model mg zs oraz BAIC Beijing 3, które na europejskim i polskim rynku mają konkurować z produkowanym przez Dacię modelem duster - jeszcze sześć lat temu najpopularniejszym modelem wśród polskich klientów indywidualnych.
Mniej niż 100 tys. trzeba wydać także, chcąc zostać właścicielem niewielkiego elektryka – leapmotor t03. Auto produkowane w Tychach w najtańszej wersji kosztuje niespełna 80 tys. zł.
Chińscy producenci aut z reguły płyną z prądem i oferują w Polsce najpopularniejsze SUV-y i crossovery. W portfolio marek z Państwa Środka nie brakuje jednak nadwozi odstawionych w Europie do lamusa, czyli minivanów (maxus euniq 5, maxus mifa 9, forthing u-tour) oraz zdecydowanie mniej popularnych niż jeszcze kilkanaście lat temu sedanów (m.in. nio et5 i nio et7).