Prezes ZPC Wawel Dariusz Orłowski przyznaje, że nie byli zainteresowani Goplaną, gdyż jej profil produkcji jest taki sami jak krakowskiej firmy. „Planujemy wzrost organiczny. Widzimy możliwość współpracy z firmami niszowymi” – powiedział Orłowski. Spółka zainwestowała już 90 mln zł na budowę fabryki w Dobszycach pod Krakowem, gdzie przeniesie swą produkcję z centrum Karkowa, zyskując w ten sposób cenne grunty.
Zmiany nastąpiły również w akcjonariacie. Na walnym zebraniu zdecydowano, że zostanie zniesione uprzywilejowanie akcji co do głosu, które znajdują się w rękach założycieli. W ten sposób minimalnie wzrośnie siła głosu na walnym inwestora strategicznego, czyli szwajcarskiej Hosty, która łącznie z szefem rady nadzorczej Panem Małkiem ma ponad 50 proc. głosów.
Możliwe, że większą reprezentację będą mieli inwestorzy finansowi, m.in. BZ WBK, gdyż ze statutu zniknął zapis, że dwóch członków wybieranych jest spośród akcjonariuszy-założycieli.
Ponadto, wszystkie akcje imienne zastaną zamienione na okaziciela a na giełdzie znajdzie się 100 proc. kapitału spółki.
Wyniki krakowskiej spółki będą lepsze w tym roku niż w ubiegłym. Pierwsze półrocze Wawel zakończył 90 mln zł przychodów, co w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego stanowi wzrost o 27 proc. i 5,9 mln zł zysku netto, podczas gdy w przed rokiem zanotował straty w wysokości 144 tys. zł.
J.B.






















































