Niemal 40 proc. osób, które kiedykolwiek pracowały, miało w ciągu 12 miesięcy poprzedzających badanie problemy zdrowotne związane z pracą. Najczęściej były to dolegliwości w obrębie pleców, szyi, barku lub ręki oraz w obrębie bioder, kolan, nóg lub stóp.


Na podstawie wstępnych wyników BAEL Główny Urząd Statystyczny przedstawił dane na temat wypadków przy pracy i problemów zdrowotnych związanych z pracą w II kwartale. 2020 roku. Spośród 16,3 mln pracujących 65,7 proc. wskazało na występowanie w miejscu pracy czynników mających niekorzystny wpływ na zdrowie fizyczne, a 45,0 proc. potwierdziło występowanie czynników, które wpłynęły na ich dobrostan psychiczny.
Wśród problemów, które powstały lub pogłębiły się z powodu pracy zawodowej, najczęściej wskazywano dolegliwości kostne, stawowe lub mięśniowe, odczuwane głównie w obrębie pleców (21,2 proc.). Na kolejnych miejscach znalazły się problemy w obrębie szyi, barku lub ręki, następnie bioder, kolan, nóg i stop. Znaczny udział miały również bóle głowy i/lub przemęczenie oczu, choroba serca, zawał serca lub problemy z układem krążenia oraz stres, depresja lub stany lękowe.
Jako czynniki, które miały niekorzystny wpływ na zdrowie fizyczne wskazywano najczęściej wymuszoną, niewygodną pozycję ciała lub pozycję sprawiającą ból, powtarzalne ruchy dłoni lub ramion, wysiłek fizyczny związany z przemieszczaniem ciężkich ładunków, czynności wymagające dużej koncentracji wzroku, hałas i użytkowanie maszyn lub narzędzi ręcznych.
Natomiast wśród czynników w miejscu pracy, które miały niekorzystny wpływ na dobrostan psychiczny najczęściej wskazywano dużą presję czasu lub nadmierne obciążenie ilością pracy, kontakt z trudnymi klientami oraz niepewność zatrudnienia.
Jak podaje GUS, wśród 16,3 mln pracujących w II kwartale 2020 r., 7,3 mln osób wskazało na występowanie czynników w miejscu pracy mających niekorzystny wpływ na dobrostan psychiczny, w tym 66,5 proc. osób wskazało tylko jeden czynnik.























































