Orange Polska planuje spadek zadłużenia netto od 2019 roku - wynika z prezentacji spółki. Tzw. wzrostowe segmenty działalności grupy mają osiągnąć niski jednocyfrowy średnioroczny wzrost przychodów w latach 2016-2020, a "stary biznes" (m.in. telefonia stacjonarna) ma utrzymać niską jednocyfrową dynamikę spadku przychodów w tym okresie.
Na koniec czerwca 2017 roku zadłużenie netto Orange Polska wynosiło 6,87 mld zł, podczas gdy pod koniec grudnia 2016 roku było to 6,78 mld zł. Wskaźnik długu netto do skorygowanego zysku EBITDA grupy wynosił 2,3.
Zgodnie z prezentacją, Orange Polska chce dwukrotnie zwiększyć przychody z usług teleinformatycznych (ICT) do 2020 roku wobec 2016 roku. Według wyliczeń PAP Biznes w 2016 roku przychody Orange Polska z rozwiązań teleinformatycznych dla przedsiębiorstw oraz z zakresu infrastruktury sieciowej wyniosły 892 mln zł.
Operator spodziewa się, że do 2020 roku baza usług abonamentowych klientów biznesowych wzrośnie o 600 tys. wobec 2,4 mln na koniec czerwca 2017 roku.
Orange Polska liczy na to, że do 2020 roku 55 proc. najmniejszych firm będących klientami grupy (SOHO/SME) będzie posiadało usługi pakietowe wobec 24 proc. w pierwszej połowie 2017 roku. W 2020 roku ponad 40 proc. firm ma być w zasięgu sieci światłowodowej Orange Polska.
Grupa chce, by do 2020 roku usługi dodatkowe grupy, takie jak m.in. usługi finansowe (Orange Finanse) i sprzedaż energii (Orange Energia), generowały ponad 300 mln zł przychodów, co ma stanowić 20-krotny wzrost wobec 2016 roku.
Grupa chce w 2018 roku uruchomić pierwsze projekty z zakresu tzw. internetu rzeczy. (PAP Biznes)
kuc/ ana/





















































