"Tendencje, które są widoczne w zakresie sprzedaży grupy w pierwszym kwartale, mogą się przełożyć na cały rok" - powiedział prezes.
Dodał, że na rynku panuje duża niepewność w związku z pandemią i zawirowaniami w dostawach komponentów.
"Wszyscy budują sobie zapasy komponentów i my również to robimy, co się odbija w zaangażowaniu kapitału obrotowego, ale chcemy mieć z czego produkować (...) Największe problemy są z dostępnością procesorów, elektroniki, modułów sprowadzanych z Chin i Japonii" - zaznaczył.
Grupa Apator produkuje urządzenia i systemy pomiarowe dla sektora energii elektrycznej, ciepła i gazu oraz rozwiązania dla inteligentnej sieci elektroenergetycznej.
Klepacki podtrzymał wcześniejsze zapowiedzi, że w III kwartale 2021 roku planowana jest aktualizacja strategii grupy.
Grupa zakładała w przyjętej strategii na lata 2019-23, że przychody ze sprzedaży będą rosły średniorocznie o ok. 10 proc. do ok. 1,4 mld zł w 2023 roku, a EBITDA będzie zwiększać się średniorocznie o ok. 9 proc. do ok. 220 mln zł. Skumulowane nakłady inwestycyjne w okresie pięciu lat zostały założone na poziomie 380 mln zł.
W całym 2020 roku przychody Apatora wyniosły 934,5 mln zł (877,6 mln zł rok wcześniej), zysk operacyjny wyniósł 78,3 mln zł (76,4 mln zł rok wcześniej), a zysk netto jednostki dominującej 60,7 mln zł (53,4 mln zł rok wcześniej).
W pierwszym kwartale 2021 roku przychody Apatora były stabilne i wyniosły 224,5 mln zł. EBITDA zwiększyła się o 110 proc. do 70 mln zł, a zysk netto o 139 proc. do 41,4 mln zł. Duża zwyżka EBITDA i wyniku netto wynikała głównie za zdarzenia o charakterze jednorazowym, czyli sprzedaży nieruchomości Apator Powogaz w Poznaniu.
Po oczyszczeniu wyników z wpływu sprzedaży nieruchomości w Poznaniu, EBITDA Grupy wyniosła 35,9 mln zł(wzrost o 8 proc. rdr), a zysk netto 13,8 mln zł (spadek o 21 proc.).
Sprzedaż nieruchomości w Poznaniu to kolejny etap realizacji projektu relokacji jednego z głównych zakładów produkcyjnych grupy, czyli poznańskiego Powogazu.
"11 stycznia miało miejsce wkopanie kamienia węgielnego (...) Plan budowy nowoczesnej, w pełni zautomatyzowanej fabryki w okolicach Poznania realizowany jest zgodnie z harmonogramem" - powiedział prezes.
Dodał, że uruchomienie produkcji w pierwszych miesiącach 2022 roku pozwoli istotnie zwiększyć moce wytwórcze i efektywność produkcji, zwłaszcza perspektywicznych wodomierzy ultradźwiękowych. (PAP Biznes)
epo/ ana/