Około 40 osób straci zatrudnienie w spółce ElectroMobility Poland, gdzie miał powstać pierwszy polski samochód elektryczny. Według jej zarządu konieczna jest optymalizacja struktury kosztów – wynika z informacji "Dziennika Gazety Prawnej".
Przygotowania do zwolnień grupowych w ElectroMobility Poland trwały od kilku tygodni, a pracownicy firmy zostali o nich poinformowani jeszcze przed weekendem - przekazuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Redukcja zatrudnienia będzie dotyczyć łącznie 40 stanowisk we wszystkich działach firmy i ma objąć zarówno pracowników jak i współpracowników spółki.
Zabrakło finansowania?
„Decyzja ta ma związek z modyfikacją sposobu realizacji projektu przez ElectroMobility Poland, a tym samym koniecznością dostosowania profilu stanowisk do przyszłych potrzeb. Wynika ona również z przedłużającego się procesu pozyskania finansowania, co powoduje konieczność optymalizacji struktury kosztów. Jest to dla nas decyzja bardzo trudna, ale w obecnej sytuacji konieczna” – napisano w oświadczeniu spółki, cytowanym przez DGP.
Powstanie klaster elektromobilności
Plany ElectroMobility Poland mają związek ze zmianą koncepcji dotyczącą projektu Izery, czyli polskiego samochodu elektrycznego. Pod koniec listopada 2024 minister aktywów państwowych, Jakub Jaworowski, uznał, że nie ma obecnie możliwości, aby powstał taki pojazd. Natomiast trwają rozmowy ze stroną chińską o klastrze elektromobilności, który mógłby przyczynić się do rozwoju tego sektora w Polsce m.in. dzięki międzynarodowym partnerstwom oraz współpracy z lokalnymi partnerami przemysłowymi. Jego celem ma być zapewnienie miejsc pracy, transfer technologii, lokalizacja łańcucha dostaw i obniżenie profilu ryzyka inwestycyjnego.
Fabryka samochodów jednak powstanie?
Okazuje się jednak, że w dalszym ciągu na terenie inwestycyjnym należącym do ElectroMobility Poland na terenie Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego planowana jest budowa fabryki dla wielkoskalowej produkcji samochodów na potrzeby rynków europejskich oraz centrum innowacji działającego w obszarze nowej mobilności.
„Opracowywany model biznesowy oraz rozwój struktury międzynarodowych i lokalnych partnerstw mają na celu zarówno wdrożenie konkurencyjnego portfolio produktowego, jak i wzmocnienie całego sektora motoryzacyjnego w naszym kraju” – napisali przedstawiciele spółki, cytowani przez DGP.
W ciągu najbliższych miesięcy mają zapaść decyzje dotyczące finansowania tej koncepcji.
KW
