Grexit - relacja na żywo 30.06.2015 r.

30 czerwca 2015 r. może przejść do historii jako przełomowy dzień w ciągnącej się od lat historii greckiego kryzysu. Te ważne momenty dla rynków finansowych, Grecji i całej strefy euro na bieżąco śledzimy w Bankier.pl. 

[20:45] Na tym kończymy dzisiejszą relację na żywo. Przypominamy, że o północy upływa termin spłaty zobowiązania Grecji wobec MFW w wysokości 1,6 mld euro.

[20:43] Eurogrupa odrzuciła propozycje Grecji, w środę rozważy nowe

Eurogrupa nie zgodziła się we wtorek na przedłużenie programu pomocowego dla Grecji, ani na redukcję jej długu - ogłoszono w Brukseli. Jutro rano odbędzie się kolejna telekonferencja eurogrupy w sprawie Grecji

Szef eurogrupy Jeroen Dijsselbloem poinformował, że jest za późno na przedłużenie programu pomocowego dla Grecji wygasającego we wtorek. Nowe wsparcie finansowe dla Aten może być obwarowane ostrzejszymi warunkami - wskazał szef eurogrupy.

Informacje te napłynęły po telekonferencji ministrów finansów państw strefy euro w Brukseli we wtorek wieczorem, poświęconej propozycjom nowego programu pomocowego przesłanym tego dnia przez rząd Grecji.

"Ostatnim terminem końcowym na wydłużenie greckiego programu był weekend. Ze względu na procedury parlamentarne nie można było wydłużyć programu dzisiaj" - napisał na Twitterze po rozmowach eurogrupy minister finansów Słowacji Peter Każimir.

Szef resortu finansów Finlandii Alexander Stubb napisał na Twitterze, że wtorkowy list greckiego premiera Aleksisa Ciprasa zawierał trzy prośby. "Wydłużenie programu lub redukcja długu nie jest możliwa" - poinformował Stubb. Dodał następnie: "prośba o program z Europejskiego Mechanizmu Stabilności (EMS) zawsze jest rozpatrywana w drodze zwykłych procedur".

Wcześniej we wtorek portal BBC News podał, że Grecja poprosiła o dwuletni program pomocowy o wartości 29,1 mld euro. Pożyczki miały służyć pokryciu spłat długu Grecji do końca 2017 roku. Według BBC News to "całkowicie nowe" wsparcie finansowe miało pochodzić z EMS; w propozycjach nie było mowy o Międzynarodowym Funduszu Walutowym.

[20:10] Tysiące ludzi demonstruje poparcie dla porozumienia z wierzycielami

Wielotysięczna demonstracja za przyjęciem w niedzielnym referendum programu pomocowego proponowanego Grecji przez jej wierzycieli odbyła się we wtorek w Atenach. Demonstrowało - według różnych ocen - od 10 tys. do 20 tys. osób. Rząd grecki wezwał do odrzucenia programu.

Mimo burzy manifestanci przyszli na plac Syntagma pod gmach parlamentu. Głównym hasłem demonstracji było: "Zostajemy w Europie".

Zaledwie kilka dni wcześniej odbyła się demonstracja zwolenników rządu, nawołujących do zagłosowania na "nie" w referendum; przyszło na nią ok. 13 tys. ludzi.

[18.50] Gaśnie nadzieja na zawarcie porozumienia z Grecją

Jak podaje Reuters, nie ma mowy, że ministrowie finansów strefy euro zrzeszeni w ramach Eurogrupy zgodzą się na przekazanie funduszy dla Aten. Agencja powołuje się na dwóch wysoko postawionych urzędników.

Tymczasem na placu Syntagma w Atenach zebrali się zwolennicy poparcia propozycji, które w ubiegłym tygodniu międzynarodowi wierzyciele przedstawili greckiemu rządowi. Gabinet Ciprasa te warunki jednak odrzucił i zapowiedział przeprowadzenie w niedzielę referendum w tej sprawie. Tysiące namawiających do głosowania na "TAK" rozpoczęło swoją demonstrację przed greckim parlamentem. Manifestacji towarzyszą wzmocnione siły bezpieczeństwa. Wczoraj w podobnym zgromadzeniu uczestniczyło 17 tysięcy przeciwników unijnych propozycji dla Grecji.

[18.10] Co dla Greków oznacza "Grexit" w praktyce?

 - Obywatele Grecji nie mają świadomości jak wygląda rozpad unii walutowej. Nawet ekonomiści i eksperci mają duży kłopot z tym, aby przewidzieć skutki, bo nigdy wcześniej nie mieliśmy z tym do czynienia. Na pewno będą w Grecji kontrole kapitałowe, a pozamykane banki to jedynie przedsmak tego, co odczuje społeczeństwo gdy Grecja opuści strefę euro – ocenia Adam Czerniak z Polityki Insight.

[18.10] Zamknięcia na giełdach w Europie

DAX zamknął dzisiejszą sesję 1,25% poniżej kreski, CAC40 stracił 1,63%, a FTSE100 1,50%.

[17.40] Dobra sesja przy Książęcej. Przyzwoity wzrost WIG20

Po wczorajszych spadkach dzisiaj na GPW nie było już śladu. Wszystkie straty z wczoraj wprawdzie nie zostały odrobione, jednak dzisiejszą sesję przy Książęcej zdecydowanie należy uznać za udaną, szczególnie że WIG20 pozytywnie wyróżniał się na tle europejskich odpowiedników.

Druga sesja po zerwaniu rozmów przez Greków i wierzycieli była zdecydowanie łaskawsza dla akcjonariuszy niż ta pierwsza. Wydaje się, że większość złych informacji i scenariuszy została wyceniona wczoraj, dziś z kolei nastąpiło lekkie odreagowanie. Giełdy wyraźnie dobrze reagowały również na próby zbliżenia pomiędzy skonfliktowanymi stronami. Najpierw bykom sprzyjała informacja o nowej ostatniej szansie, później o greckiej propozycji nowego dwuletniego planu pomocowego.

Więcej...

[17.30] O godz. 19 telekonferencja eurogrupy w sprawie Grecji

We wtorek o godz. 19 odbędzie się nadzwyczajna telekonferencja ministrów finansów strefy euro poświęcona omówieniu najnowszej propozycji Grecji dotyczącej programu pomocowego - poinformował na Twitterze szef eurogrupy Jeroen Dijsselbloem.

[17.09] Merkel: Dyskusja o nowym wniosku Grecji nie jest możliwa przed referendum

Zdaniem kanclerz Niemiec Angeli Merkel dyskusja o nowym wniosku Grecji dotyczącym przyznania trzeciego pakietu pomocowego nie jest możliwa przed referendum. Merkel wyraziła taką opinię podczas spotkania z klubem parlamentarnym CDU/CSU - podała agencja dpa.

[16.02] Polskiej gospodarki Grecja nie wzrusza

[15.40] Grecja chce dwuletniego bailoutu

Negocjacje trwają, a grecki rząd proponuje 2-letnie porozumienie z Europejskim Mechanizmem Stabilności. To powołana w 2012 roku instytucja, która zajmuje się dostarczaniem wsparcia finansowego gospodarkom, przeżywającym kłopoty finansowe.

Propozycja 2-letniego porozumienia zakłada jednoczesną restrukturyzację greckiego długu. The Guardian zastrzega jednak, że byłby to zupełnie nowy plan, a nie przedłużenie obecnego programu. "Oznacza to, że dyskusja na temat redukcji zadłużenia jest jedną z opcji" - pisze internetowe wydanie brytyjskiej gazety.

[14.58] Premier Turcji: jesteśmy w stanie przyjść Grecji z pomocą

Premier Turcji Ahmet Davutoglu oświadczył we wtorek, że jego kraj jest gotów pomóc Grecji w przezwyciężeniu kryzysu gospodarczego i oferuje rozszerzenie współpracy w takich dziedzinach jak turystyka, energetyka i handel.

[14.42] Schaeuble: Grecja pozostanie w strefie euro nawet jeśli zagłosuje "nie"

Niemiecki minister finansów Wolfgang Schaeuble powiedział na posiedzeniu komisji budżetowej Bundestagu, że Grecja pozostanie w strefie euro nawet jeśli zagłosuje "nie" w zaplanowanym na niedzielę referendum - podała agencja Bloomberg powołując się na anonimowe źródła.

[14:33] Giełda w Luksemburgu zawiesiła obrót obligacjami największych greckich banków

Giełda w Luksemburgu zawiesiła obrót obligacjami największych greckich banków: National Bank of Greece, Alphabank, Eurobank, Piraeus Bank, Eurobank, a także Hellenic Railways Organisation. Zakaz objął także greckie obligacje skarbowe. Wstrzymanie obrotu nastąpiło na żądanie luksemburskiego nadzoru finansowego (Commission de Surveillance du Secteur Financier - ESSF). Więcej...

[14.17] Ateny oczekują od kredytodawców większej elastyczności w najbliższych dniach - oświadczył we wtorek główny grecki negocjator, sugerując, że Grecja ma nadzieję na zawarcie w ostatniej chwili porozumienia, zapobiegającego jej wyjściu ze strefy euro.

"Co więc grecki rząd sądzi o proponowanej elastyczności instytucji (kredytodawców)? To byłby wspaniały pomysł" - podkreślił w oświadczeniu Euklid Cakalotos, który kieruje rozmowami strony greckiej z kredytodawcami. "Oczekujemy większej elastyczności w nadchodzących dniach" - dodał.

[14.11] Informacje o możliwym porozumieniu wyprowadziły DAX nad kreskę. WIG20 rośnie tymczasem o 0,87%.

[14.05] Cipras jednak leci do Brukseli?

[14.01] Agencja Fitch zauważa, że przeciągająca się niepewność co do przyszłości Grecji sprawia, że osoby spłacające kredyty hipoteczne częściej zwlekają z uiszczeniem płatności.

[13.51] Dziennik "Proto Thema" donosi, że możliwym kierunkiem ewentualnej dzisiejszej wizyty zagranicznej Aleksisa Ciprasa może nie być Bruksela, lecz... Berlin.

[13.46] Grecja już nie straszy na polskiej giełdzie. WIG20 rośnie o 0,76%.

[13.39] Przebywająca w Atenach Helena Smith z "Guardiana" informuje o pogłoskach, według których Aleksis Cipras nie tylko rozważa "propozycję ostatniej szansy" złożoną przez przewodniczącego KE, lecz może jeszcze dziś po południu polecieć do Brukseli, aby ją omawiać.

[13.36] Wynik greckiego referendum przyniesie pytania, a nie odpowiedzi. Możliwe jest rozprzestrzenianie się greckich problemów na inne kraje peryferyjne Strefy euro; póki co rentowności włoskich czy hiszpańskich obligacji są znacznie poniżej poziomów z czasu poprzedniego greckiego kryzysu - pisze w dzisiejszej nocie Bank of America Merrill Lynch

- Grecki kryzys i zmienność niemieckich bundów będą negatywnie wpływać na nastawienie inwestorów do naszego regionu, w tym dla PLN. Utrzymujemy neutralną perspektywę dla PLN, ale przewidujemy spadek kursu PLN/HUF - dodaje bank.

[13.25] Aleksis Cipras, Jean-Claude Juncker i Mario Draghi rozmawiali dziś przez telefon - informuje niemiecki „Die Zeit”.

Szczegóły rozmowy nie są znane.

[13.13] Minister finansów Grecji Janis Warufakis oświadczył, że wciąż ma nadzieje na zawarcie porozumienia z wierzycielami.

Warufakis potwierdził także, że Grecja nie zapłaci dziś Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu.

[13.11] Informacje o pracach zespołu ds. przywrócenia drachmy zdementował rzecznik greckiego rządu Gavriil Sakelaridis.

[13.08] Mark Schieritz z "Die Zeit" opublikował na Twitterze treść dokumentu Eurogrupy, w której jest mowa o renegocjacji warunków, na jakich Grecja spłacałaby przeszłe i nowe długi.

[13.01] Reuters cytuje jednego z członków niemieckiego rządu. "Na przedłużenie greckiego programu pomocowego jest już za późno".

[12.52] W cieniu Grexitu może rozegrać się inny rynkowy Exit - Petrolexit. Więcej o problemach Petrolinvestu...

[12.45] Szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker nie ma w planach wizyty w Atenach przed niedzielnym referendum - poinformował rzecznik KE Margitis Schinas.

[12.42] Bukmacher PaddyPower rozszerzył ofertę zakładów dotyczących Grecji. Oto one (w nawiasach kursy):

• Czy Grecja opuści strefę euro w 2015? Tak (2,75), Nie (1,40)

• Jaki będzie wynik greckiego referendum? Przyjęcie propozycji wierzycieli (1,40); Odrzucenie (2,75)

• Kiedy greckie banki zostaną otwarte: 05.07 lub wcześniej (8,00); 06.07 lub 07.07 (2,75); 8.07 lub później (1,50)

• Czy 31.12.2015 Janis Warufakis będzie ministrem finansów Grecji? Nie (1,44) ; Tak (2,62)

• Czy 31.07.2015 Aleksis Cipras będzie premierem Grecji? Nie (2,50); Tak (1,50)

[12.35] Rosja uważnie przygląda się rozwojowi sytuacji w Grecji, ale znalezienie rozwiązania kryzysu zadłużeniowego jest przede wszystkim sprawą Aten i ich wierzycieli - oświadczył rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

- To sprawa relacji Grecji i jej wierzycieli, a nie nasza - powiedział dziś Pieskow.

[12.30] - Wyrzucenie członka UE lub EUM to pod względem prawnym rzecz prawie niemożliwa – napisała na Twitterze polska europosłanka Danuta Hübner.

Hübner jest przewodniczącą Komisja Spraw Konstytucyjnych Parlamentu Europejskiego.

[12.28] Tymczasem grecka telewizja Skai TV podała, że ateński rząd przesłał europejskim partnerom własne propozycje na przełamanie impasu.

[12.25] Rzecznik Komisji Europejskiej potwierdził, że minionej nocy Jean-Claude Juncker rozmawiał z Aleksisem Ciprasem.

[12.21] Sytuację Grecji komentuje Łukasz Piechowiak, główny ekonomista Bankier.pl:

[12.20] Socjalista z PE optymistycznie:

 - Udało się ponownie otworzyć kanały dialogu między Atenami a Brukselą. Komisja Europejska postąpiła odpowiedzialnie i konstruktywnie, okazując wolę pracy z Grecją nad propozycją, którą położono na stolę w niedzielę - powiedział Gianni Pittella, szef frakcji socjalistów w Parlamencie Europejskim, na konferencji prasowej w Brukseli.

[12.15] Internetowa inicjatywa, o której informowałem o 09.38 zebrała już 32019 euro. Do 1,6 miliarda wciąż daleko.

[12.04] Zaplecze polityczne premiera Aleksisa Ciprasa zdementowało rewelacje parlamentarzysty Harry'ego Theoharisa dotyczące rzekomego utworzenia zespołu ds. przywrócenia drachmy - donosi korespondentka "Guardiana" Helena Smith.

[11.59] Jak donosi Bloomberg, turecki premier Ahmed Davutoglu zadeklarował, że jego kraj jest gotów pomóc Grecji.

Zważywszy na historyczne animozje między oboma krajami propozycja ta zapewne nie zostanie podjęta przez Ateny.

[11.53] Trwa chaos informacyjny. "FT" podaje teraz, że grecki rząd zaprzecza temu, że analizuje propozycję szefa KE. Źródło dziennika nie wyklucza jednak, że po południu Ateny wystosują własną propozycję.

[11.50] Ostatnia zagrywka Junckera

Źródła unijne i greckie informują, że Juncker zaoferował zwołanie we wtorek nadzwyczajnego spotkania ministrów finansów państw strefy euro, na którym zaakceptowano by wypłacenie Atenom pomocy, umożliwiając im zrealizowanie zobowiązania wobec MFW.

Zasygnalizował też możliwość podjęcia później w tym roku negocjacji w sprawie restrukturyzacji spłat greckiego zadłużenia, jeśli Ateny zgodzą się na warunki stawiane przez kredytodawców. Więcej o propozycji szefa KE...

[11.40] W mediach pojawia się coraz więcej doniesień wskazujących na to, że Grecy jednak zastanawiają się nad ofertą złożoną w nocy przez przewodniczącego Komisji Europejskiej.

[11.36] Jeżeli Grecja wróci do drachmy, to z pewnością nie wróci do starego kodu ISO drachmy czyli GRD. Sugerowanym przez "FT" nowym oznaczeniem jest GRN.

W tym kontekście można przypomnieć, że w czasie ostatniej denominacji polski złoty przeszedł z oznaczenia PLZ na PLN.

[11.31] Kto handluje z Grecją?

Deutsche Bank zauważa, że Grecja nie odgrywa istotnej roli w wymianie handlowej większośco państw Unii Europejskiej.

[11.20] Warto pamiętać, że jeżeli Grecja nie wpłaci dziś do MFW 1,6 mld euro, to jej bankructwo nie musi zostać z automatu ogłoszone.

Wiemy jedynie, że brak wniesienia płatności uruchamia w MFW procedurę, która potrwać może nawet kilka miesięcy. Kolejne kroki rozpisane są na końcu tego dokumentu.

[11.15] Póki co nie zostały zapowiedziane konferencje prasowe żadnego z polityków kluczowych dla greckiego kryzysu. Wygląda na to, że wszystko rozgrywa się w gabinetach i zakulisowych rozmowach.

[11.12] Chociaż czasy trudne, niektórzy nie tracą humoru.

[11.05] Dziennik "Kathimerini" podaje, że grecki rząd ponownie analizuje propozycję europejskich kredytodawców, którą minionej nocy złożył szef KE Jean-Claude Juncker, a którą pierwotnie Ateny odrzuciły.

[11.02] Stopa bezrobocia w strefie euro w maju wyniosła 11,1% - podał Eurostat. Jak zwykle, nie poznaliśmy "świeżych" danych dotyczących Grecji. Ostatnie dane z Hellady dotyczą marca i pokazują, że stopa bezrobocia wyniosła 25,6%. Stopa bezrobocia wśród młodych (15-24) wyniosła 49,7%. 

[11.00] Bloomberg zauważa, że grecki rząd musi dziś zapłacić ratę długu nie tylko wobec MFW, lecz także... greckiego banku centralego. Wartość tego zobowiązania pochodzącego jeszcze z 1993 r. wynosi 470 mln euro.

[10.54] Grexit to temat numer jeden w wielu mediach na całym świecie. Oto, co światowa prasa pisze dziś o Grecji.

[10.45] Tymczasem w Chinach zakończyła się kolejna szalona sesja. Po serii spadków dziś główny szanghajski indeks zakończył notowania na mocnym plusie, mimo iż w pierwszej fazie sesji na rynku dominowały ostre przeceny. Więcej o sytuacji na chińskich giełdach...

[10.38] Inwestorów zapraszamy do wzięcia udziału w Ogólnopolskim Badaniu organizowanym przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Na biorących udział czekają atrakcyjne nagrody.

Przejdź do badania OBI

[10.30] Premier Hiszpanii Mariano Rajoy (za Reuters):

- Co stałoby się, gdyby Grecja wyszła ze strefy euro? Poszedłby negatywny przekaz, że ze strefy euro można wyjść. Ludzie mogliby pomyśleć, że skoro jeden kraj może opuścić euro, to inne mogą to zrobić w przyszłości. Myślę, że to najpoważniejszy problem, który może wyniknąć z Grexitu.

[10.15] Grecki minister spraw zagranicznych Nikos Kotazis poinformował chińskiego ambasadora Zou Xiaoli, że Grecja nie wyjdzie ze strefy euro - informuje Reuters powołując się na komunikat chińskiego MSZ.

[10.08] Z Grecji nadchodzą sygnały mówiące, że w rezydencji premiera pracuje zespół ds. drachmy. Informację taką podał Harry Theoharis, parlamentarzysta z partii To Potami.

[09.51] Główne indeksy europejskie rozpoczęły wtorkową sesję od pogłębienia wczorajszych spadków. Na tym tle neutralne otwarcie na GPW można uznać za mały sukces.

W 40 minutach handlu WIG20 tracił 0,14%, osiągając wartość 2.287,92 pkt. To o ponad 40 punków powyżej dołka z poniedziałkowego otwarcia. W gronie blue chipów najlepiej radziły sobie drożejące o 0,8% walory PKN Orlen, a czerwoną latarnią były taniejące o ponad 2% papiery Enei.

Tymczasem w Europie wciąż przeważały spadki. DAX po stracie 1% niemal wyrównał wczorajsze minimum, schodząc poniżej 11.000 punktów. Ponad 1,1% tracił francuski CAC40, a indeksy w Londynie, Madrycie i Mediolanie zniżkowały po ok. pół procent.

[09.50] Rentownośc greckich obligacji 10-letnich sukcesywnie idzie w górę. Przekroczony został już poziom 15% - to najwyższa rentowność od końca 2012 r.

Kryzysowy rekord rentowności greckich "dziesięciolatek" to ponad 36% z początku 2012 r. Wtedy jednak Grecja została "uratowana", a lato 2015 r., kiedy miała zacząć spłacać długi wydawało się bardzo odległe...

[09.42] Emeryci dostaną pieniądze

Resort finansów Grecji zapowiedział we wtorek, że od środy do końca tygodnia tysiąc oddziałów banków będzie otwarte, żeby obsługiwać emerytów, którzy nie mają kart do bankomatów.

Bankomaty uruchomiono ponownie w poniedziałek po południu, ale wielu emerytów nie może z nich korzystać. Do końca tygodnia emeryci będą mogli pobrać ze swoich kont w bankach do 120 euro. Więcej...

[09.38] Internetowa inicjatywa Greek Bailount Fund uruchomiła zbiórkę środków dla Grecji a crowdfundingowej platformie Indiegogo.

Do tej pory od 925 osób zebrano 13 433 euro. Potrzeba - bagatela - 1 600 000 000 euro. Doceniamy jednak żart autorów inicjatywy.

[09.31] Pojawił się kolejny powód, dla którego warto przeczytać artykuł Josepha Stiglitza (patrz wpis z 08.45).

Na Twitterze artykuł ekonomisty podał dalej sam Janis Warufakis, minister finansów Grecji. Może - choć nie musi - oznaczać to, ze zgadza się on z tezami stawianymi przez Stiglitza.

[09.26] Po wczorajszych porannych wstrząsach, sytuacja na rynku walutowym ustabilizowała się. Euro 4,19 zł, a frank 4,03 zł. Wyraźnie potaniał dolar, za którego znów zapłacić trzeba 3,75 zł.

[09.19] Bukmacher Ladbrokers przyjmuje zakłady na wynik niedzielnego referendum. Kurs na wygraną opcji "tak" czyli dalszych negocjacji wynosi 1,53; kurs na "nie" to 2,37.

[09.15] Grecki kryzys dziś nie uderza mocno w polską giełdę. WIG20 po kwadransie zyskuje 0,1%. 

Na największych giełdach Europy skala spadków wynosi 0,2%-0,4%.

[09.02] Grecja nie stanowi bezpośredniego zagrożenia dla amerykańskiego systemu bankowego - zapewnił w poniedziałek rzecznik Białego Domu. Jednocześnie Waszyngton zaapelował do Aten i ich partnerów w UE o kontynuowanie konstruktywnych negocjacji, by uniknąć Grexitu.  

Więcej o stanowisku Stanów Zjednoczonych ws. greckiego kryzysu...

[08.57] Rośnie prawdopodobieństwo bankructwa Grecji

[08.52] Zdaniem analityków przepytywanych przez Bloomberga, wybierając powrót do drachmy Grecy będa musieli pogodzić się z nawet 40-procentowym spadkiem siły nabywczej.

Więcej o prognozach analityków dotyczących drachmy na pb.pl.

[08.45] Joseph Stiglitz, amerykański ekonomista i laureat NagrodyBanku Szwecji im. Alfreda Nobla w dziedzinie ekonomii z 2001 r., na łamach brytyjskiego "Project Syndicate" pisze dziś jak zagłosowałby w greckim referendum:

"Trudno doradzać Grekom, jak mają głosować 5 lipca. Żaden z wyborów – przyjęcie bądź odrzucenie warunków trojki – nie będzie łatwy i oba niosą ze sobą ogromne ryzyko. Głos na tak oznaczałby kryzys niemal bez końca. Być może wyniszczony kraj – który wyprzeda wszystkie swoje aktywa i którego utalentowani młodzi obywatele wyemigrują – w końcu zasłuży na darowanie długów; niewykluczone, że zredukowana do gospodarki średniego dochodu Grecja w końcu będzie w stanie otrzymać pomoc od Banku Światowego. Wszystko to może wydarzyć się w kolejnej dekadzie, a może w jeszcze następnej.

Dla odmiany głos na nie dałby przynajmniej Grecji możliwość, by spróbowała wziąć los we własne ręce – to przecież kraj o silnej tradycji demokratycznej. Grecy mogą dostać szansę, by mieć wpływ na przyszłość – może nie tak dostatnią jak przeszłość, ale znacznie bardziej obiecującą niż skandaliczne męczarnie teraźniejszości.

Ja wiem, jak bym zagłosował."

Cały artykuł Stiglitza przeczytać można na stronie Project Syndicate Polska.

[08.35] Kolejny europejski polityk nawołuje do głosowania na "tak" w referendum.

Francuski minister finansów Michel Sapin stwierdził dziś, że głosowanie za przyjęciem warunków udzielenia pomocy otwiera drogę do dalszych negocjacji. Głosowanie na "nie" oznacza większe ryzyko dla stabilności finansowej Grecji.

Wczoraj podobne stanowisko wygłosił Jean-Claude Juncker, przewodniczący Komisji Europejskiej.

[08.26] Przypomnijmy, że wczoraj agencja ratingowa Standard&Poor's obniżyła długoterminowy rating Grecji z CCC do CCC.

Tym samym Hellada objęłą prowadzenie na liście krajów o najniższym ratingu. Wcześniej notę CCC dzieliła z Wenezuelą. Stopień wyżej - CCC+ - plasuje się Portoryko, które również znajduje się na krawędzi bankructwa.

[08.20] Jeżeli potwierdzą się wczorajsze doniesienia mówiące, że Grecja nie zapłaci raty do MFW – a wszystko wskazuje na to, że właśnie tak będzie – Hellada dołączy do „zaszczytnego” grona krajów, które nie uregulowały swoich rachunków wobec Funduszu.

Na liście „przeterminowanych” dłużników MFW znajdują się obecnie Sudan, Somalia, Zimbabwe, a w przeszłości figurowały na niej m.in. Honduras, Kambodża i Kuba.

[08.15] Dzisiejszą relację rozpoczynamy od podsumowania wczorajszych deklaracji. Benoit Coeure z zarządu EBC stwierdził, że "Grexitu nie można już wykluczyć".

Janis Warufakis powiedział, że Grecja może zwrócić się do Trybunału Sprawiedliwości UE i zaskarżyć unijne instytucje w celu zablokowania wyprowadzenia jej ze strefy euro.

Z kolei Donald Tusk ocenił, że jeśli w zapowiedzianym na niedzielę referendum Grecy wypowiedzą się przeciwko porozumieniu z wierzycielami, to nie wzmocni to pozycji negocjacyjnej greckiego rządu

Zobacz relację z Grexitu z 29.06.2015 r.

Źródło: